reklama
Dziewczyny,
przepraszam, że tak z innej beczki ale odebrałam właśnie wynik AMH i mam 0,09, to bardzo bardzo źle?
p.s. z tym serduszkiem to prędzej się widzi niż słyszy. Ale gdzieś koło 7 tygodnia ciąży to już powinno być słychać,
tylko nie zdziwcie się, że strasznie szybko takie serduszko bije duuużo szybciej niż u dorosłego człowieka :-)
przepraszam, że tak z innej beczki ale odebrałam właśnie wynik AMH i mam 0,09, to bardzo bardzo źle?
p.s. z tym serduszkiem to prędzej się widzi niż słyszy. Ale gdzieś koło 7 tygodnia ciąży to już powinno być słychać,
tylko nie zdziwcie się, że strasznie szybko takie serduszko bije duuużo szybciej niż u dorosłego człowieka :-)
madzialenak
mama na pełen etat
- Dołączył(a)
- 25 Czerwiec 2012
- Postów
- 3 727
witaj Gertruth, przepraszam nie przywitałam się wczoraj z Tobą :-), życzę Tobie powodzenia w staraniu się o 2 dziecko. Myślę, ze Tobie będzie troszkę łatwiej bo masz już jedno maleństwo.
Co do Twojego AMH to rzeczywiście niskie, ale nie jest zerowe. Tak naprawdę ważna jest ta jedna jedyna komóreczka z której będzie śliczny zarodeczek, który zostanie z Tobą na 9 m-cy.
Co do Twojego AMH to rzeczywiście niskie, ale nie jest zerowe. Tak naprawdę ważna jest ta jedna jedyna komóreczka z której będzie śliczny zarodeczek, który zostanie z Tobą na 9 m-cy.
Madzialenak, witaj i od razu dzięki za odpowiedź, normalnie załamałam się jak to zobaczyłam, a wizytę u lekarza mamy dopiero 22.10, nie wytrzymałabym do tej pory
nas dotknęła tzw. "niepłodność wtórna"- jak to określił jeden lekarz, też bardzo boli, chociaż pewnie masz rację, że jednak trochę inaczej.
Ja za Was wszystkie trzymam mocno kciuki, wierzę, że każdej się w końcu uda zobaczyć te upragnione dwie kreski. Przecież jak się tak walczy z całych sił i z całego serca- to MUSI się kiedyś udać! i w to trzeba wierzyć :-)
nas dotknęła tzw. "niepłodność wtórna"- jak to określił jeden lekarz, też bardzo boli, chociaż pewnie masz rację, że jednak trochę inaczej.
Ja za Was wszystkie trzymam mocno kciuki, wierzę, że każdej się w końcu uda zobaczyć te upragnione dwie kreski. Przecież jak się tak walczy z całych sił i z całego serca- to MUSI się kiedyś udać! i w to trzeba wierzyć :-)
madzialenak
mama na pełen etat
- Dołączył(a)
- 25 Czerwiec 2012
- Postów
- 3 727
Dziewczynki miłego wieczoru życzę, ja zaraz zmykam na "tańce", idziemy się rozerwać z dziewczynami :-)
a mężuś w domku z pieskiem :-)
a mężuś w domku z pieskiem :-)
madzialenak
mama na pełen etat
- Dołączył(a)
- 25 Czerwiec 2012
- Postów
- 3 727
Gertruth musi i się uda na pewno, tylko musimy troszkę poczekać, na każdą z nas przyjdzie czas.
Dziewczyny od dawna Was podczytuję, ale jakoś nie miałam odwagi napisać. Od dwóch lat staramy się o dzidziusia,ale nie wychodzi. właśnie jestem po crio 4.10 miałam transfer.zrobiłam test dzisiaj i jest druga kreska jasna -ale jest. ale od wczoraj mam delikatne plamienia jasno brązowe. Sorki za taką szczegółowość -ale mam doła i chciałam podpytać czy może któraś z Was tak miała. Mam nadzieję,że przyjmiecie mnie do swojego grona.
reklama
Madzialenek - udanej zabawy
Ania32 - Witaj ja niestety nie pomogę,nie miałam żadnego plamienia, ale z tego co dziewczyny pisały to brązowe plamienie występuje u niektórych dziewczyn w przypadku zagnieżdżania się zarodka
A ja właśnie odebrałam wyniki drugiej bety i wyszły 605,5 (14 dpt), pierwsza beta wynosiła 199 (11 dpt). Obie bety były robione w dwóch różnych laboratoriach i widzę, że widełki w obu laboratoriach się różnią od siebie. Wydaje mi się,że przyrost jest prawidłowy ?
Ania32 - Witaj ja niestety nie pomogę,nie miałam żadnego plamienia, ale z tego co dziewczyny pisały to brązowe plamienie występuje u niektórych dziewczyn w przypadku zagnieżdżania się zarodka
A ja właśnie odebrałam wyniki drugiej bety i wyszły 605,5 (14 dpt), pierwsza beta wynosiła 199 (11 dpt). Obie bety były robione w dwóch różnych laboratoriach i widzę, że widełki w obu laboratoriach się różnią od siebie. Wydaje mi się,że przyrost jest prawidłowy ?
Podziel się: