reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

reklama
anna myszka trzymam za Was kciuki &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&, oby z WAmi zostaly na zawsze juz.
agnieszka75 dzieki za odpowiedz
 
anna, myszka bede trzymac kciuki, az do testowania:))
tak sie zastanawiam, ze chyba tylko mnie to hsg nie bolalo chociaz jeden niedrozny jajowod. Kompletnie nic nie czulam a tez sie na forach oczytalam, ze to boli i poszlam z ostra schiza, a tu nic. A bolalo Was pozniej jak juz bylyscie w domu jak sie kontrast wchlanial? bo mnie tak

ja tez chce juz miec moje malenstwa w brzusiu;/ a wizyta i odpowiedz albo tak albo nie dopiero w pn...
najgorsze to czekanie
 
anna, myszka - Trzymam kciuki za Was dziewczyny;-)

palu_nr1 - Dobrze wiem ,że czekanie jest najgorsze ale zobaczysz ,że wszystko się uda. Pozdrawiam

Aisha - Bardzo Ci kibicowałam i mimo niepowodzenia wiem , że dasz radę. Zajmij się teraz sobą , odpocznij a potem zastanowicie się co dalej. Ja mam też taki zamiar. Wizytę mam dopiero na 20 lutego i ustalę kiedy znowu mogę spróbować. Ale chyba nie wcześniej niż kwiecień.
Od przyszłego tygodnia chcę iść na aqua aerobik i też jesteśmy w trakcie remontu nowego mieszkania , więc jest się czym zająć.
 
Hejka, za wszystkie nadal trzymam kciuki !!
ja powróciłam (troche mnie nie bylo z Wami) byłam u lekarza dostałam do zrobienia trochę badań!! 3 opakowania tabl. anty ( na moją prosbe) jak będą wyniki to w marcu mam się pojawić i wiadomo będzie co dalej ...
mam zrobić histeroskopię!! czy któraś z Was miała ją robioną??
 
Dziewczyny, kto znaczy na in vitro w styczniu?

Ja jestem w 20 dc. Jutro wizyta i zaczynam wyciszacze-teraz biore antyki , a od 21 dc mam mieć Synarel (aerozol do nosa) . Jaki dalej doktorek ułoży mi plan-nie wiem. W każdym bądź razie punkcja przypadnie na około 6-11 lutego , około połowy lutego transfer.

Magdusia 31 poproszę kciuki jak najbardziej:tak:
 
Aisha23 gratuluje postwy, badz silna. Masz racje, teraz trzeba zajac mysli czyms innym , by na nowo nabrac sily do kolejnej walki o wymarzone szczescie. Sciskam mocno!!! Nie zapomnij o nas i dawaj o sobie znac :-)

myszka4310, anna trzymam mocno, mocno kciuki za udany transfer :tak:

MoonDust gratuluje malenstwa. Tez juz bym chciala nosic dzieciatko pod serduszkiem. Niestety przede mna walka od zera. Wizyte mam za miesiac i juz sie denerwuje.Oby tylko ta cala procedura potoczyla sie dosc szybko. Mam nadzieje ,ze badania juz zrobione nam uwzglednia. Nie wiem tylko jak to sie odbdywa z przeniesieniem dokumentacji z poprzedniego szpitala.

Histeroskopie mialam robiona podczas laparoskopi, tak wiec nic nie czulam. Za to po przebudzeniu strasznie bolal mnie brzuch.
 
reklama
Do góry