reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Wera

mój gin mówi że na mdłości imbir w każdej postaci. Więc jeśli lubisz sushi to luz.

Malgo79
z tą betą na dwoje babka wróżyła. Powtórz wynik za 2 dni. Prawidłowy przyrost powinien wynieść 66%. Trzymam kciuki:) Wiem co czujesz, ja za pierwszymrazem też tak miałam - mała beta, słabe przyrosty, a potem okazało się że to ciąża pozamaciczna.

Dodora
gratuluję:)
 
reklama
Wera dzięki za wsparcie. U mnie nareszcie OK. Mam dzis 13dc i z cysty 36mm zostały 3,5mm więc jest OK... Zaczynam stymulkę w następnym cyklu. Fakt faktem jeszcze jedno USG kontrolne w 2dc, ale napewno już wszystko zniknie. Gin powiedział, że punkcja nie jest konieczna ufff.

Ide spać, nerwy mi opadły i cała reszta z nimi. Właściwie powinnam napisać, że się doczołgam do wyrka, bo chodzeniem tego nazwać nie można hihi.

Dziewczyny trzymam kciukasy za przyrost betki.
 
Ewka, ja ciesze sie ale troche:-),
Juz mialam ciaze pozamaciczna we wrzesniu i wiem jak to boli, wtedy w 11dpt beta byla 8.
wczoraj bylam taka poddenerwowana ze poklocilam sie z mezem o *******y, ale chyba musialam gdzies zlosc upuscic.
Ewcia a kiedy Ty na bete, nie trzymaj nas w niepewnosci, daj znac!
 
malgo ja jutro na betkę idę. Nie mam żadnych objawów, wczoraj tylko trochę czułam jajnik prawy i to wszystko, widzisz u Ciebie już zawsze zaczyna się coś dziać a u mnie jak do tej pory betka była 0 dlatego wiesz wolę się nie cieszyć na zapas, poczekam i zobaczę. A ty się nie martw czuję że Ci się teraz uda :):) trzymam mocno kciuki a o M się nie przejmuj, ja też się kłócę z moim, wszystko przez tą ciągłą niepewność i strach czy się uda, a oni moim zdaniem nie do końca to rozumieją, hmmm taki już ich gatunek :):) trzymaj się
 
Witajcie dziewczyny po Swietach:-) Jak duzo tutaj pozytywnych wiadomosci -> xaver, malgo79 gratuluje i trzymam kciuki za duze przyrosty bety.
Wera86 -> ja rowniez slyszalam, ze imbir pomaga na mdlosci.
ewka106-> trzymam kciuki za betke i nie martw sie brakiem objawow, bo to nic nie oznacza na tak wzesnym etapie.
My robimy teraz krotka przerwe, na zregenerowanie sil i w lutym kolejna proba. 10 stycznia idziemy na wizyte kontrolna czy oby wszystko w porzadku po mojej ciazy biochemicznej.
lolitka, co tam u Ciebie? Jestes juz w Bialymstoku?
 
wera - ja tez mam mdłości ale raczej takie małe całodniowe , które psują mi humor i nic mi sie nie przez to nie chce robić . Mnie pomaga banan , jakis jogurt naturalny i gorąca woda z cytryną . Słyszałam , że herbatka imbirowa też pomaga albo świeży imbir zalany wieczorem wrzątkiem i wypita rano woda nasiąknieta tym imbirkiem.
malgo - gratuluję :) i trzymam kciuki za przyrost &&&&&
xamer - pamietam jak pisałas o nieudanym tescie w wigilie - masakra - a teraz proszę :) gratuluję :)))
ewa - trzymam kciuki za jutrzejszy wynik betki :) &&&&&&&
labo - dziekuje za wyczerpującą odpowiedź :) moje wyniki progesteronu podają w jednostkach ng/ml . Czy wg ciebie te wyniki w wciąż są dobre ? Niby normy pokazuja , ze w pierwszym trymestrze powinno być między 9,3 - 33,2 więc ja się mieszczę :) i już wiem dzięki tobie czemu ten drugi wynik jest mniejszy niż pierwszy. A jak często należy badać ten progesteron - raz na miesiąc ? Przepraszam , że tak drążę :sorry2:
 
dodora.Jeśli jesteś na wspomagaczach to nie ma sensu badać progesteronu , poza tym to zależy też od lekarza i od tego czy są jakieś niepokojące objawy w każdym bądź razie nie ma co świrować i latać co miesiąc.
 
dodora
dziekuje za odpowiedz :))) a co sie stalo z pozostalymi twoimi sniezynkami jak moge spytac :))) tak sie ciesze ze ci sie udalo ja jak narazie remontuje mieszkanie i moze od nowego roku zabiore sie ale jeszcze nie wiem bo jak narazie to sie tak strasznie boje kolejnej porazki wiem ze musze pozytywnie wierzyc ale czasem sie nie da :(((( dbaj o siebie :))) jeszcze raz gratulacje :)))

xamer i malgo
wielkie gratulacje

ewka
nie zapomnialam o tobie i dalej trzymam kciuki za wysoka betke :))))
 
Ostatnia edycja:
reklama
Dziewczyny jestem załamana. Od dwóch dni mam gorączkę ponad 38. W tym momencie 38,8. Lekarz rodzinny zabronił mi brać jakiekolwiek leki. Tylko że naturalne metody ***** dają. Dzisiaj zadzwoniłam do mojej ginekolog i pozwolila mi wziac apap. Martwię się o dzidka mojego, , niby ten apap pomogl rano ale teraz znowu mam prawie 39, plecy mnie bola, kaszle. Znacie jakies inne naturalne metody leczenia poza kapiela w chlodnej wodzie, okladami z octu, herbata z cytryna i miodem. To nic nie pomaga a boje sie brac kolejnych dawek leków. HELP
 
Do góry