reklama
lolitka200
Wiem tyle,ze nic nie wiem
- Dołączył(a)
- 21 Grudzień 2008
- Postów
- 5 510
Labo - trzymam kciuki za sukces tym razem
anja - ale nie moze to byc normalna herbata, tylko ziolowe.... bedzie dobrze
anja - ale nie moze to byc normalna herbata, tylko ziolowe.... bedzie dobrze
Ewelina125
Fanka BB :)
Hej Laseczki
U mnie wszystko ok. Dzieciaki planuje odebrać pod koniec września. A narazie byłam w poniedziałek u mojego pryw. gina i zlecił mi kilka różnych badań - przede wszytskim mam zrobić wszystkie wątrobowe i cukier. Mówił że przy tak częstym stosowaniu encorton wali w wątrobę i może znacznie podwyższyć cukier. Oczywiście te jełopy z Novum nawet o tym nie wspominają, a wale ten encorton już od roku z małymi przerwami.
Ostatnio mam masę roboty i dlatego nie pisuję zbyt często. A na urlop to się wybieram ale w grudniu - chyba Kenia i Safari?
U mnie wszystko ok. Dzieciaki planuje odebrać pod koniec września. A narazie byłam w poniedziałek u mojego pryw. gina i zlecił mi kilka różnych badań - przede wszytskim mam zrobić wszystkie wątrobowe i cukier. Mówił że przy tak częstym stosowaniu encorton wali w wątrobę i może znacznie podwyższyć cukier. Oczywiście te jełopy z Novum nawet o tym nie wspominają, a wale ten encorton już od roku z małymi przerwami.
Ostatnio mam masę roboty i dlatego nie pisuję zbyt często. A na urlop to się wybieram ale w grudniu - chyba Kenia i Safari?
Witam jestem tu nowa mam pytanko do matyldy1980 czy możesz napisać jaki miałaś protokół też na dniach zaczynam stymulacje mam krótki protokół z antagonistą z względu na wysokie FSH (10) i będę też mieć IMSI podobno bardziej skuteczniejsze od ISCI a może ktoś miał robione in vitro w Provicie w Katowicach.
Życie jest nie sprawiedliwe tez zadaje sobie pytanie dlaczego to spotkało właśnie nas.
Życie jest nie sprawiedliwe tez zadaje sobie pytanie dlaczego to spotkało właśnie nas.
Labo ciesze sie że już zaczynasz. Trzymam kciuki!!! Mocno!!!
A ja wczoraj byłam na wizycie. I na pewno nie będę miała kolejnej próby aż do stycznia.....
Po badaniu okazało się że miałam swoją własną niwymuszoną hormonami owulację. Ponoć endometrium jest ładne. I mam próbować naturalnie przez kilka miesięcy. Mój organizm zaczął normalnie funkcjonować!!! I mam nie myśleć o tym...... A jak to zrobić??
A ja wczoraj byłam na wizycie. I na pewno nie będę miała kolejnej próby aż do stycznia.....
Po badaniu okazało się że miałam swoją własną niwymuszoną hormonami owulację. Ponoć endometrium jest ładne. I mam próbować naturalnie przez kilka miesięcy. Mój organizm zaczął normalnie funkcjonować!!! I mam nie myśleć o tym...... A jak to zrobić??
Ewelina125
Fanka BB :)
Witaj Mirela02 :-):-):-):-):-)
na wątku i nie ma się co zastanawiać dlaczego właśnie nas to spotkało. Tak miało być, przecież nikt się nie zastanawia dlaczego nas to spotkało jesli trafi nam się coś super ekstra. Tak jest i tyle. Trzeba próbować i żyć dalej. Trzymaj się cieplutko
Labo
powodzenia;-);-);-);-);-)
Baśka
no nie mów że nie wiesz jak to się robi? hahahahahah
na wątku i nie ma się co zastanawiać dlaczego właśnie nas to spotkało. Tak miało być, przecież nikt się nie zastanawia dlaczego nas to spotkało jesli trafi nam się coś super ekstra. Tak jest i tyle. Trzeba próbować i żyć dalej. Trzymaj się cieplutko
Labo
powodzenia
;-);-);-);-);-)Baśka
no nie mów że nie wiesz jak to się robi? hahahahahah
matylda1980
Fanka BB :)
mirela02- ja byłam na długim protokole, bo u mnie w sumie wszystko było ok! Miałam tylko małą endometriozę, ale mi ją usunęli przy laparoskopii. Miałam imsi bo mąż miał słabe żołnierzyki.......na szczęście sie udało
leczę się w provicie w katowicach u dr.juraszek
pozdrawiam
leczę się w provicie w katowicach u dr.juraszek
pozdrawiam
reklama
Dziewczyny powiedzcie czy to możliwe abym była w ciąży, czy robie sobie głupią nadzieje. Przecież nawet in vitro nie pomogło.Na usg widać było ciałko żółte. Strasznie mnie bolą jajniki już od ponad tygodnia. Spodziewany termin przyszłej @ to 3 wrzesień. To była moja pierwsza niewymuszona owulacja od ok 2 lat. Tak bardzo bym chciała, i tak trudno mi uwierzyć że może stać się cud...