Hej dziewczyny! Ja jestem po drugiej próbie in vitro, 2 mrozaczki 5 dniowe i aktualnie jestem w 5 tc więc bardzo się cieszę a już za tydzień w piątek pierwsze USG więc trzymajcie kciuki, ja jestem bardzo dobrej myśli, tylko zastanawiam się czy to nie za wcześnie chociaż położna mi mówiła że od tam drugiej bety jak jej podawałam mogę przyjść po 2-3 tyg na usg i akurat 2 tyg wtedy będzie. Wy po jakim czasie od transferu z mrozikami byłyście na pierwszym USG?
Wgl mam ciągle taki wydęty brzuch i zastanawiam się czy wy też tak macie lub miałyście?