reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kto po in vitro?

Zgadzam się i za każdym razem jestem załamana frekwencja na wyborach.

hej, nie znam niestety takiego przypadku. Ja w ogole przy moim badaniu zarodków nie kojarze takiego wskaźnika procentowego. Nie wiem czy to oznacza ze te co są zdrowe to są zdrowe w 100%? A ten współczynnik 48% mówi ze 48% materiału genetycznego jest poprawne? Byłaś na konsultacji z genetykiem już? Jak on Ci to opisał i jakie wiążą się z tym szanse/ryzyka?
Nie, jeszcze nie miałam konsultacji z genetykiem, czekam.
U mnie na opisie badań miałam informację, że miano 21% mają zarodki najgorsze, a 81% najlepsze. Nie ma możliwości mieć 0 czy 100%, skala (nie wiem czemu) jest od 21 do 81%.
Zaczęłam sobie czytać o uszkodzeniach w chromosomie u zarodka, który ma 48% i tam np. może występować cukrzyca, bóle stawów... to u mnie dziedziczne. I zastanawiam się, czy ten zarodek jest taki całkowicie do niczego czy po prostu ma moje cechy ;)
Oczywiście, w ubytku tego chromosomu są też inne choroby, ale znaczna część chorób/dysfunkcji pasuje do tych, które występowały w mojej rodzinie.
 
reklama
Słuchajcie wstaje z rana i robie śniadanie. A Sabina drze się do Przemka : Przemek śniadanie. On przychodzi do stołu. Na stole tosty. A ona : śniadanie dla Ciebie. Ona tworzy zdania 3,4 wyrazowe czasem. No 3 wyrazowe zdania to norma. Czy to normalne..? w wieku 2lat. W sensie cieszę się, ale jakoś tak bardzo elokwentnie się z nią gada jak na ten wiek 💁‍♀️
Ale te jej wybuchy są coraz gorsze. Najgorzej w nocy. Budzi się ze wścieklizną i nikt nie wie o co chodzi.
Hej, co do budowania zdań 3-4 wyrazowych przez 2 łatkę nie pomogę, choć myślę, ze to chyba lepiej, niż nie mówiąca nic 3latka 😉 doczytałam, że masz syna w spektrum i pewnie stad Twoje obawy?.
A co do wybudzeń w nocy ze wścieklizna- moj syn tez tak miał kilka razy. Histeria, z niewiadomego powodu, wyglądało to jakby albo coś go ogromnie bolało albo jakby był przerażony i nie mógł się uspokoić. Trwało zwykle pewnie ok 20min, Maks pewnie 30min i potem zwykle usypiał ze zmęczenia, ale bywało, ze trzeba było go nosić a i było tak, ze z raz czy dwa dałam mu nurofen, bo ja już nie wiedziałam co mu jest, a był w takiej histerii, ze nie szło sie dowiedzieć czy go boli czy nie. Pomogło. I odpukać przeszło, ma 3 lata. Ostatnia taka sytuacja może z pół roku, może 9 miesięcy temu.
Dzieciom, a zwłaszcza tak małym, często rożnego typu niepokojące objawy mijają, a mózg rozwija sie tak szybko i intensywnie, że to może być pewnego rodzaju „wyładowanie”? nadmiaru zmian, rozwoju, przebodzcowania itp, nie mówiąc już o tym, że lęki u tak małych dzieci to również norma i różnie sie u dzieci przejawiają.
 
Hej dziewczyny.czy miałyście uczucie kilka dni po transferze że wypada z was woda? To nie żadne uplsy ale dosłownie woda i jest tego sporo.czy to może być wina progesteron bensins?
 
Hej dziewczyny u mnie dziś 5 dzień po transferze. Strasznie dziś zmęczona jestem i do tego jest mi duszno i mam stan podgoraczkowy czy któraś z Was tak miała po transferze ???
 
Nie, jeszcze nie miałam konsultacji z genetykiem, czekam.
U mnie na opisie badań miałam informację, że miano 21% mają zarodki najgorsze, a 81% najlepsze. Nie ma możliwości mieć 0 czy 100%, skala (nie wiem czemu) jest od 21 do 81%.
Zaczęłam sobie czytać o uszkodzeniach w chromosomie u zarodka, który ma 48% i tam np. może występować cukrzyca, bóle stawów... to u mnie dziedziczne. I zastanawiam się, czy ten zarodek jest taki całkowicie do niczego czy po prostu ma moje cechy ;)
Oczywiście, w ubytku tego chromosomu są też inne choroby, ale znaczna część chorób/dysfunkcji pasuje do tych, które występowały w mojej rodzinie.
Ciezko mi cokolwiek doradzić, musisz wg mnie czekać na konsultacje genetyka. Ja w opisie miałam tylko określone czy zarodek jest euploidalny czy aneuploidalny. Trzymam kciuki żeby się okazało ze warto z nim spróbować!♥️
 
Byłam na wizycie u wspaniałej Pani doktor💚
Jej zdaniem nie mam macicy dwurożnej. Mam lekko wydłużone rogi, ale to nie macica dwurożna.
Umówiłam się wstępnie na histeroskopie, bo mam podejrzenie małego polipa.

Ale, żeby mieć spokojną głowę umowie się na konsultację też do prof. Ludwina.

I będzie pięknie❣️💚
Odpisała mi moja bratowa.
Miała operacje u Ludwina. Nie jest do końca przekonana czy to on jej pomógł, bo teraz dopiero mi pisze ze u mojego brata wykryto nieprawidłowy kariotyp, a teraz dziecko ma z innym partnerem.
Wiec chyba ta jej sytuacja niewiele wnosi.
Tylko pamietam ze jadąc do Ludwina nigdy nie wiedzieli ile będą musieli zapłacić.szykowali się na 500 a płacili 800 bo coś tam jeszcze zrobił. I tak bulo za każdym razem.
 
odwracając uwagę od tego co smutne i przykre ... melduje sie po wizycie , na prenatalnych sugerowano , że będzie to syn a dziś już oficjalnie potwierdzono, że do naszej rodzinki dołączy chłopczyk - nie da sie tego nie zauważyć 🤭🤪🩵 kolejna wizyta 11 września - połówkowe.
Wspaniałe wieści;-)
 
reklama
Do góry