reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Cześć wszystkim po delikatnej przerwie.
Przede wszystkim gratuluję tym co się udało"zaskoczyc" w między czasie no i oczywiście powitać swoje upragnione maleństwo na tym świecie ❤️
Ja musiałam się trochę odciąć od wszystkiego, dosłownie..
Teraz, po wczorajszej wizycie u doktorka z nową nadzieja zaczynamy kolejna procedurę od następnego cyklu, mam nadzieję że koszmar nie powróci.
Wcześniej nie braliśmy żadnych suplementów przed, teraz od miesiąca ja wciągam koenzym, dhea, melatonine,kwas foliowy i wkręciłam się jeszcze w ziółka ojca Klimuszki.. staruszek mój dostał ten fortil i liczę że jakoś to nam poprawi jakość tych naszych komórek.

Lisek.29 - ja od samego transferu praktycznie miałam codziennie takie cmienie brzucha, trochę jakby przed okresem takie odczucie. Lekarz mi mówił że to normalne bo macica się rozciąga itd jedynie kazał brać magnez i nospe.
ja również wróciłam po krótkiej przerwie i od nowego cyklu zaczynamy. Które podejście u Ciebie ? Ja 2 procedury z każdej po jednym zarodku, pierwsza biochemiczna druga nie drgnęła. Zażywam te same suplementy a nawet jeszcze więcej także zobaczymy jak komóreczki się spisza tym razem
 
Cześć wszystkim po delikatnej przerwie.
Przede wszystkim gratuluję tym co się udało"zaskoczyc" w między czasie no i oczywiście powitać swoje upragnione maleństwo na tym świecie ❤️
Ja musiałam się trochę odciąć od wszystkiego, dosłownie..
Teraz, po wczorajszej wizycie u doktorka z nową nadzieja zaczynamy kolejna procedurę od następnego cyklu, mam nadzieję że koszmar nie powróci.
Wcześniej nie braliśmy żadnych suplementów przed, teraz od miesiąca ja wciągam koenzym, dhea, melatonine,kwas foliowy i wkręciłam się jeszcze w ziółka ojca Klimuszki.. staruszek mój dostał ten fortil i liczę że jakoś to nam poprawi jakość tych naszych komórek.

Lisek.29 - ja od samego transferu praktycznie miałam codziennie takie cmienie brzucha, trochę jakby przed okresem takie odczucie. Lekarz mi mówił że to normalne bo macica się rozciąga itd jedynie kazał brać magnez i nospe.
Witaj z powrotem:) trzymam za Ciebir mocno kciuki♥️
 
6dpt to jeszcze nic pewnego jedne dziewczyny widza juz magiczna kresek a inne nie :) nie ma co sie jeszcze źle nastawiać jeżeli chcesz mieć 100% pewności to zrób bete :)
Dziękuję za słowa otuchy 😘
Mam betę zrobić w poniedziałek, tak umówiłam się z lekarzem. Chociaż tego dnia mam również ważny egzamin.. z samego rana… więc nie wiem jak to wszystko ugryzę🥹
 
Witajcie
24.06 miałam kriotransfer, to moje dotychczasowe wyniki robione wg zaleceń lekarza:

4.07 (10dpt)- bhcg 71,09 prog 23,4
6.07 (12dpt)- bhcg 208,9 prog 31,06
8.07 (14dpt)- bhcg 581,3 prog 28,5
13.07(19dpt)- bhcg 2759 prog 22,8
19.07 (25dpt)- bhcg 9915 prog 29,3

Usg mam dopiero wyznaczone na 31.07, czy betahcg nie jest za niska?
 
reklama
ja również wróciłam po krótkiej przerwie i od nowego cyklu zaczynamy. Które podejście u Ciebie ? Ja 2 procedury z każdej po jednym zarodku, pierwsza biochemiczna druga nie drgnęła. Zażywam te same suplementy a nawet jeszcze więcej także zobaczymy jak komóreczki się spisza tym razem
W końcu damy rade, musi się udać szczęśliwie;-)
U Nas to drugie podejście.
Miałam mało pobranych komórek bo tylko 5, 3 się zapłodniły, jedna zdegradowała w 6 dobie. Dwa zarodki miałam podane, jeden się zagnieździł niestety straciłam w 7tc..
Wczoraj doktorek na usg w 6dc dojrzał kilka pęcherzyków więc liczę że te suplementy poradzą coś na ilość i jakoś.
A Ty co bierzesz?
 
Do góry