Ruda08
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Luty 2019
- Postów
- 3 378
Ogólnie się nie martwię, wiem, że będzie dobrzeKochana nie martw się na zapas, u mnie również początkowo przyrosty nie dawały nadziei. Raz poniżej normy, potem w normie, później na pograniczu aż wreszcie wystrzeliło.... Nie pamiętam dokładnie ale chyba 17, potem 43, 90, 150 a powyżej 300 już wszystko ładnie grało, jak to lekarz zawsze mi mówił ciąża to nie matematyka. dziś 13 tydzień z bobasem w brzuchu, bez problemów jak dotąd (odpukac), w środę badania genetyczne detektor tętna w domu ciągle daje najpiękniejsze sygnały, mogę ich słuchać bez końca. A Ty nie trać nadziei póki widać choć małe światełko ściskam mocno
Ciekawa jestem jakie miałyście przyrosty. Bo z córką to miałam od razu betę „w kosmos”