Nic nie miałam. Tylko objawy jak na okres.Dziewczyny czy w udanym transferze miałyście objawy zagniezdżenia jakieś? Czytałam o jakiś kłuciach czy coś a ja 3 dpt i nic takiego. Wczoraj tylko mocne bóle jak na @ i całe lędźwie a dziś już kompletnie nic. Boje sie, że nic z tego
reklama
eij
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Maj 2020
- Postów
- 6 475
Ja przy udanym transferze miałam bóle miesiączkowe 5 dptDziewczyny czy w udanym transferze miałyście objawy zagniezdżenia jakieś? Czytałam o jakiś kłuciach czy coś a ja 3 dpt i nic takiego. Wczoraj tylko mocne bóle jak na @ i całe lędźwie a dziś już kompletnie nic. Boje sie, że nic z tego
Serduszkowelove
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Luty 2022
- Postów
- 1 239
Z tego co pamiętam masz bardzo ładne AMH dlatego zaczynają z dawek 150 , potem zwiększa, ja właśnie miałam 150, bali się hiperki, trzymam kciuki, będzie pieknie;***Cześć, już jestem! Zaraz po powrocie z kliniki musiałam jeszcze ogarnąć zajęcia i nawet jeszcze nie rozpakowałam całej teczki recept i instrukcji...
Moja wizyta u położnej była na szczęście czymś więcej niż tylko wyjaśnieniem stymulacji - był to już wstęp do całej procedury. Ten cykl stracony, bo centrum jest co prawda otwarte, ale ich sprzęt będzie czyszczony (?). Ale startujemy mniej więcej za miesiąc, w sierpniu. Transfer wypadnie potencjalnie na początek roku szkolnego...
Dostałam wszystkie leki, jedna rzecz tylko mnie niepokoi - dawki, które wydają mi się za niskie (150, a do IUI miałam 75 lub 100), ale powiedziano mi, że można to jeszcze zmodyfikować w trakcie... Spotkałyście się z czymś takim? Że po kontroli USG zwiększano dawkę leku? Bardzo bym nie chciała czekać znów 6 miesięcy na kolejną próbę przez za małą ilość pęcherzyków!
Więc... po okrągłym roku - doczekałam się, ale chyba to jeszcze do mnie nie dociera. Teraz chyba najbardziej boję się pustych pęcherzyków...
Dowiedziałam się również, że leczenie obejmuje kobiety do 43 r.ż, ale transferów można dokonywać do 45 lat. Niewykorzystane embriony są niszczone. Można z przyczyn osobistych zażądać zapłodnienia ograniczonej liczby komórek (3) i nie mrozić żadnych embrionów.
Generalnie tych informacji jest ogrom i chyba jeszcze wszystkiego nie przyswoiłam... Mój mąż jak zwykle robił notatki, ale i jemu kilka spraw umknęło. Ale wszystko w swoim czasie...
Madame JS
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Luty 2022
- Postów
- 21 008
Dzięki, jesteś przekochana!Z tego co pamiętam masz bardzo ładne AMH dlatego zaczynają z dawek 150 , potem zwiększa, ja właśnie miałam 150, bali się hiperki, trzymam kciuki, będzie pieknie;***
To niby prawda, położna właśnie mówiła, że na podstawie badań nie mieli podstaw wypisać mi więcej... a dalej zobaczymy ;-)
A jakie u Ciebie wieści na froncie? :-)
Madame JS
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Luty 2022
- Postów
- 21 008
A właśnie, jeszcze a propos hiperstymulacji... pisałyście coś o konieczności większych dawek białka w diecie? Przed, w trakcie, po? W jakiej formie?Z tego co pamiętam masz bardzo ładne AMH dlatego zaczynają z dawek 150 , potem zwiększa, ja właśnie miałam 150, bali się hiperki, trzymam kciuki, będzie pieknie;***
lady_in_blue
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Luty 2021
- Postów
- 16 589
Ja podczas stymulacji i teraz po punkcji wpierniczam skyr dwa razy dziennie. Oprócz tego my używany np tofu, hummusu makaronu z grochu czy z soczewicy, tam też jest białko. No i trzeba dużo pić .A właśnie, jeszcze a propos hiperstymulacji... pisałyście coś o konieczności większych dawek białka w diecie? Przed, w trakcie, po? W jakiej formie?
L
Lebkuchen_mum
Gość
Ja hiperki mie miałam a sie czułam jakbym miałaA właśnie, jeszcze a propos hiperstymulacji... pisałyście coś o konieczności większych dawek białka w diecie? Przed, w trakcie, po? W jakiej formie?
3 komórki a brzuch po punkcji jakbym arbuza zjadła, bolesny, jajnik i miednica mnie tak bolały, że nie mogłam na dupie siadać pierwsze 3 dni i wszystko w slow motion robiłam
Madame JS
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Luty 2022
- Postów
- 21 008
Ajjj... można coś na to już w trakcie poradzić, czy trzeba czekać, aż minie. Nie żebym się bała niedogodności, bo generalnie jestem twarda, ale to wszystko mi przypadnie na początek roku szkolnego, więc to czas działania na zwiększonych obrotach, nie będę miała wyjściaJa hiperki mie miałam a sie czułam jakbym miała
3 komórki a brzuch po punkcji jakbym arbuza zjadła, bolesny, jajnik i miednica mnie tak bolały, że nie mogłam na dupie siadać pierwsze 3 dni i wszystko w slow motion robiłam
Madame JS
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Luty 2022
- Postów
- 21 008
Na pewno najlepiej stawiać na naturalne białko... ale jeśli mam w domu zalegające proteiny w proszku (Protifar, w rodzinie używaliśmy kiedyś tej odżywki), to też ujdą?Ja podczas stymulacji i teraz po punkcji wpierniczam skyr dwa razy dziennie. Oprócz tego my używany np tofu, hummusu makaronu z grochu czy z soczewicy, tam też jest białko. No i trzeba dużo pić .
reklama
lady_in_blue
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Luty 2021
- Postów
- 16 589
Część dziewczyn używa białka w proszku i tych odżywek dla sportowców więc zakładam, że ujdą .Na pewno najlepiej stawiać na naturalne białko... ale jeśli mam w domu zalegające proteiny w proszku (Protifar, w rodzinie używaliśmy kiedyś tej odżywki), to też ujdą?
A jeżeli chodzi o wrażenia po punkcji to przez 2-3 dni bolały mnie trochę wnętrzności, może bardziej kłuły niż bolały. Najbardziej kłuło przy sikaniu . Ale to nie był taki ból, że ojacieniemoge - nie wzięłam ani jednej tabletki przeciwbólowej. Tylko że ja dostałam zwolnienie na tydzień i się po prostu oszczędzam. Brzuch mam nadal trochę wzdęty ale już prawie nie czuję tego kłucia.
Podziel się: