Karo5677
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 20 Styczeń 2022
- Postów
- 71
No moją dr mówiła że prawdopodobnie sama się oczyszcze z tym że za jakiś czas na spr czy faktycznie nie trzeba będzie łużeczkowac. U mnie żywa krew nie duzo pojawiła się w piątek w sobotę byłam na się bo było więcej ale powiedzieli że nic nie widzą nie pokojach i tak do teraz z tym że po odstawieniu leków jestem 3 dni i dopiero teraz te skrzepy wychodzą z krwią i boli macica i to bardzoJa miałam krwawieniew sobotę. W sobotę tez w większości oczyściłam się samoistnie. W niedziele mialam łyżeczkowanie żeby usunąć wszystkie resztki. Od wtorku mam taki lekki niby okres ale nic nie boli. W środę byłam na kontroli u swojej gin i stwierdziła że jestem bardzo dobrze wylezyczkowana. Dostalam tabletki antykoncepcyjne na wywołanie okresu. Ponieważ ja sama naturalnie okres mam raz do roku. No i po okresie mowila ze śmiało mogę podchodzić do transferu. To będzie jakieś 2 miesiące po poronieniu