reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

reklama
@Lebkuchen_mum nie wiem o jakie bóle pytasz.
Ale pierwsze co przychodzi mi do głowy to bóle okresowe. One są dla mnie naprawdę nie do zniesienia. Bez garści leków przeciwbólowych nie daje rady. Nieraz i one nie pomagają i muszę jechać na szpital po zastrzyki przeciwbólowe lub kroplówki.

A drugie o czym pomyślałam to ból związany ze stymulacją. No cóż mogę chyba powiedzieć śmiało, że nie znoszę jej jakoś ciężko. Zakłuje mnie czasem któryś jajnik i mam mega wzdęty brzuch i tyle.

Mam nadzije źe to nie jest zły znak i jednak będę miała chociaż parę dojrzałych komórek 😉

Źle znoszę zastrzyk z cetrotide bo mam na niego alergie oraz mensinormu bo bardzo mnie piecze podczas podania 🤔😢
 
reklama
@Lebkuchen_mum nie wiem o jakie bóle pytasz.
Ale pierwsze co przychodzi mi do głowy to bóle okresowe. One są dla mnie naprawdę nie do zniesienia. Bez garści leków przeciwbólowych nie daje rady. Nieraz i one nie pomagają i muszę jechać na szpital po zastrzyki przeciwbólowe lub kroplówki.

A drugie o czym pomyślałam to ból związany ze stymulacją. No cóż mogę chyba powiedzieć śmiało, że nie znoszę jej jakoś ciężko. Zakłuje mnie czasem któryś jajnik i mam mega wzdęty brzuch i tyle.

Mam nadzije źe to nie jest zły znak i jednak będę miała chociaż parę dojrzałych komórek 😉

Źle znoszę zastrzyk z cetrotide bo mam na niego alergie oraz mensinormu bo bardzo mnie piecze podczas podania 🤔😢
Ojejjj , nawet nie potrafię sobie wyobrazić co czujesz, ja w okres czuję się dobrze , owulacja trochę boli, współczuję pieczenia :(( ale trzymam kciuki za piękne komórki I śliczne zarodki ! Niedługo zapomnimy już o tym całym bolu, to tylko chwilowe 😚
 
Do góry