Ja jestem po in vitro w invicie w Gdańsku. Na początku oplacilismy pakiet, były w nim jakieś konsultacje, punkcja, znieczulenie. Do tego czasu szło mniej więcej tak jak mówili. Leki miałam refundowane więc koszt leków był niski. Dodatkowo dostaliśmy 5tys dofinansowania z miasta. Transfer już mieliśmy poza pakietem, bo mrozilismy zarodki (zdecydowaliśmy się na PGT). Koszty transferów okazały się bardzo duże, większe niż się spodziewałam. Niby koło 3500zl za transfer, ale z pierdylionem wizyt, badań krwi i leków (lutinus, prolutex) wychodzilo bliżej 6-7tys. Dwa transfery były nieudane, więc poszerzylismy diagnostykę 3000zl badania z krwi, ponad 3tys biopsje endometrium +wizyty i badania hormonów przy obserwacji cyklu. Raz wypadło, że biopsje miałaby być w święto więc straciliśmy 2tys na wizyty i bad. hormonów.Cześć dziewczyny,
Nie jestem w stanie przeczytać tylu stron dlatego proszę nie bądźcie złe jeśli odpowiadacie na to pytanie juz pewnie tysięczny raz może pokrótce opiszę moje zmagania z niepłodnością, jestem po 3 iui, chociaż wątpię w jej powodzenie niedługo testuję, po krótce niepłodność idiopatyczna , 27 lat , 2 lata starań, nieskończenie wiele badań, jestem w inviccie w Gdańsku, jeśli @ przyjdzie to za 10 dni zaczynam stymulację do ivf, martwię się jak się będę czuć ale zrobię wszystko bo tyle już wycierpiałam powiedzcie mi bo czytam na stronie ceny in vitro I wiecie może ile tam kosztów jest ukrytych ? Ile należy dodać do tego co na stronie ? Plus czy korzystalyscie może z refundacji z samorządu? Dziękuję Wam z góry za odpowiedzi buziaki pozdrawiam
Ogólnie liczymy, że cała przygoda leczenia niepłodności poczynając od około 6 miesięcy obserwowania moich idealnych cykli, poprzez 3 bzdurne inseminacje, a kończąc na in vitro z pgt wyszło nas blisko 90-100tys.
Tak na prawdę każdy obserwowany cykl to około 2tys wydane na wizyty i badania hormonalne.
Te wszystkie koszty były rozłożone w czasie, wszystko trwało koło 2 lat, więc to nie jest tak, że popadlismy w ruine nawet udało nam sie wyjechać w międzyczasie kilka razy na wakacje. Głowa do gory, ale przygotujcie sobie dodatkowe pieniądze prócz tego co wyliczy Wam opiekun w invicie.