reklama
nieagatka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Marzec 2016
- Postów
- 18 314
co innego, ale rownie niebezpieczne. Najwazniejsze, ze nic sie stalo.O tych kleszczach tak samo powiedziałam, ale kleszcze a vaccum to co innego swoją droga. Ja odcięło, zemdlała w trakcie porodu. Dzieciak był niedotleniony, kleszcze uratowały mu życie. Urodził się, z 2 punktami a teraz jest w pełni zdrowym łobuzem
Magda 1234
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Październik 2021
- Postów
- 675
Dobra lekturaDziewczyny , za tydzień mam drugi transfer .. jakieś złote rady od Was - którym się udało ?? Oprócz leków , ananasa
A nie bierzesz bromergonu?Hejka dziewczyny dziś dopiero mam wynik progesteronu 7.74, a beta była poniżej 1.2. Hmmm nie rozumiem tych badań. A prolaktyna u mnie 116, uwa niewiem jak ja mam walczyć z tą prolaktyna.
eij
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Maj 2020
- Postów
- 6 475
Moja mama 30 lat temu urodziła moje siostry bliźniaczki naturalnie, jedna 3300, druga 3500Ciąża bliźniacza nie jest wskazaniem do cc. Znajomy ginekolog ma bliźnięta urodzone naturalnie, raczej nie ryzykowałby zdrowiem i życiem dzieci.
Jak bardzo chcesz cc idź do psychiatry, dostaniesz zaświadczenie i finito. Najważniejsze jest co ty chcesz.
eij
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Maj 2020
- Postów
- 6 475
Teraz kleszcze chyba są w ogóle zabronione o ile się nie mylękleszcze sa w wielu miejscach zakazane i moga miec bardzo powazne konsekwencje. Moja bratanica ma bardzo uszkodzony wzrok przez vaccum. Plan porodu jest po to zeby szpital sie z nim liczyl. Problem polega na tym, ze w wielu miejscach lekarze maja gdzies zdanie i zyczenie kobiet. Nie chodzi o strasznie, chodzi o swiadomosc konsekwencji.
eij
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Maj 2020
- Postów
- 6 475
Dużo spokoju, pozytywnego myślenia. Postaraj się normalnie funkcjonować, i obowiązkowo dobry obiad po transferzeDziewczyny , za tydzień mam drugi transfer .. jakieś złote rady od Was - którym się udało ?? Oprócz leków , ananasa
Hej, co u Ciebie? Jak krwiak?ja dzisiaj przeżyłam to co Ty, czyli istny horror przed wyjściem do pracy dostałam krwawienia, a od tygodnia mam bóle lędźwi, pachwin.. byłam pewna, że to kolejne moje poronienie. Musiałam wytrzymać w pracy do 16. Pojechałam z mężem do szpitala, okazało się, że to krwiak za łożyskiem. Mam się oszczędzać..Chyba mam pretensje do siebie, że nie poszłam wcześniej na L4 jak proponowała ginekolog, tylko biegałam do pracy, a po niej na zakupy, stanie przy garach i o 17 padałam na twarz ze zmęczenia i zasypiałam, budziłam się tylko na kolację i kąpanie i tak na okrągło.. . Nie mówiąc o tym, że z nudnościami chodziłam do pracy zamiast odpoczywać.. A to tylko dlatego, że na moje miejsce nie ma nikogo chyba najwyższy czas pomyśleć w końcu o sobie....Mój musiał być, podpisywaliśmy dokumenty
Nigdy ananasa nie jadłam, mój lekarz zalecał zawsze dietę wysokobiałkową i ma to sens, gdyż przeczytałam, że endometrium czynnościowe zbudowane jest z lipidów i białek. U mnie 3/3transfery udane. Nie wiem czy dieta pomogła, czy mam poprostu takie endometrium, do którego wszystko się przyklejaDziewczyny , za tydzień mam drugi transfer .. jakieś złote rady od Was - którym się udało ?? Oprócz leków , ananasa
reklama
Kachar
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Maj 2021
- Postów
- 1 043
Ja miałam np od neurologa , bo mam dyskopatię, więc przy 1 ciąży zadzwoniłam i powiedziałam o co chodzi bez krępacji, po prostu że nie chce sama rodzic i czy na tą dyskopatię może mi zaświadczenie do cc wystawić, powiedziała że nie ma sprawy i mam odebrać z rejestracji , na konie powiedziała że kobiety powinny sobie pomagać , no i pierwszą miałam cesarkę ,teraz też nie wyobrażam sobie rodzic snPytanie który lekarz może takie zaświadczenie wystawić. Czy tylko ginekolog czy np internista też.
Podziel się: