Uszy do gory wazne ze zachodzisz na pewno uda sie i donosisz szczesliwie. Moja dobra znajomwa starala sie 8 lat i nic nawet nie zaciazyla ...dopiero po nie udanych invitrach jak odpuscila pojawila sie nagle ciaza. Ja jestem juz po inseminacjach i po pierwszym invitro z zywego zarodka okarze sie czy sie udalo od tygodnia co jakis czas pobolewa mnie brzuch jak na okres i pozniej przestaje. Nie wiem co o tym myslec. Nienastawiaj sie zle badz silna nie ma co myslec od razu o ciazy biochemicznejWitam. Staramy się z mężem o dziecko od 2 lata . Mieszkamy w Holandi. Mam niedoczynność tarczycy, PCOS I lewy jajowod niedrozny . Miałam pierw leczenie z chlomid po 3 miesiącach się udało ale niestety skończyło się poronieniem w 5 tyg. Następnie Miałam 5 inseminacji żadna się nie udała. Czekaliśmy na in vitro I zaszłam naturalnie w kwietniu gdzie znow poroniłam w 6 tygodniu... teraz podeszliśmy do in vitro we wrześniu Miałam 1 transfer 3 dniowego zarodka się nie udało. Teraz 10 listopada Miałam drugi 5 dniowego zamrożonego i najprawdopodobniej ciąża biochemiczna... nie mam już siły
reklama
Tak zachodzę ale juz po 2 poronieniach to już naprawdę tracę nadzieję.... mamy jeszcze 8 zarodkow zamrożonychUszy do gory wazne ze zachodzisz na pewno uda sie i donosisz szczesliwie. Moja dobra znajomwa starala sie 8 lat i nic nawet nie zaciazyla ...dopiero po nie udanych invitrach jak odpuscila pojawila sie nagle ciaza. Ja jestem juz po inseminacjach i po pierwszym invitro z zywego zarodka okarze sie czy sie udalo od tygodnia co jakis czas pobolewa mnie brzuch jak na okres i pozniej przestaje. Nie wiem co o tym myslec. Nienastawiaj sie zle badz silna nie ma co myslec od razu o ciazy biochemicznej
A robilas sobie badania na trombofilie i zespol antyfosfolipidowy? Bo one najczesciej powoduja poronienia na wczesnym etapie.Tak zachodzę ale juz po 2 poronieniach to już naprawdę tracę nadzieję.... mamy jeszcze 8 zarodkow zamrożonych
Ja wierze ze masz w sobie te sile. Tez poronilam na szczescie we wczesniej ciazy a nie np w 6 miesiacu. Wiem jak to jest do tego dochodza hormony czulam sie jakbym jakas depresje miala. Jesli potrzebujesz odpoczynku psychicznego od tego wszystkiego po prostu wstrzymajcie sie na troche ze staraniami to jak sie czujesz jest tez bardzo wazne. Ja teraz czekam na wyniki dopbijajace jest te czekanie ale nic nie poradze w srode ide badac krewTak zachodzę ale juz po 2 poronieniach to już naprawdę tracę nadzieję.... mamy jeszcze 8 zarodkow zamrożonych
Masz bardzo duzo zarodkow zamroznoch super u mnie mialam trzy tylko ktore pobrali jeden dali spowrotem do macicy i dwa nie rozwinely sie odpowiednio zadnego nie udalo sie zamrozic.Tak zachodzę ale juz po 2 poronieniach to już naprawdę tracę nadzieję.... mamy jeszcze 8 zarodkow zamrożonych
Właśnie tego nie robiłam bo w holandi nie robią takich badań. W grudniu jak będę W Polsce to muszę zrobićA robilas sobie badania na trombofilie i zespol antyfosfolipidowy? Bo one najczesciej powoduja poronienia na wczesnym etapie.
Trzymam kciuki za ciebie .Ja wierze ze masz w sobie te sile. Tez poronilam na szczescie we wczesniej ciazy a nie np w 6 miesiacu. Wiem jak to jest do tego dochodza hormony czulam sie jakbym jakas depresje miala. Jesli potrzebujesz odpoczynku psychicznego od tego wszystkiego po prostu wstrzymajcie sie na troche ze staraniami to jak sie czujesz jest tez bardzo wazne. Ja teraz czekam na wyniki dopbijajace jest te czekanie ale nic nie poradze w srode ide badac krew
A moze poros o takie badania i pogadaj z lekarzem w NL? Pewnie i tak pokryje Ci chociaz czesc ubezpieczenieWłaśnie tego nie robiłam bo w holandi nie robią takich badań. W grudniu jak będę W Polsce to muszę zrobić
Tak jutro mam zadzwonić i zapytać ciekawe czy się zgodzaA moze poros o takie badania i pogadaj z lekarzem w NL? Pewnie i tak pokryje Ci chociaz czesc ubezpieczenie
reklama
Ja sie lecze w Belgii i tak sobie pomyslalam ze warto bys zapytala najlepiej szczerze pogadaj z lekarka.Tak jutro mam zadzwonić i zapytać ciekawe czy się zgodza
Podziel się: