reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kto po in vitro?

Wow nie wiem ja mam 3x2 luteinę, 3 razy dopochwowe, 2 razy bensis, i zastrzyk z proga. Sporo. Do tego inne wiec odliczyłam się 16 leków dziennie plus witaminki. Wlasnie dwa strzały poszły w brzuch. Oby mój kropek to lubił. A wiecie co jest najgorsze - czuje się mocno chorobowo.
To pij herbatkę z cytryną i miodem 😉 teraz zaczyna się sezon przeziębień więc trzeba uważać 🙄
 
reklama
To pij herbatkę z cytryną i miodem 😉 teraz zaczyna się sezon przeziębień więc trzeba uważać 🙄
Wlasnie mi mezu przyniósł herbate z miodem. Tak bym chciała żeby ten kropuś się rozgościł jak tzreba. Boje się tez pozamacicznej bo miałam jedna. Staram się nie nakręcać ale myśleć pozytywnie chociaż czuje się mega dziwnie z faktem ze mam już ten zarodek w sobie. Nie dowierzam trochę.
 
Wlasnie mi mezu przyniósł herbate z miodem. Tak bym chciała żeby ten kropuś się rozgościł jak tzreba. Boje się tez pozamacicznej bo miałam jedna. Staram się nie nakręcać ale myśleć pozytywnie chociaż czuje się mega dziwnie z faktem ze mam już ten zarodek w sobie. Nie dowierzam trochę.
Będzie dobrze, trzymam kciuki 😉❤️
 
Jesteś w novum w Warszawie?
Tak. Drugie podejście znowu w Novum. Tylko tej klinice ufam. W invimedzie 3 podejscia 4 lata temu i nic. A tu drugie pod rząd, z jednej komórki jajowej i zarodek się rozwijał i zaimplantował. Gorzej z powodem pierwszego poronienia, czy to mój organizm go odrzucał, czy zarodek, a potem płód był za słaby lub wadliwy🤷‍♀️
 
K
Tak. Drugie podejście znowu w Novum. Tylko tej klinice ufam. W invimedzie 3 podejscia 4 lata temu i nic. A tu drugie pod rząd, z jednej komórki jajowej i zarodek się rozwijał i zaimplantował. Gorzej z powodem pierwszego poronienia, czy to mój organizm go odrzucał, czy zarodek, a potem płód był za słaby lub wadliwy🤷‍♀️
tez jestem w novum. Może gdzieś mijamy się na korytarzu :) Ja nie mam porownania bo to moja pierwsza klinika. Ale moja pani doktor jakaś rewelacyjna nie jest. Mogłaby być bardziej empatyczny. Ty jesteś zadowolona teraz? Wiesz może była wada zarodka. Co lekarze mówią? Kiedy próbujesz znowu? To ze się udało zajść już dużo daje. Następnym razem napewno się uda donosić ciążę. Oni już tez inaczej będą działali
 
Czyli to oznacza że juz bliżej niż dalej 😁 ciesz się każdą wolną chwilą i snem bo za niedlugo i jednego i drugiego Ci braknie 😜 z małym wszystko wporzadku?
 
reklama
Dokładnie. U mnie np sie udalo. Gdybym najpierw robila niewiadomo ile badan to strscilabym sporo czasu i pieniądzy. Wiem, ze mialam wyjatkowe szczescie, ale mysle, ze przed pierwszym podejściem mamy wzytskie podobne szanse wiec warto zaryzykować.

A powiedz co tam u Ciebie? Jak sie masz?
Jakos tak czesto o Tobie mysle... [emoji171]
Dziękuję, kochana ❤️, u mnie w porządku... Czekałam na jakiś szok, załamanie, rozpacz, ale nie przyszło.. Żyje... Dobrze się czuję. Zajmuję się sobą, domem... Chyba się pogodziłam z sytuacją...
 
Do góry