reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Nie do końca jeszcze wiem, powiedzą na obchodzie, dziś już nikt nas nie męczył. Ja więcej dzieci mieć nie będę to dla mnie jedynie jest to problem zdrowotny, chyba jakaś odmiana endometriozy, ale u mnie bez objawów
No to oby tak dalej, bez objawów.

A my odebraliśmy wyniki, pozytywne 😥
 
reklama
Ja kochane brałam do 36 tc także to wszystko indywidualna sprawa

Ja kochane brałam do 36 tc także to wszystko indywidualna sprawa.

Ja jestem po 1 dawce pfizera. Drugą mam 31 maja a 29 maja mam wizytę w klinice. Wg mojego lekarza prowadzącego szczepienie nie wpływa na transfer. Po prostu po 2 dawce mogę się gorzej czuć. Tylko ja podchodzę do crio. Nie wiem czy zdecydowałabym się na szczepienie podczas stymulacji.

Lepiej się szczepić. Co jeśli w ciąży zachorujesz? Jak źle będziesz znosić to nie wiadomo jak się na dziecku odbije.



Nie ma zasady ani żadnych badań na ten temat. Musimy działać trochę na czuja.

U mnie najpierw była mowa że trzeba doczekać 6 tygodni od szczepienia.

Ja 3 znieczulenia za każdym razem od razu auto i 200km i nic. Najwyżej spałam.

Witaj cukiereczku na świecie. Chowaj się zdrowo!!!

Miłego wieczoru babeczki!!
Do 36 TC progesteron? Podobno po 1w łożysko go samo wytwarza. Jej
 
U nas od 16 tc i tylko szczepionka pfaizer ....
Zalecają.
A moderna? W zasadzie to bardzo podoba szczepionka.
Ogólnie to chyba najlepiej zaszczepić się przed ciążą, nawet J&J jedną dawką.
U nas teraz dostępne są szczepionki do wyboru, męża zapisałam na już. Choć jak dziś patrzyłam to terminy na te bardziej porządne szczepionki są na początek czerwca.
 
Kochana nie martw się. Ja na koniec marca miałam wynik 1:600 czy jakoś tak. Nie dopuszczałam myśli, że może być źle. Jednak w związku z tym, że głowa mimo wszystko pracuje, a nie chciałam zostawiać do porodu odpowiedzi, to zrobiliśmy dla świętego spokoju test harmony (ten był najbardziej polecany przez jakiegoś specjalistę u mnie w klinice).
U nas też nie wyszedł idealnie ten ten plgf czy jakoś tak.
Teraz wiemy, że mamy zdrową córkę ☺️
Też mam zdiagnozowaną cukrzycę ciążową (wcześniej IO).
Dziękuję! Dziękuję wam wszystkim dziewczyny! Już się nie będę tym przejmować. Harmony ani też sanco nie chce robić bo to tylko zbędny wydatek. Chyba że faktycznie miałby mi w czymś pomóc nie wiem np w leczeniu dziecka jeszcze w łonie matki. A słyszałam że jest taka możliwość
 
reklama
No to oby tak dalej, bez objawów.

A my odebraliśmy wyniki, pozytywne 😥
My z mężem przeszliśmy prawdopodobnie jeszcze w listopadzie 2020. Nawet nie wiem kiedy to u mnie było. Zero objawów.
Mąż czuł się jeden dzień źle tak że przespał cały dzień. Nie miał kaszlu ani kataru. Następnego dnia poszedł normalnie do pracy i czuł się już super. Miesiąc później zrobiliśmy testy i okazało się że przeszedł covid właśnie w listopadzie, bo ma już w sobie przeciwciała
 
Do góry