reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
Ja mam 33 świeżutkie latka i amh 7 wiec u mnie delikatnie z lekami co by do hiperki nie doszło 🙃. Co jest u was problemem ? Mojego Starego żołnierzyki są super , problemem są moje niedrożne jajowody... . Dr jest optymistycznie nastawiona (miałam naturalna ciąże ale niestety w jajowodzie się zatrzymała )a ja im bliżej wszystkiego tym bardziej się boje . My nie badamy ☺️
ja 31 lat i amh 1.24 to dawka 300 x2 na początek... My do in vitro przystępujemy z racji choroby genetycznej męża. Ryzyko 50:50 więc wolimy zbadać. Naturalnie nigdy nie planowaliśmy miec dzieci z tego względu właśnie. Przy okazji okazalo sie w listopadzie ze trzeba sie wziac za fragmentację plemników bo byla 24%, to zbilismy do górnej granicy normy-15%, ale i tak zalecili separację i FAMSI. Generalnie zdrowi według badań które zrobiliśmy tylko ryzyko choroby męża trzeba wyeliminować.
 
Gadałam o takiej podwójnej stymulacji z moją gin i mówiła że można uzyskać więcej komórek z takiej stymulacji w fazie lutealnej ale czy są lepszej jakości nie mówiła. Zastanawiałam się nad tym bo też mam niskie AMH
podobno lepsze ale kto to wie... Jak zalecili tak będziemy robić. Choć mam cichą nadzieję że wystarczy pierwsza stymulacja 🤫
 
racja. Tylko w apapie jest mniej paracetamolu niz samej tabletcr paracetamolu. Nigdy apap mi nie pomógł moge jak cukierka zjeść i nic... Ale cóż trzeba dotrwac zeby moc zobaczyć 2 kreski 🙂
Apap też zawiera 500 mg paracetamolu, możesz wziąć 2.
Czasami na niektórych nie działa, ja mieszkam w UK więc tu paracetamol jest lekiem na prawie wszystko 😉
Mam nadzieję, że ból przejdzie
 
Kochane 😉 dawno mnie nie było z wiadomych przyczyn. Mam nadzieje ze nikogo nie urazi mój post. Zaraz zmykam na ciężarówki (chociaż już niestety ciężarówka nie jestem), tak na dobra sprawę to daleko mi było do ciężarówki z moim mini brzuchem.
Nie będę mogła nigdy powiedzieć ze dzień porodu był najszczęśliwszym w moim życiu bo był pełen strachu i żalu ale dzie zdecydowanie jest jeden z najpiękniejszych dni bo nareszcie zabraliśmy Marysię do domku ❤️ Po dwóch długich i ciężkich miesiącach nasz skarb jest wreszcie z nami !!! 🎀
Całe 2,5 kg szczęścia i miłości.
Mi przyszło walczyć o ta ciąże a mojej córeczce od pierwszych chwil przyszło walczyć o życie, ale dziś mogę powiedzieć ze BYŁO WARTO ❤️❤️❤️
 

Załączniki

  • D12E2358-273C-43C3-886B-1BE7B7D10B48.jpeg
    D12E2358-273C-43C3-886B-1BE7B7D10B48.jpeg
    159,8 KB · Wyświetleń: 166
reklama
Kochane 😉 dawno mnie nie było z wiadomych przyczyn. Mam nadzieje ze nikogo nie urazi mój post. Zaraz zmykam na ciężarówki (chociaż już niestety ciężarówka nie jestem), tak na dobra sprawę to daleko mi było do ciężarówki z moim mini brzuchem.
Nie będę mogła nigdy powiedzieć ze dzień porodu był najszczęśliwszym w moim życiu bo był pełen strachu i żalu ale dzie zdecydowanie jest jeden z najpiękniejszych dni bo nareszcie zabraliśmy Marysię do domku ❤️ Po dwóch długich i ciężkich miesiącach nasz skarb jest wreszcie z nami !!! 🎀
Całe 2,5 kg szczęścia i miłości.
Mi przyszło walczyć o ta ciąże a mojej córeczce od pierwszych chwil przyszło walczyć o życie, ale dziś mogę powiedzieć ze BYŁO WARTO ❤️❤️❤️
Cudowne wieści. Cały czas myślałyśmy tu o Was na forum i trzymałyśmy mocno kciuki za Marysię. Wygląda na to, że najgorsze macie już za sobą.
Twoja kruszynka jest cuuudowna 😍
I jest mega wojowniczką tak jak jej mama.
Życzę Wam przede wszystkim dużo zdrówka i radosnych chwil ❤❤❤
 
Do góry