Kto po in vitro?

[Iza35]

Podziwiam ja fizycznie nie dałabym rady, bo jestem za szczupła. Dzieci pewnie urodziłyby się przed terminem. Jak byłam w pierwszej ciąży, to wyglądałam jakbym miała piłkę do koszykówki wsadzoną i mało co przytyłam niespelna 9kg. Moje dziecko ważyło 3800 i miało 61cm

Ja też szczuplutka jestem, ale jak co dam radę a to tak słodko się z taką piłką wygląda to malutko bardzo przytylas. Super

 

[Madlene83]

Ogólnie strasznie się boje pierwszej wizyty
Oby maluch był w dobrym miejscu....

A Ty jesteś w 22dpt blastocysty? Bo jak 3dniowca to pewnie nie zobaczy zarodka.. Ja się właśnie wczesnejszej wizyty boje, bo może być tak, że zarodka nie zobaczy, ja się zestresuje a potem okaże się, że dopiero za tydzień się pojawi na usg, a ja przez ten czas będę odchodzic od zmysłów. Mój mąż chciał mnie wysłać do mojego starego gina ale powiedziałam, że nic z tego, czekam uparcie do końca 7tygodnia

 

[Gonia0605]

Maskara teraz to w ogóle przez te leki to tylko człowiek puchnie ...albo ja tylko tak mam

Nie tylko Ty...

 

[Iza35]

my w Invicta za kwotę 10000 zł badamy wszstkie zarodki które dotrwają do 5 doby. A za 5tys. Dodatkowo aneuploidie wszystkich chromsomow.
Co do tego badania genetycznego potrzebnego do pgt to jest bardzo duży sens zeby je robić. Np. Mój mąż mający typowe objawy choroby genetycznej po zbadaniu dna okazalo sie ze nie jest to typowa mutacja dla tej choroby. Dotąd w literaturze mutacja w tej chorobie występowała w zupełnie innym miejscu dna...

Ojej. To muszę zrobić badania genetyczne. W razie co mogą się przydać. Kurcze ja nie wiem, my się wystraszyliśmy, bo kwoty były takie (u ciebie się wydaje niedrogo wg tego) hm...może coś pomylilismy. I czas uciekał, nie chciałam się wtedy bawić w te badania genetyczne i stwierdziliśmy, że odpuścimy

 

[Aduś16]

Nie wiem czy CRL ,mysle ze tak.Tak lekarz powiedzial ,jak go zmierzyl. Dzisiaj 18+3.czyli 19.

Moze w calosci go zmierzyl w jakiś sposób bo w tym tygdoniu jak czytam to CRL 14-15 cm Ja dzis rowno 18tc, jutro się dowiem jak się krwiak ma czy się dziad zmniejszyl.
To możesz już szaleć z wyprawka Potwierdziły się Twoje przeczucia bo nie pamiętam co obstawialas szybciej co do płci

 

[Klaudusiek+]

A Ty jesteś w 22dpt blastocysty? Bo jak 3dniowca to pewnie nie zobaczy zarodka.. Ja się właśnie wczesnejszej wizyty boje, bo może być tak, że zarodka nie zobaczy, ja się zestresuje a potem okaże się, że dopiero za tydzień się pojawi na usg, a ja przez ten czas będę odchodzic od zmysłów. Mój mąż chciał mnie wysłać do mojego starego gina ale powiedziałam, że nic z tego, czekam uparcie do końca 7tygodnia

Ja też 3dniowy

 

[JestemMama!]

Fajnie, że wracasz do gry[emoji123] [emoji8] mam nadziej, że obmyslicie dobry plan i nareszcie się doczekasz.
Nie dziwie Ci się, że nikomu nic nie mówisz. Ja żałuję, że u nas tak dużo osób wie bo serio nie chce mi się non stop odpowiadać na milion pytań[emoji2368]

Ja też żałuję że wszyscy wiedzieli dookoła.... Ciągle te pytania i jak, kiedy test, jak się czujesz... Mialam tego dość... Teraz postanowilam że oprócz mnie i męża nikt nie będzie wiedzieć... Zawsze marzyłam o tym żeby wysłać zdjęcie albo filmik z usg ( żeby było słychać bicie serduszka) najbliższym z podpisem " część ciociu, wujku itp. za 8 miesięcy zobaczymy się w końcu " i teraz właśnie tak zrobię... Jedynie co to może rodzica powoem... Ale już po fakcie... On też już są wiekowi (około 70 lat mają) i nie mogę pozwolić żeby tak ciągle się denerwowali, pytali i czekali ja wynik... Tak że to projekt ściśle tajny mam nadzieję że już za niedługo będę mogła. Wysłać taka wiadomość najbliższym

 

[Madlene83]

Ja też 3dniowy

Ja mam 5dniowy i jestem w 23dpt, czyli między naszymi zarodkami jest bardzo niewielka różnica, 3 dni

 

[gość2502]

Hej dziewczyny, dziękuję że tak mocno mnie wsparłyście wczoraj - to wiele dla mnie znaczy. Każde wasze słowo biorę do serca. Pomimo tego, że plemników jest mało postanowiliśmy nie poddawać się od razu i zrobić pół na pół. Pół nasieniem męża A pół dawcy. W sobotę mąż ma badania te bakteriologiczne i wirusowe z krwi to koszt 400 zł więc no w porównaniu do całego iv mega niewielki. Czy któraś z Was orientuje się jakie badania może jeszcze zlecić lekarz jeśli chodzi o samo nasienie? Moja znajoma mówiła, że jej mąż miał badanie dna plemników czy cos takiego no i się zastanawiam czy z tylu sztuk można czy nie takie coś zbadać. Podanie plemnika do komórki to icsi tak? A są jeszcze jakieś metody gdzie powiększa się ten plemniki bardziej i widać czy on sie nadaje czy nie? Dla przypomnienia u męża kryptozoospermia i 5 plemników o ruchu prawidłowym szybkim 4 o wolnym A reszta spośród 55 sztuk martwa...

 

[motylek24]

Hej dziewczyny, dziękuję że tak mocno mnie wsparłyście wczoraj - to wiele dla mnie znaczy. Każde wasze słowo biorę do serca. Pomimo tego, że plemników jest mało postanowiliśmy nie poddawać się od razu i zrobić pół na pół. Pół nasieniem męża A pół dawcy. W sobotę mąż ma badania te bakteriologiczne i wirusowe z krwi to koszt 400 zł więc no w porównaniu do całego iv mega niewielki. Czy któraś z Was orientuje się jakie badania może jeszcze zlecić lekarz jeśli chodzi o samo nasienie? Moja znajoma mówiła, że jej mąż miał badanie dna plemników czy cos takiego no i się zastanawiam czy z tylu sztuk można czy nie takie coś zbadać. Podanie plemnika do komórki to icsi tak? A są jeszcze jakieś metody gdzie powiększa się ten plemniki bardziej i widać czy on sie nadaje czy nie? Dla przypomnienia u męża kryptozoospermia i 5 plemników o ruchu prawidłowym szybkim 4 o wolnym A reszta spośród 55 sztuk martwa...

Napisz do @kate_p7 ona wszystko wie o problemach męskich, a przynajmniej dużo. Dowiesz się od niej jakie procedury warto robić.