reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kto po in vitro?

Omg ale mam stresa przed jutrem 😔😔😔 Boje się że już beta będzie 0.... Seriooo 😔 no jak może być dobrze jak od jakiegoś czasu tylko pech mnie otacza 😔😔😔 właśnie dostałam telefon że moja ciocie pokonał covid 😔😔😔😔 mam mega dola... Serioooo 😭😭😭 przecież nie narysuje sibie wysokiej bety..
Mam nadzieję że wynik będzie jednak inny niż przewiduje, ale szczeze w to wątpię bo był naprawdę maly wczoraj i nie daje sobie szans... 😔😔😔😔
Kochana może to zle zabrzmi, ale u mnie w rodzinie niejednokrotnie to sie sprawdziło. Jak ktoś umierał pojawiała sie ciąża.
Jak ja dowiedziałam sie o ciąży zmarł mój wujek, jak moja kuzynka dowiedziała sie o ciąży zmarła babcia.
W tym całym tragicznym wydarzeniu moze twoja kruszynka otrzymała miejsce na ziemi.trzymam kciuki za piekna betę, i tyle z powodu cioci
 
reklama
Ciekawe czy po szczepieniu też będą wymagać testu. Paranoja z tym covid, jeszcze tyle kasy trzeba płacić za te testy.
Chyba nie... mam taka nadzieje ;)
Dla mnie to bez sensu w ogole jest. Tydzień przed robia u mnie testy. A co jak sie rozchoruje dwa dni przed? To tego już wiedziec nie beda a ja na transfer czy punkcje pójdę... to po co w ogole test.
 
Jak czesto w Waszych klinikach trzeba powtarzac test na covid? Bo dziś dzwoniłam na nowej kliniki do której moze sie przeniose, jeszcze nie zdecydowałam i test 300zł i ważny tylko miesiac [emoji20][emoji20][emoji20] Jak by mało to wszystko kosztowało to jeszcze test na covid [emoji36][emoji36][emoji36][emoji36]
Ja robię te płytkowe 2 razy w cyklu. Raz przy kwalifikacji drugi raz przed zabiegiem.
A tak apropo testów przeszłam COVID w styczniu mam wyniki ze mam przeciwciała czy to mnie zwalnia z testów w klinice ?
 
Z tego co wiem to tak. Jestes ozdrowiencem :)
Zobaczymy. Dostałam okres po nieudanym transferze, jutro wizyta ciekawe co dalej czy pozwoli mi podejść do crio w tym cyklu. Zapytam tez o przeciwciała co on na to.
A COVID przeszłam lekko. W miarę. Choć po drodze miałam wypadek i miałam szyta nogę stad może nie skupiłam sie na swoim złym samopoczuciu 😂
 
@bazylia128 jak już znajdziesz chwilę to daj znać jak cesarka i jak po cesarce, dziś napisałam lekarzowi, że się zdecydowałam i żeby zaklepał mi termin :szok::)
Jestem tylko mało czytam bo przy niunia duuuuzo do zrobienia i ciągle badania wizyty itd no j wykorzystujesz każdy moment na sen :) kochana ja źle miałam cc bo mialam krwotok i wogole cyrki swiata a blizne na csly brzuch. Nie spodziewalam die ze tsk ciezko bede to przechodzic najgorsze bhlo to ze nawet po spionizowaniy nardzo ciezko wstawalo mi die z lozka a mala mialam przy sobie wiec jakoś niej wstawiłam to płakałam że nie potrafię szybciej i nawet trzymanie na stojąco było mało możliwe ta blizna cały czas wymuszają ode mnie pozycje zgieta w pół bo jednak jest bardzo duża i jak lekarz tłumaczył to jest prawdziwa operacja i w brzuchu masz dziurę ale tak było przez dwa dni teraz z dnia na dzień jest dużo lepiej i już naprawdę dobrze soviecradze. Z kolei przez 10 godzin rodzilam też naturalnie i najgorsze dla mnie bklo to jak przy pełnych skurczach i założonym Cewnik i lekarz ręcznie badal mi szynkę i otwarcie KOSZMAR nie wiem co gorsze bo samego cięcia nie czułam ale w trakcie lecialam na łeb na szyję A la jak tylko mała wyjeli tak adrenalina zrobiła swoje :) ciężki wybór poród ogólnie jest hmmm ciężki:) ale później podobno o wszystkim zapominasz ja o bólu zapomnę napewno ale przeżyć nigdy :) chyba też zdecydowała bym się ponownie na cc ale taka planowana niestety tego jak widac u mnie nigdy nie przewidzisz :)
 
reklama
Tez jestem w gyncentrum. Ostatnio jal pytalam to powiedzieli, ze tylko pcr. Ten z nosa.. zmienilo sie cos?
Edit: rt-pcr
Dziś pierwszy raz do nich dzwoniłam to powiedzieli że każdy test na covid uznają chyba że coś źle zrozumiałam bo miałam cała liste pytań i nie nadążyłam zapisywać odpowiedzi [emoji13][emoji13][emoji13]
 
Do góry