reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kto po in vitro?

32 lata, a badasz ze względu na wiek czy macie jakieś inne wskazania? Ja badałam by zminimalizować najbardziej jak się da ryzyko kolejnych niepowodzeń.
hej badam bo mialam 3 straty, jedna w 14 tyg wlasnie z powody wady genetyczne, i 2 wczesne w 7 tyg i tez wygladaly na genetyczne bo byla wolna akcja serca od poczatku, zahamowanie wzrostu a potem obumarcie zarodka. ponoc tak sie czesto dzieje jak organizm zorientuje sie ze z genetyka cos nie tak. robilam badanie na v leiden u inne genetyczne odnosnie zakrzepicy i wszystko ok. 32 lara to mlodziutka jestes, potem nietety jakosc komorek spada na leb i szyje po 35 roku
 
reklama
@dori78 widzę Cię 😎 Co u ciebie?
A tak się starałam być "przezrroczysta" :-) :)
Temat przybrał zbyt ciężki kaliber dla mnie, oczywiście ogólnie temat starań. Za dużo w głowie się kotłowało i musiałam się wyłączyć żeby spróbować sobie poukładać w głowie. Ale nie mogę powiedzieć, że mi się udało, jednak coraz mi bliżej do zaakceptowania, że Bobo nie nie będzie. Może w kwietniu zabiorę swojego dwudniowego Jedynaka i to koniec.
Ty chyba już ostro działasz w Czechach? Przepraszam ale mam takie tyły w forum, że koniec świata 8-)
 
A tak się starałam być "przezrroczysta" :-) :)
Temat przybrał zbyt ciężki kaliber dla mnie, oczywiście ogólnie temat starań. Za dużo w głowie się kotłowało i musiałam się wyłączyć żeby spróbować sobie poukładać w głowie. Ale nie mogę powiedzieć, że mi się udało, jednak coraz mi bliżej do zaakceptowania, że Bobo nie nie będzie. Może w kwietniu zabiorę swojego dwudniowego Jedynaka i to koniec.
Ty chyba już ostro działasz w Czechach? Przepraszam ale mam takie tyły w forum, że koniec świata 8-)
Też Cię zauważyłam i chciałam pytać co słychać...
To zabieraj... Ja też pewnie w kwietniu będę miała ostatni transfer, a potem będziemy się cieszyć albo zbierać razem... 😘
 
A mnie KIR AA
brak 2DS1, 2DS5, 3DS1
U męża - HLA C*05 czyli C2

Świetne połączenie, ciekawe co jeszcze wyjdzie. Trudno się nie załamać.
 
@fredka84 ma kryzys a ja jej kuz...wa zdjęcie z swoimi skurczami wysłałam ehhh jestem niemozliwa. Werka pamiętaj że ciągle jesteś w grze. A twoje dziecko będzie wyjątkowe:) raz że po takich rodzicach A zwłaszcza mamie będzie ABSOLUTNIE SZCZEGOLNYM INTROWERTYKIEM A dwa że tak wyczekany dzidziuś DA WAM JESZCZE MOOOCNNNOOO POPALIC :)
wyszczekany dzidziuś miałaś na myśli? 😂 bo Fredkowego innego sobie nie wyobrażam;)
Znam to uczucie :( u nas tez nikt nie wie i takie opowieści o ciazy i namawianie mnie do niej strasznie mnie wkurza. Ale i tak uwazam za hit jedno pytanie, ktore ktos nam zadal: "Wy nie macie dzieci? Nie wiecie jak sie je robi?"
No szczeka mi opadla i nie wiedzialam co odpowiedzieć wiec udalam, ze pytania w ogole nie slysze.. 😟
Ale bym miała używanie. Już nie raz pisałam że z takimi głąbami co noe wiedza kiedy się przymknąć ja się nie pitole tylko jadę. W większości grzecznie po ich wadach i obawach,sytuacji itp.. A jak ktoś się obruszy to mówię że po prostu pokazuje co ten ktoś mi robi. No na to to jestem cięta jak cholera.
 
reklama
O matko! dziewczyny chyba mam torbiel gruczolu Bartholina😭😭😭Ide w srode do lekarza i sie okaze ale on podejrzewa ze to wlasnie to.Z tego co czytalam to tego cholerstwa mozna sie pozbyc tylko chirurgicznie😱
Hej kochana, ja to miałam chyba z 10 lat temu i miałam na to antybiotyk ( w UK) Wszystko się pięknie wchłonęło. Tylko, ze w ciąży to nie wiem czy tak można to leczyć...
 
Do góry