Hej kochane
Ja juz po najwazniejszych badaniach. Zostaje w szpitalu bo tka chce lekarz. CRP mi wyszlo za wysoko - nie wiem dokladnie ile ale tylko pielegniarke slyszalam. No i te plytki krwi za wysoko 480, leukocytoze 18 norma do 10. Glukoza z krwi w normie a w moczu obecna - dostalam dzisiaj stan podgoraczkowy - nie wiem czy z emcji czy z infekcji. Posiew zrobiony ale wyniki dopiero za 6 dni. Mam straszny katar - raz sie leje z nosa raz zatyka. Niunia miala robione badania i wszystko jest dobrze. Mam antybiotyk Zinnat 500. Nie moge wytrzymac z tym nosem bo sie normalnie dusze i czuje ze juz jakby mnie gardlo pobolwea i w uszach. Blagam tylko zeby ten antybiotyk pomogl. Wiecie ze jestem bekasa wiec standardowo leze sobie i rycze w poduszke
Dziwnie jest w szpitalu. Przez to jeszcze baqrdziej sie boje porodu
Chyba juz wole na tym kartoflisku bo tu mnie jakos wszystko przeraza
Jak mi w labo pobierali krew to pielegniarka opowiadala ze koncza im sie probowki a kurier przez pogode nie moze dojechac
Powiedziala ze niedlugo beda pobierac krwe w te male buteleczki po wodkach - malpki