reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
Dziewczyny ja już po pierwszym podglądzie. Wyhodowałam 5 pęcherzyków, właściwie 6 ,ale ten ostatni to mały jest i nie urośnie. Martwię sie , że za mało ich, ale lekarz mówi że jak na takie niskie AMH (1.02) jest optymalnie. Zwiększył mi dawkę Menopuru bo wolno rosną. Czy jest coś co moge zmienic w ostatniej chwili aby wpłynąć na ich jakość ? Za Waszą radą jem 3x1 koenzym Q10, piję Inofem, duuuuużo wody i nabiału. Co jeszcze mogę zrobić ?

@Evela.6 poproszę o wpisanie na 5.01 kolejny podgląd
 
Kochana, staraj się myśleć pozytywnie, modlić sie i wierzyć... Mi to pomogło i jestem pewna ze gdybym mocno nie wierzyła to by sie nie udało. ✊✊✊
Przepraszam, nie jestem osobą wierzącą aby się modlić. Oceniam sytuacje po faktach i wynikach, wiara w cuda niestety zbyt często zawodzi. Ale na nic juz nie mam wpływu, zrobilam wszystko co się da, nic więcej nie zrobię
 
Przepraszam, nie jestem osobą wierzącą aby się modlić. Oceniam sytuacje po faktach i wynikach, wiara w cuda niestety zbyt często zawodzi. Ale na nic juz nie mam wpływu, zrobilam wszystko co się da, nic więcej nie zrobię

Właśnie, nie masz wpływu na nic...
Ja gdybym nie wierzyla ze mi sie uda, w życiu bym nie podchodziła do iVf...
Myślenie pozytywne jest bardzo ważne... Wiem nie jest łatwo jak sie czlowiek długo stara i sie nie udaje.. Ale w końcu musi sie udać.
 
@annemarie A Ty karmiłaś swoje bliźniaki piersią? Miałaś kogoś do pomocy - nianie, męża? Bo ja czytam o kp bliźniaków i niby się da, ale to ogromne wyzwanie.
Kate,walczylam 3 tyg z laktacja,odciagalam ,swirowalam i mialam bardzo malo mleka i w efekcie wiecznie glodne dzieci.Dalam spokoj przeszlam na mm.Meza milam 10 dni w domu,potem niestety wrocil do pracy i bylam z nimi po 2-3 dni sama.Mozna sie zorganizowac,taki maluchy sa proste w obsludze na poczatku.
 
Właśnie wiara w cuda... potrzebuję cudu, żeby w głowie mi się ułożyło. We wtorek wizyta i zaraz po pewnie stymulacja, jeśli min. tsh się zmniejszyło. Czuję się najgorzej, od dobrych trzech miesięcy nie śpię nocami, chodzę jak zombie. Pewnie nie byłoby problemu, dostać receptę na psychotropy, ale nie chcę.
Życie w napięciu, robi swoje i organizmu się nie oszuka. Najchętniej bym wszystko odsunęła na potem, tylko , że ja nie mam potem... Nasze szanse na ciąże to 6 w lotto, słowa lekarza...smutne to, ale nie mam podstaw nastawiać się na hura optymizm.
 
reklama
Kate,walczylam 3 tyg z laktacja,odciagalam ,swirowalam i mialam bardzo malo mleka i w efekcie wiecznie glodne dzieci.Dalam spokoj przeszlam na mm.Meza milam 10 dni w domu,potem niestety wrocil do pracy i bylam z nimi po 2-3 dni sama.Mozna sie zorganizowac,taki maluchy sa proste w obsludze na poczatku.
No ja karmiłam piersią z cyca i przeszłam koszmar odciągania i karmienia mlekiem z piersi wcześniej . Takie karmienie to 2x tyle roboty co mm tez masz butelek do mycia tylko odciągać jeszcze trzeba. Najmniej roboty na cycu zawsze ciepłe i pod ręką, butelek do mycia brak. Boje się, ze u nas skaza białkowa się odezwie bo ja mam i syn, wiec chyba dzieciaki będą mieć no chyba, ze po tacie żadnych problemów trawiennych :p Wtedy mordęga odciągania jak będzie skaza bo młody dostawał krwawień z przewodu pokarmowego po mm. A prowadziłas ciąże u normalnego ginekologa takiego ogólnego czy w patologii ciąży? Bo ja słyszałam, ze powinnam ciąże prowadzić w patologii ciąży, albo poradni ciąży mnogich niby tutaj mam kilka, ale jakoś mam zaufanie do mojej gin. Może kwestia konfliktu serologicznego + dwójka. Byłaś sama przez 2-3 dni czyli w pozostałe był ktoś do pomocy? Na ile czasu? Bo ja tak wertuje w necie i piszą różne kombinacje od wynajęcia sprzątaczki po nianie na 1/2 etatu. Są i takie co radzą sobie same ale to chyba zależy od dzieci a nie organizacji rodziców. Ja byłam bardzo zorganizowana, ale to odciąganie co 2-2,5 W dzien i w nocy to dramat był. Po którymś miesiącu było z cyca i karmiłam do 1,5h syna. No, ale zup mleczych w zlobku i w przedszkolu nie jadł.
 
Do góry