Gonia0605
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Marzec 2020
- Postów
- 2 258
Masz 100% przyrost... Złe przeczucia to ja mogę mieć...U mnie beta zwolniła, po 48h dzis 188, dwa dni temu 94.6 inny lab. Niestety mam złe przeczucia
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Masz 100% przyrost... Złe przeczucia to ja mogę mieć...U mnie beta zwolniła, po 48h dzis 188, dwa dni temu 94.6 inny lab. Niestety mam złe przeczucia
U mnie beta zwolniła, po 48h dzis 188, dwa dni temu 94.6 inny lab. Niestety mam złe przeczucia
Przepraszam, nie jestem osobą wierzącą aby się modlić. Oceniam sytuacje po faktach i wynikach, wiara w cuda niestety zbyt często zawodzi. Ale na nic juz nie mam wpływu, zrobilam wszystko co się da, nic więcej nie zrobięKochana, staraj się myśleć pozytywnie, modlić sie i wierzyć... Mi to pomogło i jestem pewna ze gdybym mocno nie wierzyła to by sie nie udało.
Przepraszam, nie jestem osobą wierzącą aby się modlić. Oceniam sytuacje po faktach i wynikach, wiara w cuda niestety zbyt często zawodzi. Ale na nic juz nie mam wpływu, zrobilam wszystko co się da, nic więcej nie zrobię
Kate,walczylam 3 tyg z laktacja,odciagalam ,swirowalam i mialam bardzo malo mleka i w efekcie wiecznie glodne dzieci.Dalam spokoj przeszlam na mm.Meza milam 10 dni w domu,potem niestety wrocil do pracy i bylam z nimi po 2-3 dni sama.Mozna sie zorganizowac,taki maluchy sa proste w obsludze na poczatku.@annemarie A Ty karmiłaś swoje bliźniaki piersią? Miałaś kogoś do pomocy - nianie, męża? Bo ja czytam o kp bliźniaków i niby się da, ale to ogromne wyzwanie.
Adus,nie bede ingerowac w twoje przeczucia ale Bete masz super.Ja tam w nia wierze.U mnie beta zwolniła, po 48h dzis 188, dwa dni temu 94.6 inny lab. Niestety mam złe przeczucia
Przecież to jest dobry przyrost?!U mnie beta zwolniła, po 48h dzis 188, dwa dni temu 94.6 inny lab. Niestety mam złe przeczucia [emoji25]
No ja karmiłam piersią z cyca i przeszłam koszmar odciągania i karmienia mlekiem z piersi wcześniej . Takie karmienie to 2x tyle roboty co mm tez masz butelek do mycia tylko odciągać jeszcze trzeba. Najmniej roboty na cycu zawsze ciepłe i pod ręką, butelek do mycia brak. Boje się, ze u nas skaza białkowa się odezwie bo ja mam i syn, wiec chyba dzieciaki będą mieć no chyba, ze po tacie żadnych problemów trawiennych Wtedy mordęga odciągania jak będzie skaza bo młody dostawał krwawień z przewodu pokarmowego po mm. A prowadziłas ciąże u normalnego ginekologa takiego ogólnego czy w patologii ciąży? Bo ja słyszałam, ze powinnam ciąże prowadzić w patologii ciąży, albo poradni ciąży mnogich niby tutaj mam kilka, ale jakoś mam zaufanie do mojej gin. Może kwestia konfliktu serologicznego + dwójka. Byłaś sama przez 2-3 dni czyli w pozostałe był ktoś do pomocy? Na ile czasu? Bo ja tak wertuje w necie i piszą różne kombinacje od wynajęcia sprzątaczki po nianie na 1/2 etatu. Są i takie co radzą sobie same ale to chyba zależy od dzieci a nie organizacji rodziców. Ja byłam bardzo zorganizowana, ale to odciąganie co 2-2,5 W dzien i w nocy to dramat był. Po którymś miesiącu było z cyca i karmiłam do 1,5h syna. No, ale zup mleczych w zlobku i w przedszkolu nie jadł.Kate,walczylam 3 tyg z laktacja,odciagalam ,swirowalam i mialam bardzo malo mleka i w efekcie wiecznie glodne dzieci.Dalam spokoj przeszlam na mm.Meza milam 10 dni w domu,potem niestety wrocil do pracy i bylam z nimi po 2-3 dni sama.Mozna sie zorganizowac,taki maluchy sa proste w obsludze na poczatku.