Kto po in vitro?

[s.ols3404]

Pilnuj się....znaczy powtarzaj wymazy. Możesz zażywać probiotyki. W ciąży zdecydowanie wolę doustnie, nic tam nie chce pchać. Poczytaj o probiotykach lekach. W szpitalu dostawałam lacidofil (chyba taka nazwa) brałam też na własną rękę inny polecony przez ginekologa w szpitalu (tego nie refundują). Nie pamiętam nazwy tego drugiego. Może organizm sam pozbędzie się tej bakterii. Sprawdzaj co jakiś czas.

Od prawie początku wcinam probiotyki i to niby nie najgorsze dwa razy dziennie. Cały czas jeszcze stosuje cyclogest więc też codziennie wkładam paluchy. Wcześniej co chwilę krwawienie i plamienie. Teraz zmieniam lekarza, może w końcu odstawi mi ten progesteron. Dzięki za radę, będę powtarzać ten posiew, ale ręce mi opadają co chwilę coś. Nie chcę dziecku zaszkodzić...

 

[motylek24]

Od prawie początku wcinam probiotyki i to niby nie najgorsze dwa razy dziennie. Cały czas jeszcze stosuje cyclogest więc też codziennie wkładam paluchy. Wcześniej co chwilę krwawienie i plamienie. Teraz zmieniam lekarza, może w końcu odstawi mi ten progesteron. Dzięki za radę, będę powtarzać ten posiew, ale ręce mi opadają co chwilę coś. Nie chcę dziecku zaszkodzić...

A objawowe masz to zakażenie? Progesteron odstawiaj powoli, a krwwienie miałaś od krwiaka? Jest jeszcze doustny progesteron ? Mój lekarz odstawił progesteron w 18 tc, potem jeszcze od 24 tc brałam już do końca.
Zakażenia potrafią być niebezpieczne w ciąży ale o tym wszystkim już pewnie wiesz. Na pewno powtórz posiew, może organizm sam zwalczy to zakażenie.

 

[Aaaanna]

Ja na razie 29 tyg skończone więc jeszcze jakiś miesiąc za Tobą jestem. Największe szykowanie w domu dopiero przede mną. Czuje się całkiem ok chociaż czasami szybciej się mecze no i wydolność mam mniejszą.
Ale towarzyszą mi też różne obawy i lęki największe o to czy z ciaza wszystko ok i czy nic się nie dzieje i czy ja czasem z aktywnością nie przesadzam. Boję się wszystkiego co mogło by mnie zaskoczyć. Ale to chyba niestety nieuniknione.
Pozdrawiam i życzę dużo nudy i spokoju do rozwiązania i już po.[emoji3][emoji3][emoji23]

Oj, powiem Ci że mi też strasznie zleciało [emoji4]Nie wiem kiedy nawet ... Jakoś tak szybciej tym razem. Jestem już spakowana do szpitala, z wyprawki brakuje nam chyba tylko fotelika do samochodu, reszta jest. W sobotę się przeprowadzamy, Maksik adaptuje się właśnie do nowego żłobka, wszystko na raz się dzieje [emoji4][emoji3590]Brzuch jak u orki, ale widoczny najbardziej jak stanę bokiem, bo w sumie to mam jakieś 6kg na plusie jak na razie dopiero.
Zaglądam tu czasem tylko, jakoś właśnie z tym czasem mam największy problem[emoji85][emoji85][emoji85]
A jak u Ciebie? Jak się czujesz? Ile u Ciebie do szczęśliwego finału zostało?

 

[Tolka20]

Moglybyscie zerknąć na mój imunofenotyp może wam coś się rzuci w oczy

 

[Tolka20]

I jeszcze

 

[Iskierka_NADZIEII]

I jeszczeZobacz załącznik 1174481

Hej ja osobiście chyba nie miałam takich badan. A jak tam robisz jutro próbę bety??

 

[Fajna1]

Nie mieliśmy tego robionego jak to badanie się nazywa dokładnie może jutro pojadę i zrobię zaskoczę lekarza

 

[Netiaskitchen]

Ja na razie 29 tyg skończone więc jeszcze jakiś miesiąc za Tobą jestem. Największe szykowanie w domu dopiero przede mną. Czuje się całkiem ok chociaż czasami szybciej się mecze no i wydolność mam mniejszą.
Ale towarzyszą mi też różne obawy i lęki największe o to czy z ciaza wszystko ok i czy nic się nie dzieje i czy ja czasem z aktywnością nie przesadzam. Boję się wszystkiego co mogło by mnie zaskoczyć. Ale to chyba niestety nieuniknione.
Pozdrawiam i życzę dużo nudy i spokoju do rozwiązania i już po.[emoji3][emoji3][emoji23]

I wzajemnie Kochana!!!! Dużo spokoju. I szczęśliwego rozwiązania za jakiś czas

 

[Tolka20]

Hej ja osobiście chyba nie miałam takich badan. A jak tam robisz jutro próbę bety??

Hej tak muszę potwierdzić porażkę a Ty jak się czujesz?

 

[Gonia0605]

Kochane moje a powiedzcie mi ile bierzecie relanium dziennie?
Wzięłam dziś rano ok. Po południu zaczął mnie brzuch cmic wzięłam nospe, nic nie pomogło. Wzięłam drugie relanium jest ok.
Pani dr powiedziała max 1 dziennie doraźnie i to nie koniecznie zawsze[emoji849]

U mnie relanium byo zawsze max do 3 dni po transferze, 2tabletki dziennie. Potem juz nie.