reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Zni

Zniszczyc,albo oddac na cele naukowe,czyli przerobic na krem,mowiac brzydko[emoji37]no i zabrac
No cóż, dobrze, że to jeden.
Co nie zmienia faktu, że po pierwszej stymulacji mówiłam, że dużo bym oddala za nadprogramowe zarodki i zdanie podtrzymuje. Wolę mieć o 3 za dużo niż o ten jeden za mało.
A co dalej to będę się martwić za jakiś czas.
 
Lolus chce mi się plakac, a powinnam Cię pocieszyć... jestem z Tobą sercem ❤, zajrzyj tutaj czasami, jeśli będziesz oczywiście miała ochotę.
Spokojnie sobie to wszystko jeszcze poukładajcie. u mnie jest na odwrót- czynnik męski. Po ok 2 latach rozmyslań w 2015 roku zdecydowaliśmy się na dawce nasionek. Podeszłam dwa razy do inseminacji i ze drugim razem się udało. Wiem, że to była bardzo trudna decyzja, szczególnie dla mojego M. Ale mamy synka, którego tak normalnie nie moglibyśmy mieć. 😊

Teraz próbujemy in vitro. Mój M poddał się zabiegowi MTese - pobranie męskich komórek wprost z jąder. Ale trzy próby zapłodnienia nie udały się, teraz wiem że profesorek wszczepił w nas, pewnie we mnie bardziej nadzieję na nasze wspólne potomstwo. A M sceptycznie do tego podchodził, ale dla mojego spokoju 🙊 dał się pokroić 🥺.

Cieszymy się z naszego Dziubka 😚, bo wiem że dzięki komuś mamy synka 😁.

Niestety decyzje trudne, dobrze to znam.
 
Już sie ogarnęłam po porażce 😘 Dziękuję za pamieć😘 Byłam u Paśnika i jak wyniki badań będa ok to będę sie szczepić. W tym nadzieja❤
przykro mi 😔
Nie umiem się odnaleźć na tym forum i nie kazda wiadomość przeczytam...
Przytulam mocno i pamiętaj ze po burzy zawsze jest tęcza ❤️
Czym będziesz się szczepić ? Przeciwciała ?
 
reklama
Do góry