reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

O kurde, to grubsza sprawa, ale jak nie ma innej możliwości to co zrobić 😘. A przypomnij jaki u was jest problem? Nasienie, skoro dawca, tak?
U mnie kir AA i cytokiny poknocone i NK 16 a mąż ma azospermie miałam już stymulację w invimedzie 2017 r wtedy były 22 zarodki z czego 6 zostało ale w między czasie dostałam zakrzepicę i pół roku w zawieszeniu to wtedy było z moimi zarodkami i dawcą nasienia w 2018 w kwietniu miałam transfer 2 zarodkow 5 dniowych i beta pozytywną ładnie rosła a na USG pęcherzyk ciążowy był a po tygodniu brak zarodka i puste jajo które samaporonilam potem zrobienie badania immunologiczne i lecz imunosupresyjne i podane 2 zarodki ciaza biochemiczna zarodki 3 dnioweczka a z zarodka 6 dniowego brak ciąży a w grudniu 2019 adopcja zarodka w Ostrovie i znów ciąża biochemiczna i brałam accofil w zastrzykach i wlew 5 dni przed transferem
 
Ostatnia edycja:
reklama
Dziewczyny ,ja znowu z prośbą ...nie zalega Wam może progesteron ? I któraś chciałaby odsprzedać . Biorę każda ilość i za każdą cenę 😉jak patrzę ,jak małą dawkę mi zalecają 😱😱to szoook i chcialbym sobie dołożyć ...
Miłego dnia wszystkim 😘😘😘
Ja narazie oddałam moje zapasy, ale przypomnij mi proszę w nastepnym tyg. Po wizycie może dostanę coś więcej to się podziele ;)
 
Dobra Laski, znikam na jakiś czas, bo nas życie trochę przygniotło i czasu nie mam za bardzo, jak się ogarnę to wrócę

Babcia mojego M. w szpitalu zakaźnym z po-covidowym zapaleniem płuc pod respiratorem w stanie krytycznym, lekarze nie dają złudzeń, tylko nie wiadomo ile czasu jej zostało 😪
Moj M wczoraj miał wypadek, jemu na szczęście nic, tylko zadrapania i siniaki, ale samochód do kasacji... Wiec nie dość ze trochę zalatwiania to jeszcze trzeba skądś szukać kasy na nowy samochód i go kupić jak najszybciej bo bez tego będzie nam ciężko 😪
Maksio chory, znaczy ma kaszel, jakieś szmery podobno słychać pęcherzykowe, nieleczone grozi zapaleniem oskrzeli więc leczymy od wczoraj stedydem do inhalacji i siedzimy w domu. Dobrze że zdarzylam jeszcze wczoraj z nim pojechać do lekarza bo dzisiaj już nie mialabym czym...

Jak się wygrzebiemy z tego wszystkiego to wrócę, a póki co, powodzenia Kochane w czerwcowo/liocowych działaniach !!! Oby kalendarz się zapełnił samymi dobrymi wiadomościami!!! 😘😘😘✊✊✊
@Netiaskitchen . strasznie Ci współczuję. Wszystkiego dobrego dla was, dużo zdrowia, dbaj o siebie. Jak będą mogła jakoś pomóc dawaj znać.
Wracaj do nas szybko !!, bez Ciebie będzie smutno.
 
Dobra Laski, znikam na jakiś czas, bo nas życie trochę przygniotło i czasu nie mam za bardzo, jak się ogarnę to wrócę

Babcia mojego M. w szpitalu zakaźnym z po-covidowym zapaleniem płuc pod respiratorem w stanie krytycznym, lekarze nie dają złudzeń, tylko nie wiadomo ile czasu jej zostało 😪
Moj M wczoraj miał wypadek, jemu na szczęście nic, tylko zadrapania i siniaki, ale samochód do kasacji... Wiec nie dość ze trochę zalatwiania to jeszcze trzeba skądś szukać kasy na nowy samochód i go kupić jak najszybciej bo bez tego będzie nam ciężko 😪
Maksio chory, znaczy ma kaszel, jakieś szmery podobno słychać pęcherzykowe, nieleczone grozi zapaleniem oskrzeli więc leczymy od wczoraj stedydem do inhalacji i siedzimy w domu. Dobrze że zdarzylam jeszcze wczoraj z nim pojechać do lekarza bo dzisiaj już nie mialabym czym...

Jak się wygrzebiemy z tego wszystkiego to wrócę, a póki co, powodzenia Kochane w czerwcowo/liocowych działaniach !!! Oby kalendarz się zapełnił samymi dobrymi wiadomościami!!! 😘😘😘✊✊✊
O jejku kochana tak mi przykro!!!😢😢 Oby wszystko jak najszybciej się poukładało ✊✊✊ 😘😘😘trzymaj się cieplutko 😘😘
 
Mam pytanie. Jestem po stymulacji, mialam odroczony transfer na następny cykl. (Hiperstymulacja). Od dostałam już w 20 dniu. Czuje się ok. W tym cyklu miałam mieć transfer na naturalnym cyklu ale dziś jest 11 dzień i lekarz na USG nie widzi żeby cokolwiek zapowiadało owulację. Czy to normalne? Czy ktoś z Was też tak miał? Czy to powód do zmartwien? Przyznam że jestem człowiekiem czynu i czekanie nie jest moją mocną stroną.
Nawet "zdrowym " kobietą w roku potrafią się przydarzyć z 2 cykle bezowulacyjne. A ty jesteś świeżo po stymulacji , może organizm trochę świrować. Lekarz nke widzi, żadnego pęcherzyka?? Powiedział ,że jest jeszcze szanas i masz podejść za kilka dni na monitoring ??
 
Nawet "zdrowym " kobietą w roku potrafią się przydarzyć z 2 cykle bezowulacyjne. A ty jesteś świeżo po stymulacji , może organizm trochę świrować. Lekarz nke widzi, żadnego pęcherzyka?? Powiedział ,że jest jeszcze szanas i masz podejść za kilka dni na monitoring ??
Tak we wtorek zobaczymy czy coś drgnelo. Jak nie to mówi że trzeba będzie decydować czy np nie przejść na leki i nie wywoływać miesiączki
 
Dobra Laski, znikam na jakiś czas, bo nas życie trochę przygniotło i czasu nie mam za bardzo, jak się ogarnę to wrócę

Babcia mojego M. w szpitalu zakaźnym z po-covidowym zapaleniem płuc pod respiratorem w stanie krytycznym, lekarze nie dają złudzeń, tylko nie wiadomo ile czasu jej zostało 😪
Moj M wczoraj miał wypadek, jemu na szczęście nic, tylko zadrapania i siniaki, ale samochód do kasacji... Wiec nie dość ze trochę zalatwiania to jeszcze trzeba skądś szukać kasy na nowy samochód i go kupić jak najszybciej bo bez tego będzie nam ciężko 😪
Maksio chory, znaczy ma kaszel, jakieś szmery podobno słychać pęcherzykowe, nieleczone grozi zapaleniem oskrzeli więc leczymy od wczoraj stedydem do inhalacji i siedzimy w domu. Dobrze że zdarzylam jeszcze wczoraj z nim pojechać do lekarza bo dzisiaj już nie mialabym czym...

Jak się wygrzebiemy z tego wszystkiego to wrócę, a póki co, powodzenia Kochane w czerwcowo/liocowych działaniach !!! Oby kalendarz się zapełnił samymi dobrymi wiadomościami!!! 😘😘😘✊✊✊
O kurcze ale kumulacja nieszczęść. Trzymaj się kochana 😘
 
Dobra Laski, znikam na jakiś czas, bo nas życie trochę przygniotło i czasu nie mam za bardzo, jak się ogarnę to wrócę

Babcia mojego M. w szpitalu zakaźnym z po-covidowym zapaleniem płuc pod respiratorem w stanie krytycznym, lekarze nie dają złudzeń, tylko nie wiadomo ile czasu jej zostało 😪
Moj M wczoraj miał wypadek, jemu na szczęście nic, tylko zadrapania i siniaki, ale samochód do kasacji... Wiec nie dość ze trochę zalatwiania to jeszcze trzeba skądś szukać kasy na nowy samochód i go kupić jak najszybciej bo bez tego będzie nam ciężko 😪
Maksio chory, znaczy ma kaszel, jakieś szmery podobno słychać pęcherzykowe, nieleczone grozi zapaleniem oskrzeli więc leczymy od wczoraj stedydem do inhalacji i siedzimy w domu. Dobrze że zdarzylam jeszcze wczoraj z nim pojechać do lekarza bo dzisiaj już nie mialabym czym...

Jak się wygrzebiemy z tego wszystkiego to wrócę, a póki co, powodzenia Kochane w czerwcowo/liocowych działaniach !!! Oby kalendarz się zapełnił samymi dobrymi wiadomościami!!! 😘😘😘✊✊✊
Jesuuu, Necia, trzymajcie się ❤️. Ale się porobiło 🙁. Jak zwykle, jak się wali to się wali na całego🙁. Całe szczęście że mezowi nic poważnego się nie stało ❤️ Zdrówka dla wszystkich życzę ❤️❤️❤️
 
reklama
U mnie kir AA i cytokiny poknocone i NK 16 a mąż ma azospermie miałam już stymulację w invimedzie 2017 r wtedy były 22 zarodki z czego 6 zostało ale w między czasie dostałam zakrzepicę i pół roku w zawieszeniu to wtedy było z moimi zarodkami i dawcą nasienia w 2018 w kwietniu miałam transfer 2 zarodkow 5 dniowych i beta pozytywną ładnie rosła a na USG pęcherzyk ciążowy był a po tygodniu brak zarodka i puste jajo które samaporonilam potem zrobienie badania immunologiczne i lecz imunosupresyjne i podane 2 zarodki ciaza biochemiczna zarodki 3 dnioweczka a z zarodka 6 dniowego brak ciąży a w grudniu 2019 adopcja zarodka w Ostrovie i znów ciąża biochemiczna i brałam accofil w zastrzykach i wlew 5 dni przed transferem
Kochana, to też dużo przeszłaś 😱❤️. Ja w immunopresji i tym accofilu widzę cudowny sposób na zajście, a to właśnie tak nie jest 🙁. I gdzie szukać pomocy.... Trzeba chyba próbować do skutku, dopóki są pieniądze i siły 🙁.
To ile teraz musisz czekać po laparoskopii? Może to ten polip był sprawcą 🙂
 
Do góry