reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
No pewnie, każdy robi jak uważa 😊
Ja poprostu mam zupełnie inne podejście dlatego zrobiłam 6 dnia, jestem pesymistką i kompletnie się nie nastawiałam, że się uda bo wiem jak rzadko się udaje za pierwszym razem... Ale się miło zaskoczyłam ☺
A jak bym sobie robiła nadzieję i by była klapa wiem, że ciężko by mi było się pozbierać...
Także trzymam kciuki do poniedziałku 😘
Dziękuję Kochana😘 Ja optymistką też nie jestem, już teraz nie znając wyniku wylewam morze łez i faktycznie może to niepotrzebne katowanie, ale.. No gdzieś mimo to tli się ta nadzieja i chce zaczekać 😉❤️
 
No pewnie, każdy robi jak uważa 😊
Ja poprostu mam zupełnie inne podejście dlatego zrobiłam 6 dnia, jestem pesymistką i kompletnie się nie nastawiałam, że się uda bo wiem jak rzadko się udaje za pierwszym razem... Ale się miło zaskoczyłam ☺
A jak bym sobie robiła nadzieję i by była klapa wiem, że ciężko by mi było się pozbierać...
Także trzymam kciuki do poniedziałku 😘
I oczywisxie gratuluję Ci, że tak szybko się udalo😉 Przywraca mi to nadzieję i optymizm, że można 😉
 
Dziewczyny mam pytanie. Zrobiłam sobie sama kilka badań w tym prolaktynę. Jestem w 9 dniu cyklu i szykuje się na pierwszy transfer. W poprzednim cyklu była stymulacja. Zrobiłam sobie min prolaktynę. Mój wynik to 440 mlU/l ( norma jest od 102-496). Czy wiecie może jak to rokuje dla ewentualnego transfera? Czy może mieć ten wynik wpływ na powodzenie?
 
Dziewczyny mam pytanie. Zrobiłam sobie sama kilka badań w tym prolaktynę. Jestem w 9 dniu cyklu i szykuje się na pierwszy transfer. W poprzednim cyklu była stymulacja. Zrobiłam sobie min prolaktynę. Mój wynik to 440 mlU/l ( norma jest od 102-496). Czy wiecie może jak to rokuje dla ewentualnego transfera? Czy może mieć ten wynik wpływ na powodzenie?
Myślę, że skoro lekarze nie wymagają badania prolaktyny, to nie jest ona istotna w całym procesie. Przy stymulacji ważny jest estradiol, a przy transferze progesteron.
 
reklama
A dziewczyny długo czekałyscie na wynik z informacją ile jajeczek się zaplodnilo ?Jak to u Was było?
U mnie nastwpnego dnia po punkcji rano zadzwonił telefon z informacją pobrano 12 komórek, do 8 wstrzyknięto plemniki, 4 podjęły życie. ❤️ Wszystkie pięknie rozwinęły się do 5 doby. No i 4 blastki czekają na nas. 😁
 
Do góry