reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Oby bo strasznie się boję. I mimo że inseminacje nie powiodła się dalo jakąś nadzieję że jednak coś się zadziało.
Nie ma się czego bać. Musisz tylko nastawić się, że różnie może być. Dla jednych to krotsza, dla drugich dłuższa droga, ale większości w końcu się udaje, więc myśl pozytywnie i działaj.
 
reklama
To znaczy tak inseminacja była zaproponowana przed laparoskopia. Ja ba tamten czas nie byłam sobie w stanie wyobrazić że zostało invitro. Dlatego sama chciałam podejść. AMH jeszcze nie robilam. A kariotypy próbuje zrobić na NFZ w środę mam wizytę w poradni genetycznej. Zobaczymy czy nas zakwalifikuje ale stwierdziłam że nie zaszkodzi spróbować a kasa zostanie na inne badania.. Leki.. Gdzie się leżysz? Udało się za pierwszym razem?
Do in vitro podchodziłam w Bocianie Białystok. Udało się za pierwszym razem :) Każda historia inna, czasem udaje się od razu innym razem trzeba poczekać. Skoro już raz beta drgnęła to dobrze wróży. Sprawdź cennik badań w klinice, niektóre opłaca się zrobić gdzie indziej. Ogólnie badania są podobne jak do inseminacji, niestety trzeba powtarzać chyba co pół roku.
 
Do in vitro podchodziłam w Bocianie Białystok. Udało się za pierwszym razem :) Każda historia inna, czasem udaje się od razu innym razem trzeba poczekać. Skoro już raz beta drgnęła to dobrze wróży. Sprawdź cennik badań w klinice, niektóre opłaca się zrobić gdzie indziej. Ogólnie badania są podobne jak do inseminacji, niestety trzeba powtarzać chyba co pół roku.
Dziekuje za odpowiedzi jestem w tym zielona. Możesz mi jeszcze powiedzieć od czego zależy czy transfer jest po punkcji dwa trzy czy pięć dni?
 
I Kuźnica najwyższe miejsce gdzie "morze całuje się z zatoką " polecam raz pojechaliśmy i było cudownie ale poza szczytem sezonu bo inaczej półwysep jest zalany autami i ludźmi. A teraz podobno jak jest wirus i turystów brak w Helu na cyplu leżą foki.
emoji3.png
emoji3.png
emoji3.png
Nie znoszę półwyspu w sezonie :( No i woda potrafi być lodowata, dosłownie. Trzeba wtedy kąpać się od strony zatoki. Uwielbiam za to Mierzeję Wiślaną. Właśnie ją niszczą.....brak słów. Można tramwajem wodnym wybrać się na drugą stronę Zalewu Wiślanego. Dotrzeć do Pisaków, na końcu już tylko dziki królują.
 
Dziekuje za odpowiedzi jestem w tym zielona. Możesz mi jeszcze powiedzieć od czego zależy czy transfer jest po punkcji dwa trzy czy pięć dni?
Zależy ile pobrano komórek, ile jest zarodków w drugiej i trzeciej dobie. Jak są dobrej jakości do hodują do piątej doby. Po 3 dobie włącza się genom zarodka i z reguły czy to w naturze czy szkle laboratorium cześć z nich obumiera. Zarodek z 5 doby daje większą szanse na ciążę. Wszystkie decyzje zapadają w trakcie hodowli. Jeśli masz powyżej 35 lat możesz zapłodnić wszystkie komórki.
 
Zależy ile pobrano komórek, ile jest zarodków w drugiej i trzeciej dobie. Jak są dobrej jakości do hodują do piątej doby. Po 3 dobie włącza się genom zarodka i z reguły czy to w naturze czy szkle laboratorium cześć z nich obumiera. Zarodek z 5 doby daje większą szanse na ciążę. Wszystkie decyzje zapadają w trakcie hodowli. Jeśli masz powyżej 35 lat możesz zapłodnić wszystkie komórki.
Tak skończyłam 35. Dziękuję za wszystkie odpowiedzi i cierpliwość 😘
 
Pięknie rośnie. Ja bym już nic nie pobierała. Poczekaj teraz na USG. Przy becie powyżej 1000 powinno być już coś widać w USG więc końcem tego początkiem następnego możesz śmiało jechać.
Moja dzisiejsza beta w 12 dpt 675,7. Na razie było tak:
6 dpt 34,6
8 dot 110,1
12 dpt 675,7.
Myślę o tym by iść na następne pobranie krwi w piątek. Chyba na razie okej?
 
reklama
Moja dzisiejsza beta w 12 dpt 675,7. Na razie było tak:
6 dpt 34,6
8 dot 110,1
12 dpt 675,7.
Myślę o tym by iść na następne pobranie krwi w piątek. Chyba na razie okej?
Pięknie 😍😍Swietny przyrost! Gratulacje Mamuśka 😊😊😍😍
Po 1000 powinien juz byc widoczny pecherzyk w macicy, ja bym umawiała sie na usg i przed wizyta zrobila😊A proga kontrolujesz?
 
Do góry