reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

No więc sprawdzałam, nie miałam tego badania do iui. A wiesz może ile ono jest ważne? Bo nie wiem czy je robić jutro razem z Kariotyp czy poczekać aż to wszystko minie i wtedy...

Coś tu dziewczyny piszą, że po stymulacjach może maleć, ale ja robiłam w styczniu 2018 a po ponad roku przed IUI brali je pod uwage ☺ więc uważam, że śmiało możesz je robić teraz bo tak zaraz się "nie przeterminują". My z mężem taniec hula tańczyliśmy jak był już ostatni zastrzyk 😂 nie miałam żadnych siniaków, tylko spuchnięty brzuch ale to pewnie dość normalne 😉
 
reklama
Screenshot_2020-03-30-15-48-51.png



Siłownie po kwarantannie 😂 wybaczcie dziewczyny, nie mogłam się powstrzymać 😂 ja dziś wpierdzieliłam wielką porcję lodów i miałam wyrzuty sumienia więc zjadłam wtedy dwie gruszki 😂
 
A jaki jest powód chęci zmiany kliniki przez twojego męża? Ja odrazu trafilam do doktor Kozioł więc nie testowałam innych lekarzy z tej kliniki.
Mój mąż należy do ciężkiego przypadku, on się nastawił że iui uda się za pierwszym ewentualnie drugim razem... W styczniu po pierwszej stymulacji gdy lekarz odradził iui był zły, nie dochodziło do niego to ze Lekarz wie co robi... On twierdził zawzięcie ze chce kas na pieniądze naciągnąć... Wytłumaczyłam mu ze tak nie jest. Po drugiej stymulacji zaraz po pierwszym zabiegu gdy już wiedzieliśmy że się nie udało to znów to samo było... Ze lekarz robi coś źle itp. Tak samo teraz... Sama oczywoscie uważam że to jest niepoważne gdyż nasz lekarz ma naprawdę dobre opinie, na każde pytanie zawsze odpowiada... Za każdym razem gdy jestem na wizycie i nie raz łezka poleciała on potrafił pocieszyć, podnieść na duchu. Samo wejście do gabinetu gdy widzi się tyle zdjęć maluszków dodaje sił do dalszej walki. Mój mąż jest ostatnim bardzo późnym dzieckiem, za każdym razem gdy coś chciał to dostawał... Dlatego tak reaguje... Oczywiście to moja opinia i on w żadnym wypadku nie chce się do tego przyznać... Ale znam go pół mojego życia (znamy się jakieś 17 lat w tym 14 lat w związku i prawie 8 jako małżeństwo) do Dr. Trafiliśmy z polecenia gdyż bardzo bliskiej nam parze pomógł i mają dziś pięknego synka ❤️ ja mu ufam i wiem że nam pomoże ❤️
 
Jakiej klasy mialas ten jeden zarodek? Mozesz mi napisac czy mialas endometroize albo jakie AMH? Dziekuje za dopowiedz...
AMH 1,62. Nie miałam endometroizy. Wiek 38 lat. W 2016 miałam trzy inseminacje nie udane wtedy AMH 2.48. Podany zarodek klasy I / II. 10 komórkowy od początku ładnie się dzielił. Na 80 % córka, wymarzona 💞.
 
Mój mąż należy do ciężkiego przypadku, on się nastawił że iui uda się za pierwszym ewentualnie drugim razem... W styczniu po pierwszej stymulacji gdy lekarz odradził iui był zły, nie dochodziło do niego to ze Lekarz wie co robi... On twierdził zawzięcie ze chce kas na pieniądze naciągnąć... Wytłumaczyłam mu ze tak nie jest. Po drugiej stymulacji zaraz po pierwszym zabiegu gdy już wiedzieliśmy że się nie udało to znów to samo było... Ze lekarz robi coś źle itp. Tak samo teraz... Sama oczywoscie uważam że to jest niepoważne gdyż nasz lekarz ma naprawdę dobre opinie, na każde pytanie zawsze odpowiada... Za każdym razem gdy jestem na wizycie i nie raz łezka poleciała on potrafił pocieszyć, podnieść na duchu. Samo wejście do gabinetu gdy widzi się tyle zdjęć maluszków dodaje sił do dalszej walki. Mój mąż jest ostatnim bardzo późnym dzieckiem, za każdym razem gdy coś chciał to dostawał... Dlatego tak reaguje... Oczywiście to moja opinia i on w żadnym wypadku nie chce się do tego przyznać... Ale znam go pół mojego życia (znamy się jakieś 17 lat w tym 14 lat w związku i prawie 8 jako małżeństwo) do Dr. Trafiliśmy z polecenia gdyż bardzo bliskiej nam parze pomógł i mają dziś pięknego synka ❤ ja mu ufam i wiem że nam pomoże ❤
Zaufanie do lekarza jest ważne. Skoro mu ufasz dajcie mu szanse niech się wykaże. I głowa do góry 😃.
 
Zobacz załącznik 1100331


Siłownie po kwarantannie [emoji23] wybaczcie dziewczyny, nie mogłam się powstrzymać [emoji23] ja dziś wpierdzieliłam wielką porcję lodów i miałam wyrzuty sumienia więc zjadłam wtedy dwie gruszki [emoji23]
Tak, te dwie gruszki na pewno uspokoiły Twoje sumienie po tych lodach;) świetny sposob;)
 
reklama
Do góry