Kto po in vitro?

[bazylia128]

Tez post z Novum:

Normy stężenia beta hCG są różne dla różnych laboratoriów przeprowadzających analizy (najczęściej za wartości wskazujące na ciążę po transferze uznaje się wartość powyżej 5 mIU/ml). Ocenia się, że na początku ciąży poziom beta hCG powinien wzrosnąć co najmniej o 66% w ciągu 48. godzin, 114% w ciągu 72. godzin i 175% w ciągu 96. godzin; proszę wykonać oznaczenia w kolejnych dniach, a wyniki skonsultować z lekarzem. Ogólnie jednak należy stwierdzić, że poziom beta hCG w 14 dniu dobrze rozwijającej się ciąży zazwyczaj jest znacząco większy niż 5 mIU/ml (co najmniej kilkukrotnie większy).

 

[Liliana87]

Wczoraj wróciłam ze szpitala Borowska Wrocław gdzie miałam robioną amniopuncje. Przyjęli mnie na oddział we wtorek a w środe po 9 robili amniopuncje i wypisali po 13. Nie chciałam tam dłużej siedzieć. Pierwszego dnia badania ciśnienia, pobranie krwi, usg i 2 wywiady lekarkie. Drugiego dnia usg, badanie moczu i amniopuncja. Po amnio leżenie dwie godziny, usg bobasa czy u niego wszystko dobrze, rozmowa z lekarzem i pod warunkiem że nic się nie dzieje do domu. Kontrolnie za 7 dni na usg u swojego lekarza prowadzącego. Badanie do przeżycia, mało przyjemne. Informacja od lekarza płyny płodowe ładne. Wynik 100 % pewności, wykrywa 7 chorób i oczywiście płeć dziecka [emoji16]. Ryzyko powikłań wynosi 1:1000 przy stosowania usg. Czas oczekiwania na wynik 3 tygodnie. Przy okazji dowiedziałam dlaczego jest tak ważne picie 2 litrów wody dziennie ja niestety mam z tym problem [emoji22]. Gdy mało pijemy mamy mniej wód płodowych i dziecko mam mniej miejsca. Widziałam na usg dzień przed punkcją jak się ta ilość zmniejszyła gdy piłam jej za mało. Dodatkowo mniejsza ilość wody to bardziej zagęszczony mocz i bakterie pozostają w organizmie, nie wypłukujemy ich i mamy zapalenie [emoji20]. Więc dziewczyny pijemy dużo wody [emoji16][emoji120]. Teraz czas oczekiwania najgorszy. Pozdrawiam i ściskam [emoji182]

Też mam problem z piciem wody.. Ale teraz już nie ma bata. Po tym co napisałaś będę na siłę wlewala.
Oczywiście trzymam kciuki za Was ;* wszystko będzie pięknie [emoji173][emoji173][emoji173]

 

[Liliana87]

OOOO i takie jedzonko lubie a nie jakies makarony z truskawkami i ryze z mlekiem [emoji7] to sa oczywiscie zarty Zeby sie jakas czasami nie obrazila Kazdy ma swoje smaki...

Dupeczko, rosołek sie gotuje A potem będę lepila ruskie

 

[bazylia128]

Dlaczego nie bada się poziomu progesteronu np. w 3dpt, 5dpt po kriotransferze (nie licząc 14 dnia po)? Czy badając go w tych dniach można zwiększyć szanse implantacji?


Zazwyczaj zleca się oznaczenie poziomu progesteronu razem z oznaczeniem poziomu hormonu ciążowego, czyli beta hCG 13 – 15 dni po transferze. Oba oznaczenia pozwalają ustalić czy pacjentka jest w ciąży i czy ciąża ta nie jest zagrożona. Wcześniejsze jego oznaczanie nie ma znaczenia. Po transferze i tak podaje się określone z góry ilości progesteronu, najczęściej pod postacią leków dopochwowych. Zwiększanie ich ilości w przypadku niskich wartości we krwi nie ma znaczenia, ponieważ poziom progesteronu jest wtórny do zagnieżdżenia zarodka i rozwoju ciąży. Jeśli do ciąży dojdzie, poziom będzie wysoki, a jeśli nie – niski. Czasem we wczesnej ciąży w przypadku niskich wartości progesteronu we krwi i innych objawów ciąży zagrożonej, próbuje się, zwiększając dawki preparatów progesteronu, podtrzymać taką ciążę. Najczęściej jednak w takich przypadkach poziom progesteronu jest wtórny do dobrostanu ciąży i wpływ zwiększania dawek preparatów progesteronu na dalszy przebieg ciąży jest ograniczony. Niektórzy jednak próbują monitorować wzrost poziomu progesteronu wcześniej i suplementować go w większych dawkach, gdy jest niski, mając nadzieję, że to zwiększy szansę na zagnieżdżenie zarodka. Takie działanie nie jest rutynowe i nie ma jednoznacznych danych, że to zwiększa szansę na ciążę ponad rutynowe dawki progesteronu, które i tak są duże.

Dlatego ja tez uwazam ze zwiekszanie progesteronu wtych pierwszych dniach tez nie ma wiekszego znaczeczenia...

 

[bazylia128]

Dupeczko, rosołek sie gotuje A potem będę lepila ruskie

Jeeeeee, jeeeeee rosołek Ja mam na dzisiaj jeszcze pomidorowa od wczoraj Ale masz fajnie

 

[anjaa25]

Dziewczyny..embriolog dzwonił ....

 

[Smętna30]

Ej, laseczki którym się udało. Wy te tak macie, że przed każda wizyta wszystkie objawy wam mijają i wszystko Was przestaje boleć? Mnie pierwszy dzień piersi nie bolą w ogóle a przedtem nie mogłam z bólu wyrobić. I brzuch też od 3 dni się "nie odzywa". Kropek się wizyty sobotniej wstydzi czy co?

 

[anjaa25]

i narazie jestem w szoku Zamrozili 6 blastocyst....1 blastke w 4 dobie o oznaczeniu 411, 4 w 5tej dobie o ozn. 511 a szósta w 6-stej dobie....podobno wszystkie ładnie się podzieliły i nie mają nieprawidłowości. Ale wiecie co oznaczają te cyferki 411 i 511??

 

[bazylia128]

i narazie jestem w szoku Zamrozili 6 blastocyst....1 blastke w 4 dobie o oznaczeniu 411, 4 w 5tej dobie o ozn. 511 a szósta w 6-stej dobie....podobno wszystkie ładnie się podzieliły i nie mają nieprawidłowości. Ale wiecie co oznaczają te cyferki 411 i 511??

jejkuu jak masz fajnie Napisz jeszcze raz kiedy mialas pierwszy tel ?

 

[Caro♤♤♤♤]

dobrze, dobrze dziekuje brzuch jeszcze boli ale z dnia na dzien czuje sie silniejsza Jednak nie zdecyduje sie jeszcze nigdzie wyjsc bo mam jeszcze zawroty. Wydaje mi sie ze łózko mnie bardzo oslailo bo ja pod koniec stymulacji juz nie mialam sily i caly czas prawie lezalam i przysypialam... Ale juz od dzisiaj mam czesto motylki w brzuchu jak tylko pomysle o telefonia z labo... Boje sie bardzo...

Nie bój się co ma być to będzie. Prognozuje min. 5 ładnych blastek. Super jakości. A z tym już można powalczyć