Ananasowa93
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Styczeń 2020
- Postów
- 1 205
Tego na pewno nikt nie udowodni naukowo bo o ciazy decyduje natura ... my staramy się dopomóc naturze Często zdarza się tak ze jak ktoś odpuszcza to zachodzi w ciąże ale to tylko dlatego ze był odpowiedni czas i odpowiedni zarodek. Nie wiem co ci powiedzieć ... ja czasem mam podobne myśli do twoich zwłaszcza jak wracam do domu po ciężkiej pracy z bólem głowy. Ale i tak niczego nie pragnę bardziej niż mojego maleństwa. Robię wszystko by zajść w ciąże i nie mam zamiaru sobie odpuszczać bo nie wierze ze to pomoże. Niektórzy starają się aby nie zajść w ciąże, zabezpieczają się na wszystkie sposoby a i tak zachodzą. Inni starają się jak mogą aby zajść i się nie udaje. Taki to już chichot losu...bądź dzielna a już niedługo zostaniesz mama i będziesz się zastanawiała jak mogłaś kiedyś pomyśleć ze chyba nie chcesz dzieciDopadło mnie zwątpienie. Nie wiem jak to napisać żebyście mnie dobrze zrozumiały. Zawsze wiedziałam że będę mieć dzieci, chciałam tego. To takie normalne dorastamy dobieramy się w pary i robimy dzieci. Oglądałam ostatnio chyba w ddtvn o rodzenstwie z duża różnica wieku coś koło 18 lat np. I ta dorosła już siostra się wypowiadała za lubi przychodzić i bawić się z bratem ale na dłuższą metę by tak nie mogła bo jak mieszkają z narzeczonym to mają w domu ciszę i spokój. I tak sobie pomyślałam że to tak jak ja, jak my. Lubię chodzić po znajomych i rodzinie bawić dzieci a potem wracać i mieć spokój. I tak sobie myślę po co mi te kupy, rozstępy i nie przesłane noce? Chyba już wariuje. Do tego siostra mi wmawia że nie mogę mieć dzieci bo się za bardzo staram. Ze powinnam wyluzowac. Czy ktoś to naukowo udowodnił ze osoby które bardzo chcą dzieci nie mogą ich mieć? A może jak powiem że nie chce mieć dzieci to się uda??? No to wysmecilam swoje, idę spać.