reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

@bazylia128 strasznie dużo kasy!!
Czyli te 4900 to tylko początek góry lodowej.. no nic, na szczęście jestemy przygotowani na wszystko- oby tylko w końcu przytulić małego lub małe :) potomki

Nie pamietam jakie mam amh ale lekarka mowila ze jest ok i ze za dwa lat to by się dopiero martwiła. Z monitoringów wynikało ze mam piękne endometrium, owulacje książkowe... mąż morfologię miał piękna - wzorowa na ciąży brak. Oby szczegółowe badanie nasienia wyjaśniło sytuacje.
 
reklama
Ja w Bocianie za telefony do lekarza nic nie płaciłam. Dzwoniłam dwa razy. Zawsze lekarz oddzwonił i powiedział co dalej. Myślę że taką klinikę z durnymi opłatami .pacjentki powinny omijać.
Ja też w Bocianie męczyłam swojego lekarza telefonami, a to leki jak brać, a to inne sprawy. Nie po to się płaci tyle, żeby jeszcze dopłacać, za rozmowy telefoniczne... U nas w mieście nie ma dofinansowania do in vitro, jest tylko refundacja leków podczas 3 prób. Generalnie na jedną procedurę wyszło w sumie około 11 tys.
 
I pewnie omijalabym, ale oni mają dobre laboratorium i to tam udała się stymulacja, z której mam mrozaczki. Nad zmianą nawet się zastanawiałam, ale zaczynać wszystko od nowa.... Ten lekarz zna mnie już, bardzo dobrze poprowadził stymulacje i punkcję. Poza tym tam mogę skorzystać z dopłaty miasta, a to dla mnie też ważne.
To może nie bierz tej opieki po transferze. W sumie po co jest potrzeba? Progesteronu bierzemy końskie dawki, beta jak ma rosnąć to będzie rosła. Jak progesteronu mało można coś samemu dorzucić:)
 
reklama
Do góry