reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

Cześć Dziewczyny.Jestem po pierwszym szczepieniu u prof.Malinowskiego .W listopadzie mam mieć wykonywana przez niego laparoskopię( endometrioza ).Do tego w wewnątrz prawego jajnika mam torbiel endometrialna co powoduje ze ten jajnik nie pracuje prawidłowo,powstaje w nim czasami jeden pęcherzyk.Amh nie jest zbyt wysokie 1,05.Moj lekarz od in vitro powiedział ze dopóki z torbielą nic się nie dzieje,tzn nie powiększa się to kategorycznie zabronił ten jajnik z ta torbielą ruszać gdyż może to spowodować znaczny spadek Amh.Przy czym prof.Malinowski powiedział ze jeżeli podczas laparoskopii oprócz usunięcia ognisk endometriozy uzna ze ta torbiel trzeba usunąć to to zrobi gdyż nie będzie to miało wpływu na moje Amh a i tak ten jajanik w pełni nie pracuje...Czy któraś z was miała usuwaną taka torbiel i czy faktycznie nie miało to takie dużego wpływu na Amh???
 
reklama
Dziewczyny piszę tą wiadomość, bo wiem , że niektóre dziewczyny jeszcze są przed transferami , a dowiedziałam się ,że w klinikach w Czechach zaraz po transferze daja do sprawdzenia czy czasem w tym sprzęcie, którym sie wklada blastke czasem ona tam nie została. W mojej klinice Vitrolive , gdzie miałam transfery 2 razy nigdy czegoś takiego nie było. Takze sie dowiedziałam, że tam dają kobiecie zdjęcie usg jak zostala umiejscowiona blastka. Takze nigdy nie dostałam takiego usg. Dziewczyny, które miały transfery jeśli możecie wypowiedzcie sie na ten temat... Powiem wam , ze jestem trochę zniesmaczona jak moja klinika do tego podchodzi... w sob jak mialam transfer to nawet nie pokazali mi na monitorze mojej drugiej blastki... no i jeszcze ten wziernik, który spadl lekarzowi....
W invicta zawsze sprawdzają czy "rurka" którą podawali jest pusta, dodatkowo pokazywali mi na usg gdzie zostały podane.
 
Cześć Dziewczyny.Jestem po pierwszym szczepieniu u prof.Malinowskiego .W listopadzie mam mieć wykonywana przez niego laparoskopię( endometrioza ).Do tego w wewnątrz prawego jajnika mam torbiel endometrialna co powoduje ze ten jajnik nie pracuje prawidłowo,powstaje w nim czasami jeden pęcherzyk.Amh nie jest zbyt wysokie 1,05.Moj lekarz od in vitro powiedział ze dopóki z torbielą nic się nie dzieje,tzn nie powiększa się to kategorycznie zabronił ten jajnik z ta torbielą ruszać gdyż może to spowodować znaczny spadek Amh.Przy czym prof.Malinowski powiedział ze jeżeli podczas laparoskopii oprócz usunięcia ognisk endometriozy uzna ze ta torbiel trzeba usunąć to to zrobi gdyż nie będzie to miało wpływu na moje Amh a i tak ten jajanik w pełni nie pracuje...Czy któraś z was miała usuwaną taka torbiel i czy faktycznie nie miało to takie dużego wpływu na Amh???
Mysle, ze jesli jajnik przy usuwaniu torbieli zostanie naruszony to bedzie mialo wplyw na amh. Bylam w takiej samej sytuacji jak Ty. U mnie dlatego torbiel zostala nacieta, zeby tresc wyplynela i zeby nie naruszyc jajnika. Torbiel dawala mi sie we znaki i stad taka decyzja. Prof. który mnie operowal tez nie byl za usunieciem torbieli. Szczerze amh po laparo nie sprawdzalam. Zyje w niewiedzy ;)
 
Tez o tym mysle, mi robili ivf przy homocysteinie 9.6. Jak powiedzialam przed lekarzowi,ze mi spadla z ponad 11 to powiedzial,ze jest dobra bo norma do 12 a tutaj dziewczyny pisaly ,ze najlepszy poziom do ivf to maks 8... chyba przes drugim jeszcze raz sprawdze czy dalej spada i na pewno o to tez zapytam

Wlasnie tez rozmyślałam o tej homocysteine i sam lekarz potwierdzi ze najlepszy wynik pomiędzy 6,5 a 8 max
 
Dziewczyny piszę tą wiadomość, bo wiem , że niektóre dziewczyny jeszcze są przed transferami , a dowiedziałam się ,że w klinikach w Czechach zaraz po transferze daja do sprawdzenia czy czasem w tym sprzęcie, którym sie wklada blastke czasem ona tam nie została. W mojej klinice Vitrolive , gdzie miałam transfery 2 razy nigdy czegoś takiego nie było. Takze sie dowiedziałam, że tam dają kobiecie zdjęcie usg jak zostala umiejscowiona blastka. Takze nigdy nie dostałam takiego usg. Dziewczyny, które miały transfery jeśli możecie wypowiedzcie sie na ten temat... Powiem wam , ze jestem trochę zniesmaczona jak moja klinika do tego podchodzi... w sob jak mialam transfer to nawet nie pokazali mi na monitorze mojej drugiej blastki... no i jeszcze ten wziernik, który spadl lekarzowi....
U mnie tez jest zdjecie i tuz po transferze kateter wraca do labu, gdzie sprawdzaja czy nic w nim nie zostalo i dopiero po potwierdzeniu (2-3min) transfer jest zakonczony i zostawili nas samych z muzyka na 15min.
 
Mysle, ze jesli jajnik przy usuwaniu torbieli zostanie naruszony to bedzie mialo wplyw na amh. Bylam w takiej samej sytuacji jak Ty. U mnie dlatego torbiel zostala nacieta, zeby tresc wyplynela i zeby nie naruszyc jajnika. Torbiel dawala mi sie we znaki i stad taka decyzja. Prof. który mnie operowal tez nie byl za usunieciem torbieli. Szczerze amh po laparo nie sprawdzalam. Zyje w niewiedzy ;)
No mnie tez tak się wyjdę ze to ma wpływ.Musze to jeszcze przedyskutować z profesorem..Boje się tylko ze jak mnie uśpi to i tak zrobi co uważa.
 
No mnie tez tak się wyjdę ze to ma wpływ.Musze to jeszcze przedyskutować z profesorem..Boje się tylko ze jak mnie uśpi to i tak zrobi co uważa.
Uwazam, ze to wszystko z Toba powinien ustalic i nie robic nic czego bys nie chciala. Zapytaj o ta metode nacięcia torbieli, wtedy jajnik nie zostanie uszkodzony i miejmy nadzieję, że amh nie spadnie :)
 
reklama
Do góry