reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
Jak przeczytałam posty @Pini88 to ona miała niskie bety, zobaczymy. Czekam do poniedziałku wtedy wszystko już będzie wiadomo. Dzięki dziewczyny. Cieszę się że Was znalazłam, skarbnica wiedzy i dające nadzieję
tak ja mialam bardzo nisko na poczatku juz myslalam ze nic z tego niebedzie a dzis juz 17+5tydzien ciazy takze glowa do gory
 
Dzięki słońce za info. Kiedy masz punkcje żeby się dowiedzieć czy ta syplementacji zminenila coś na lepsze?

Narazie nie podchodzę do stymulacji ani punkcji
Wyszła mi świeża insulinooporność i gen pai nieprawidłowy
Czekam na wynik trombofilii i wizytę u ginekologa
Wtedy zobaczymy co dalej
Może da się to pchnąć samymi lekami i zaskoczymy wiec narazie 3 miesiące dajemy sobie czasu [emoji6]
 
Przykro mi :hmm:
Czyli to Twoja nie pierwsza tak niska beta?
Nasz pierwszy transfer zakończył się sukcesem. Nasz sukces obecnie ma 5 lat i śpi smacznie od godziny.
Mrozak z tej procedury po 2 latach nie przetrwał rozmrożenia.
Kolejna procedura- 3 komórki zapłodnione. Podano na pierwszy rzut dwa zarodki. Bhcg zerowa.
Mrozak z tej procedury również zerowy.
Obecnie już ostatnia procedura. Nie mam siły ani kasy walczyć dalej. Ma prawie 40lat i nie chce marnować najwspanialszych lat mojego dziecka na coś, co może nigdy nie przyjść.Jeśli z tym mrozakiem, który mamy, nie uda się załatwić rodzeństwa dla córki będziemy myśleć o adopcji.
Od niedzieli zaczynam dietę dr Dąbrowskiej- muszę trochę oczyścić organizm po całej tej serii chemii.
 
reklama
Niestety dziewczyny, moja wizyta dzisiaj bardzo smutna. Nasz skarb zatrzymał się ponad tydzień temu. Serduszko przestało bić. Na tym kończymy nasze starania, mamy synka i teraz skupiamy się tylko na nim.
Życzę Wam wszystkim powodzenia i spełnienia największego pragnienia, walczcie bo warto i jest o co.
Jesteście super, a to miejsce jest niesamowitym wsparciem dla wszystkich nas, które przechodzą procedurę.
Będę do Was zaglądać co jakiś czas.

Bardzo mi przykro [emoji20][emoji27]
Ale masz bardzo zdrowe podejście i teraz jest Wasz czas Twój meza i Waszego synka [emoji173]️
To ze macie siebie jest największym szczęściem ! [emoji7]
 
Do góry