reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Hej dziewczyny! Widze ze sporo tu nowych walczacych, super! Ja wracam do gry. Ostatni transfer w pazdzierniku zeszlego roku, niestety ciaza biochemiczna. Teraz jestem po immunosupresji i powiem wam ze mam wielkie nadzieje ze to w koncu moj czas! Co sie zmienilo w tym podejsciu a no bedzie heparyna w wiekszej dawce bo mam mutacje pai. Biore tez femibion i kwas foliowy bo mam tez mthfr. To zalecenie doc pasnika. Ale powiem wam ze moj gin krecil glowa na ten femibion... Tam nie ma kwasu metylowanego? Jutro ide sprawdaic jak rosnie moje endo. Mam nadzieje ze transfer bedzie w przyszly pt. Byloby super! Mam zarodki 5 i 6 dniowe.. Hmmm czy te 6 dniowe sa jakies gorsze od tych 5? Wczesniej mialam same 5 dniowe podawane...pierszy raz mam tez 6. Czy ktoras jest na tym samym etapie co ja i bedziemy razem transferowac? Pozdrawiam was serdecznie!!
Super, że walczysz:-) życzę Ci powodzenia! To napewno jest Twój czas!! :-*
 
Potrzebuję pomocy.. Po ostatniej wizycie i dwóch nieudanych transferach zostałam skierowana na laparoskopie i histeroskopie ( choruję na endometriozę - chcą posprzątać i wystąpiło podejrzenie wodniaka jajowodu ). Teraz przyjmuję tabletki antykoncepcyjne i mam wrażenie, że one nie do końca na mnie działają ( zaczęłam je przyjmować w 4 dc ). Czuję jakby okres miałby zaraz się zacząć - ból brzucha i obfite plamienie. Jeśli dostanę teraz krwawienia to następny okres wypadnie mi wtedy co laparoskopia i histeroskopia. Podobno przy laparoskopii to przeszkadza, ale raczej już histeroskopia przy okresie się nie uda? Czy jest jakakolwiek możliwość, żeby powstrzymać ten okres choć przez kilka dni? Jakieś pomysły?
Ja mialam laparoskopie i histeroskopie robiona chyba w 8 dc i to byl ostatni moment na zrobienie zabiegu.. pamietam jak dzis ze pojechalam w srode przed bozym cialem w wyznaczonym dnku cyklu i lekarz skomentowal, ze jest święto i nic nikt mi nie zrobi, wiec mam spadac do domu i wrocic w nastepnym cyklu.. tak sie zdenerwowalam az sie poplakalam.. powiedzialam mu,ze przyjechalam tu po pol roku od peknietej ekto, czekalam na to jak na szpilkach, aby powiedzieli co i jak i do tego nie wiem jak z moim okresem po tym wszystkim bedzie i kiedy to wypadnie .. od razu po mojej reakcji przeliczyl i zadzialal.. przyjeli mnie na oddzial, porobili badania i wypuscili do domu. Przyjeli w niedziele po bozym ciele by w pon wszystko zrobic. I to jak to powiedzial bym ostatni moment w tym cyklu. Co moge doradzić? Przed histeroskopia zawsze pobieraja wymaz z pochwy i jak jest ok to wpuszczaja kontrast jak tylko wyjdzie cokolwiek nie moga tego zrobic. Ja dowiedzialam sie o tym przy okazji jak lezalam na oddziale na pietwszym panelu hormonalnym. Pamietalam,ze dziewczynie wtedy nie zrobili bo miala jakis stan zapalny. Dlatego ja z 2 tyg przed sama prifilaktycznie przez tydzien chyba uzywalam iladian. Jak pobrali wymaz wszystko bylo ok i mogli wpuscic kontrast. Co do @ to moze nie stresuj się za bardzo. Ja akurat musialam.przez pol roku brac antykoncepcyjne i po ostatnim opakowaniu zglosic sie w danym dniu ze skierowaniem. Nie masz tak? Moze po tym cyklu juz inaczej przyjdzie miesiaczka.
 
Ja mialam laparoskopie i histeroskopie robiona chyba w 8 dc i to byl ostatni moment na zrobienie zabiegu.. pamietam jak dzis ze pojechalam w srode przed bozym cialem w wyznaczonym dnku cyklu i lekarz skomentowal, ze jest święto i nic nikt mi nie zrobi, wiec mam spadac do domu i wrocic w nastepnym cyklu.. tak sie zdenerwowalam az sie poplakalam.. powiedzialam mu,ze przyjechalam tu po pol roku od peknietej ekto, czekalam na to jak na szpilkach, aby powiedzieli co i jak i do tego nie wiem jak z moim okresem po tym wszystkim bedzie i kiedy to wypadnie .. od razu po mojej reakcji przeliczyl i zadzialal.. przyjeli mnie na oddzial, porobili badania i wypuscili do domu. Przyjeli w niedziele po bozym ciele by w pon wszystko zrobic. I to jak to powiedzial bym ostatni moment w tym cyklu. Co moge doradzić? Przed histeroskopia zawsze pobieraja wymaz z pochwy i jak jest ok to wpuszczaja kontrast jak tylko wyjdzie cokolwiek nie moga tego zrobic. Ja dowiedzialam sie o tym przy okazji jak lezalam na oddziale na pietwszym panelu hormonalnym. Pamietalam,ze dziewczynie wtedy nie zrobili bo miala jakis stan zapalny. Dlatego ja z 2 tyg przed sama prifilaktycznie przez tydzien chyba uzywalam iladian. Jak pobrali wymaz wszystko bylo ok i mogli wpuscic kontrast. Co do @ to moze nie stresuj się za bardzo. Ja akurat musialam.przez pol roku brac antykoncepcyjne i po ostatnim opakowaniu zglosic sie w danym dniu ze skierowaniem. Nie masz tak? Moze po tym cyklu juz inaczej przyjdzie miesiaczka.
Nie, mnie po prostu sam lekarz zapisał i poinformował, ze 3ego lipca mam byc na izbie przyjec, a 4ego laparoskopia i histeroskopia. A u mnie okres rowniutko co 28 dni. Dzieki za podpowiedz tez cos profilaktycznie bede uzywac przed. Brzuch wzdety i boli okresowo... jakby jeszcze nie mogl poczekac kilku dni :(
 
Hej dziewczyny! Widze ze sporo tu nowych walczacych, super! Ja wracam do gry. Ostatni transfer w pazdzierniku zeszlego roku, niestety ciaza biochemiczna. Teraz jestem po immunosupresji i powiem wam ze mam wielkie nadzieje ze to w koncu moj czas! Co sie zmienilo w tym podejsciu a no bedzie heparyna w wiekszej dawce bo mam mutacje pai. Biore tez femibion i kwas foliowy bo mam tez mthfr. To zalecenie doc pasnika. Ale powiem wam ze moj gin krecil glowa na ten femibion... Tam nie ma kwasu metylowanego? Jutro ide sprawdaic jak rosnie moje endo. Mam nadzieje ze transfer bedzie w przyszly pt. Byloby super! Mam zarodki 5 i 6 dniowe.. Hmmm czy te 6 dniowe sa jakies gorsze od tych 5? Wczesniej mialam same 5 dniowe podawane...pierszy raz mam tez 6. Czy ktoras jest na tym samym etapie co ja i bedziemy razem transferowac? Pozdrawiam was serdecznie!!
Super że wracasz do gry ☺️ trzymam kciuki, ja dzisiaj zostałam przyjęta do szpitala na wywołanie poronienia, mam nadzieję że szybko będę miała to za sobą... Bo też chce jak najszybciej wrócić do gry!
 
Nie, mnie po prostu sam lekarz zapisał i poinformował, ze 3ego lipca mam byc na izbie przyjec, a 4ego laparoskopia i histeroskopia. A u mnie okres rowniutko co 28 dni. Dzieki za podpowiedz tez cos profilaktycznie bede uzywac przed. Brzuch wzdety i boli okresowo... jakby jeszcze nie mogl poczekac kilku dni :(
Moze poczeka.. mi tez czesto zanim się rozbuja.. ale gdyby jednak poszlo nie tak jak ma pojsc to moze przesuna zabieg o kilka dni. Zadzwonisz i poprosisz lekarza jak juz bedziesz wiedziala co i jak. Nie martw sie na zapas, postaraj się;) mówię to ja, ktora sie martwi a czesto sie okazuje ,ze niepotrzebnie;) pozdrawiam
 
Moze poczeka.. mi tez czesto zanim się rozbuja.. ale gdyby jednak poszlo nie tak jak ma pojsc to moze przesuna zabieg o kilka dni. Zadzwonisz i poprosisz lekarza jak juz bedziesz wiedziala co i jak. Nie martw sie na zapas, postaraj się;) mówię to ja, ktora sie martwi a czesto sie okazuje ,ze niepotrzebnie;) pozdrawiam
Po prostu my kobiety tak mamy:):D ja tez z tych, ktore martwia sie na zapas. W sumie nie mam na to wplywu, ale wszystko juz w pracy załatwione. Mam nadzieję, że wszystko uda sie zrobic o czasie oraz ze laparoskopia pomoze!
 
reklama
Chyba tracę nadzieje, ze mój pierwszy transfer się udał :( minęły już bóle brzucha ale za to dzisiaj się pojawiło jasno różowe plamienie , boje się, ze rozkręca sie @:( jutro zrobię betę chyba - strasznie się boje, ze potwierdzi moje przypuszczenia.
 
Do góry