reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Dzieki za podpowiedz! Właśnie się zastanawiam jak to będzie z tym karmieniem. Martwię się czy będę miała pokarm i takie tam...
ja najbardziej tesknie za spaniem na brzuchu i mam przeokrutna zgagę! Wcześniej nawet nie wiedziałam co to jest i mam nadzieje ze jeszcze tylko jutro i zniknie na dobre!! A imię macie już wybrane??? Ja nie spodziewałam się ze to takie trudne! U nas długo był Julek! Ale jakieś 2 miesiace temu się rozmyslelismy i zaczęło się bajlando! Franek, Janek, Borys, Szymon... narazie ostatecznej decyzji brak! Liczę ze jak spojrzę mu w oczy to mi się rozjaśni!
Nawet po naturalnym porodzie z laktacją nie jest łatwo. Jestem z tych upartych więc jeśli tylko będę mogła to poproszę o pomoc w przystawieniu do piersi. Można też poprosić o laktator u mnie w szpitalu mają profesjonalne. Doradca laktacyjny też jest do dyspozycji. Jak mi wyjdzie zobaczymy:) Syna karmiłam 2.5 roku ale start mieliśmy trudny i bolesny choć po porodzie sn. Nie przejmuj się jeśli tego pokarmu początkowo nie będzie, przystawiaj do piersi i w końcu się pojawi. Uwazam, że wszystko jest w naszej głowie.
Imię dla mojej córeczki wybrałam będzie Łucja jeszcze zastanawiałam się nad Nelą.
Pozdrawiam.
 
reklama
Kochana, a nie lepiej zrobić test z dna płodowego w takiej sytuacji? Będzie kariotyp dziecka, więc wykluczy się te wszystkie trisomie. Poszukaj sobie u mamyginekolog na blogu - najczęstsze odchylenia w badaniu połowkowym, pisała o torbielach, z tego co pamiętam wg niej (a ona kieruje sie oficjalnymi zaleceniami) też pojedynczy nieprawidłowy parametr nie daje podstaw do amniopunkcji... współczuje nerwów. No i chłopaka mamy???
Rozmawialiśmy z lekarzem o tych testach z dna. Choć testy te są teoretycznie bardzo wiarygodne, to nadal są tylko przesiewowe. Lekarz mówił, że ostatnio jedną z pacjentek zrobiłam sobie to badanie bez żadnych wskazań (bo się uparła) i wyszła jej trisomia 18. Poszła na amniopunkcję i okazało się, że test był fałszywie dodatni. Niewyobrażalny stres. Uznaliśmy, że bierzemy wszystko na klatę i co ma być to będzie. Jedynie w 30 tc zrobimy znowu neurosonografię. Ogólnie staram się być dobrej myśli. A jak kochana u Ciebie? Wyprawka gotowa? Bo Ty chyba coś koło 26 tc jesteś? U nas chłopiec, tylko z imieniem problem;)
Hehe, my niedawno skończyliśmy remont wiec wiem przez co przechodzisz. Plus jest taki, że już wszystko jest posprzątane, nawet te katy o których bym nie pomyślała ;)

Eh, są lekarze, którzy lubią straszyć na usg... Nas straszyli wadą serca oraz zwiększonym ryzykiem trisomii a jeden lekarz powiedział wprost, że jeden parametr nie jest wskaźnikiem do straszenia rodziców, skoro cała reszta jest ok. I miał racje, bo plamka na sercu zniknęła w przeciągu kilku tygodni.
Nie wiem jak to jest z torbielkami, czy one powinny się wchłonąć jeszcze w życiu płodowym czy będą się wchłaniać po urodzeniu, ale jeśli pozostałe parametry są w porządku to ciesz się swoim cudem.
Dziękuję za słowa otuchy. Staram się spokojnie podchodzić do tematu, czytać różne rzeczy. Pomimo problemów staram się być dobrej myśli. A Tobie kochana życzę dużo siły i aby wszystko przebiegło spokojnie i bez niespodzianek. Jejku już niedługo :)
 
W poniedziałek czeka mnie wizyta przed punkcja a ja mam wrażenie ze pęknę [emoji33]
Brzuch wydety jakbym juz mała ciężarówka była [emoji23]ale plus ze ludzie w kolejce przepuszczają
Mam takie uczucie jakby mi ktoś po pęcherzu skakał cały czas [emoji44]

Marzycielka jak Twoja stymulacja ?kiedy Punkcja?
Nie jestem na bieżąco !
Ile jest jajeczek?
 
Marzycielka jak Twoja stymulacja ?kiedy Punkcja?
Nie jestem na bieżąco !
Ile jest jajeczek?

Kochana w środę miałam wizytę i okazało się, ze jest 6 pęcherzyków ( 2 duże i 4 mniejsze )
Dostałam dodatkowo Menopur
Wlasnie wstrzyknęła sobie 375 j.m i ten lek jest okrutny bo boli przy podawaniu
W poniedziałek mam wizytę decydująca przed punkcją
Dziś ogolnie jest 8 dzień stymulacji a ja juz się czuje jak słoń
Brzuch mam wydęty i nabrzmiały aż ciężko złapać skore do zastrzyku [emoji44]
Czuje ból podbrzusza i jajniki
I coś czuje ze moje pecherzyki rosną w siłę i to bardzo[emoji44]
I oby tak było [emoji4]

A jak Ty się czujesz?
 
Kochana w środę miałam wizytę i okazało się, ze jest 6 pęcherzyków ( 2 duże i 4 mniejsze )
Dostałam dodatkowo Menopur
Wlasnie wstrzyknęła sobie 375 j.m i ten lek jest okrutny bo boli przy podawaniu
W poniedziałek mam wizytę decydująca przed punkcją
Dziś ogolnie jest 8 dzień stymulacji a ja juz się czuje jak słoń
Brzuch mam wydęty i nabrzmiały aż ciężko złapać skore do zastrzyku [emoji44]
Czuje ból podbrzusza i jajniki
I coś czuje ze moje pecherzyki rosną w siłę i to bardzo[emoji44]
I oby tak było [emoji4]

A jak Ty się czujesz?
Niech rosną 8-) życzę całego koszyka jajców :yes:
 
Jeśli chcesz karmić piersią to zaznacz że mleczko mają podawać ale nie przez smoczek. Może być kieliszek, strzykawka. Ja tak planuję zrobić. Wiadomo rozkręcenie laktacji i przystawianie do piersi w pierwszych dniach będzie trudne.
Co do mnie to ja już jadę na oparach. Leżałam grzecznie bez narzekania, jednak od kilku dni jest mi ciężko, brzuch już duży a mięśni do trzymania brzuszka brakuje. Jestem zadowolona bo tak czy siak w zasadzie nie będę miała wcześniaka. Wszystkie badania są ok. Teraz już tylko czekam aby ją zobaczyć:)
Podziwiam i potwierdzam że początki z kp są mega trudne u mnie zarówno minimum mleka pomimo rozkrecania laktatorem i ssaniem małego na okrągło nie było nigdy nadmiaru.Tesknie za tym i jeśli będzie mi dane przy następnym dziecku będę o kp walczyć już nie będąc taka zielona jak przy pierwszej ciazy
 
reklama
Czesc kochane! Chciałam tylko powiedzieć ze 3/04 czeka mnie cesarka. Mały lezy skośnie i wspólnie z lekarzem doszliśmy do wniosku ze będzie to lepsze rozwiązanie. Pozatym łożysko jest już III stopnia wiec nie ma na co czekac. Z jednej strony doczekac się nie moge aż przytule swój mały skarbek a z drugiej jestem przerażona czy podołam... ale tak długo na niego czekałam ze muszę dać rade. @Sol gratuluje synka!!! @tina35 pamietam jak pisałyśmy na priv! Baaaaardzo się cieszę ze się udało! Dziewczyny trzymam za Was wszystkie kciuki! Jeszcze kilka lat temu myślałam ze jestem na tyle beznadziejnym przypadkiem ze nigdy nie doczekam się bycia mama. A jednak udało się! Potrzeba było tylko czasu... @PaulinkaP a jak u Ciebie kochana? Michalinka jest już po drugiej stronie brzuszka? Jeśli dobrze kojarzę bylas jakieś 2-3 tygodnie przede mną.
Hej nie Michalinka jeszcze grzecznie siedź nie spieszy jej się
 
Do góry