Kto po in vitro?

[Kurcia]

Dziewczyny mam do oddania zestaw fertinea (saszetki fertipowder+herbatka). Za darmoche... robilam porzadki w szafie patrze a termin do 10.2018. Ale mysle ze takim lekom sie nic wielkiego przez 2 miechy nie stalo. A ja mam nadzieje juz nigdy stymulacji nie bede przechodzic

 

[Kingul]

Hej dziewczyny
Dzisiaj miałam pierwsze usg, 6tc. Pęcherzyk już widać, na serducho muszę jeszcze poczekać. Następne usg 15.01.2019r.

 

[Justyska13]

Jeśli to pierwsza opryszczka w życiu to jest to bardziej niebezpieczne. Natomiast kolejna nie ma znaczenia. Podobnie rzecz ma się z cytomegalią i innymi wirusami których nie widzimy tylko przechodzimy bezobjawowo. Do lutego dawno opryszczka zginie.

Opryszcze mam od kilkunastu lat i wyskakuje 2-3 razy do roku

 

[JoannaRak]

Kochana dobrze że mam tylko jeden zarodek a pamiętam moje zmartwienie że mam ich tylko dwa(jeden w brzuchu szaleje). Nie wiem jak psychicznie dałabym radę z trzema czy czterema? No tak już myślę o zarodku jak o moim dziecku. Oczywiście nie mam nic do dziewczyn które oddają zarodki do adopcji dla mnie sama mysl jest nieznośna. W tym całym in vitro to jest właśnie najgorsze, co z niewykorzystanymi zarodkami. Przyznam mam swoje lata ale z mężem postanowiliśmy że jesli tak nam przypadnie wolimy mieć więcej dzieci niż tylko jedno

Pamietam ta obawe jak sie okazalo ze mam 9, a teraz ... ponad 3 lata wiecej a ja wzielam ostatni zarodek i miejmy nadzieje ze jest w srodku, a reszta no coz nie udalo sie. Tez szlam na invitro ze to bedzie pewniak!

 

[motylek24]

Pamietam ta obawe jak sie okazalo ze mam 9, a teraz ... ponad 3 lata wiecej a ja wzielam ostatni zarodek i miejmy nadzieje ze jest w srodku, a reszta no coz nie udalo sie. Tez szlam na invitro ze to bedzie pewniak!

Właśnie to jest najgorsze że nigdy nie wiemy za którym razem się uda.

 

[Justbreath1]

Hej dziewczyny
Dzisiaj miałam pierwsze usg, 6tc. Pęcherzyk już widać, na serducho muszę jeszcze poczekać. Następne usg 15.01.2019r.

Gratuluje[emoji6] jestesmy na tym samym etapie ja tez 6 tydz ciazy, miałam wizyte w piatek pecherzyk 10mm, nastepna wizyta 8 stycznia, jak sie czujesz?

 

[Elessi]

Hej dziewczyny byłam dzis na wizycie mam 23 duze pęcherze i jeszcze jakies małe ale ich lekarz nie bierze pod uwagę. Mega sie boje ze bede miała odroczony transfer bo juz cos lekarz wspomniał ze duzo pęcherzy i ze jest ryzyko hiperki :-( wolałabym miec to juz za soba :-(

 

[Marzycielka7]

Hej dziewczyny byłam dzis na wizycie mam 23 duze pęcherze i jeszcze jakies małe ale ich lekarz nie bierze pod uwagę. Mega sie boje ze bede miała odroczony transfer bo juz cos lekarz wspomniał ze duzo pęcherzy i ze jest ryzyko hiperki :-( wolałabym miec to juz za soba :-(

I o ile wtedy odraczają transfer?

 

[motylek24]

Przy niedroznosci jajowodu z tego co mi wiadomo nie ma możliwości naturalnie zajsc w ciążę.
Pytam czy jest duże ryzyko ze wplynie ten plyn do zapchanego jajowodu? Skoro jest pozrastany?

Z tego co wiadomo to samo in vitro zwiększa ryzyko ciąży jajowodowej. Z niedrożnością jajowodów też jest różnie, z tego co czytałam to nie zawsze muszą być zrośnięte na całej długości. Ja mam niby niedrożne tylko nie wiem z jakiego powodu ponieważ nie mam za sobą operacji ani zrostów. Myślę że jeśli masz obawy to warto transferować blastocystę która w zasadzie prawie od razu jest gotowa do implantacji. Zarodek trzydniowy wiadomo jeszcze krąży i gdzieś tam może się zaplątać. Nie martw się na zapas w końcu in vitro wymyślono właśnie po to aby pominąć problem niedrożności.

 

[motylek24]

Hej dziewczyny byłam dzis na wizycie mam 23 duze pęcherze i jeszcze jakies małe ale ich lekarz nie bierze pod uwagę. Mega sie boje ze bede miała odroczony transfer bo juz cos lekarz wspomniał ze duzo pęcherzy i ze jest ryzyko hiperki :-( wolałabym miec to juz za soba :-(

Chyba wszystko zależy od poziomu hormonów. Mi pobrali 16 jajeczek i jeszcze jakaś drobnica została. No nie powiem brzuch odczuwałam, napięty i opuchnięty już pozostał bo zarodek się przyjął