reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Ja robiłam kariotyp akurat przez testdna.pl- oni i tak robia to przez lab Invicty, dzwonisz, a oni Ci wszystko mowia, mają jakies tam punkty pobrań na Podkarpaciu, jest to bardzo proste z nimi, bo dbają o klienta, tam też robiłam określenie płci zarodka i trombofilie- to przez kuriera, ale to był początek mojej drogi po poronieniu i jeszcze nie brdzba cokolwiek wiedziałam, ale możesz zrobić też w normalnym laboratorium, np Diagnostyka to też oferuje, popytaj w labach w okolicy
Dzięki. Dobrze wiedzieć.
 
reklama
Cześć dziewczyny jestem 8 dpt beta 139,74, to moj drugi criotransfer, nie moge uwierzyc [emoji6] powtarzam w czwartek, do pracy chodze i lepiej mi z tym niz przy poprsednim transferze, gdy siedzialam w domu, czekam co bedzie dalej, ale to moja pieresza pozytywna beta i ze ruszyla jest super, pozdrawiam was wszystkie
 
Wiem wiem, ale wizyta musi być w sobotę bo 25 dzień po transferze wypada w święta stąd ten pospiech ze strony lekarza .
Lekarz moze Ci wypisac l4 jak sie nie myle to 3 dNi do tylu po zgłoszeniu sie do niego ja tak mialam przy chorobie ze poszłam w czwartek a l4 wypisal mi od poniedziałku bo od wtedy byly obiawy i tak mogl mi wypisac.
 
Jeśli chodzi o problemy z drogami moczowymi to polecam dr Drabine. Ja mam nadreaktywny pęcherz przez endometrioze i siusiam co chwila, ale obijalam sie 2 lata po lekarzach urologach i tylko on zasugerowal endomende.
Ja juz sama sie diagnozuje, bo za kazdym razem widze bezradne twarze. W pazdzierniku mialam bol przy oddawaniu moczu, bralam furagine. Wsumie jeszcze bylam w fazie oczyszczania sie. Gin nie zlecil antybiotyku. No ale jakos przeszlo, ag teraz od ponad tygodnia/dwoch zaliczylam juz chyba 3 internistow. Standard chyba w luxmedzie. Jeden zlecil badanie moczu i morfologie. Morfo wyszla ok, mocz z leukocytami podwyzszonymi ale tylko nielicznymi bakteriami. Posiew znow ujemny a mnie boli w boku i parcie mam na pecherz ze hej. Jak zobaczylam wyniki i dopiske pilna konsultacja, poszlam na wizyte. Oczywiscie nie bylo juz wolnego u pierwszego lekarza terminu. Drugi zlecil antybiotyk i nakazal przyjsc z poczatkiem tygodnia gdyby lepiej nie bylo. Coz, znow terminu nie bylo, wiec zaliczylam trzeciego. Ten milczacy, dal skierowanie na wymaz z cewki i to wszystko. Zero informacji co to moze byc, na jakim podlozu, itd.

Co mnie jednak tak na maksa wk....to badanie piersi. Ide do gina na luxmed w Krakowie, prosze o palpacyjne badanie i ocene sutkow a ten mi mowi, ze tego sie nie robi tylko usg i dal mi skierowanie. Od ponad miesiaca probuje dostac termin i nic, bo z ponad 3 msc msc wyprzedzeniem nie ma ani jednego terminu w systemie. Az tu dzis patrze, Pan k...Doktor na znanylekarz przyjmuje w luxmedzie w tej samej placowce w ktorej zazwyczaj na luxmeda przyjmuje i o dziwo az 5 terminow wolnych! Normalnie szlag mnie trafil :crazy: Wlasciwie to nie wiem za co im place.
Endo mysle ze w moim przypadku raczej nie, ale nie jestem pewna. Urologa chyba prywatnie zalicze, bo to jakas porazka ta firma.
 
Właśnie grzebię sobie trochę w historii ivf.
. Wiecie, na czym polegała stymulacja jajników w latach 80tych? W kanał szyjki macicy wkładano elektrodę i stymulowano prądem, by na zasadzie odruchu maciczno-przysadkowego wystymulować produkcję gonadotropin... Niezłe jaja...
 
Właśnie grzebię sobie trochę w historii ivf.
. Wiecie, na czym polegała stymulacja jajników w latach 80tych? W kanał szyjki macicy wkładano elektrodę i stymulowano prądem, by na zasadzie odruchu maciczno-przysadkowego wystymulować produkcję gonadotropin... Niezłe jaja...
O matko... Brzmi strasznie. Czytasz w necie czy jest jakaś literatura?
 
reklama
Właśnie grzebię sobie trochę w historii ivf.
. Wiecie, na czym polegała stymulacja jajników w latach 80tych? W kanał szyjki macicy wkładano elektrodę i stymulowano prądem, by na zasadzie odruchu maciczno-przysadkowego wystymulować produkcję gonadotropin... Niezłe jaja...
O...... Ale historia, co tam jeszcze ciekawego?
 
Do góry