reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kto po in vitro?

Wczoraj skurcze ustały, na noc jeszcze wzięłam nospę. Dzisiaj jechałam z duszą na ramieniu na betę. Okazało się, że bezpodstawnie. Wynik 563, progesteron 39. 2 dni temu 264, progesteron 38. 4 dni temu 90, progesteron 29. Już dam se chyba spokój z tymi betami. Kolejny etap to USG i sprawdzenie czy nie ma pustego jaja. Jeju nie wierzę! Ale, żeby nie było za różowo, to kapie mi z nosa. Najadłam się czosnku i jest taki czad, że aż koty poszły na dwór:wink:

Niech ten naturalny cud trwa!!! ✊✊✊
Kiedy się umawiasz na ❤️?
 
reklama
7 dpt test cały czas ujemny :( mam okropne bóle pachwiny, nogi, jajników... Tracę nadzieję wiem co to oznacza. Przecież znam to uczucie. Nie mogę się skupić na pracy. Polecam film na Netflix życie prywatne, taki dla nas starających się.
Kochana wytrzymaj jeszcze do jutra, beta rozwieje wszystkie Twoje watpliwosci za to ja juz chodze po scianach, bo jutro mam pierwszy transfer i same czarne mysli ze znow sie nie uda, a jestesmy po 4 IUI, u nas czynnik meski ☹️ wiec albo to beda nasze najlepsze swieta albo najgorsze..
 
Niech ten naturalny cud trwa!!! ✊✊✊
Kiedy się umawiasz na ❤️?
Dziękuję. No właśnie chciałam się umówić, ale moja gin. jest za granicą. Teraz kombinuję do kogo pójść. Ale u mnie oczywiście nie może być normalnie. Rozkręca mi się jakaś infekcja. Rano tylko kapało z nosa, a teraz już czuję kości i temperatura zaczęła rosnąć. Narazie 37,2, ale czuję, że mnie bierze. Byłam rano u lekarza, ale dał mi tylko rutinoscorbin. Do tej pory zjadłam czosnek i wodę z imbirem. Mąż gotuje rosół. Kurczę, boję się:(
 
Wczoraj skurcze ustały, na noc jeszcze wzięłam nospę. Dzisiaj jechałam z duszą na ramieniu na betę. Okazało się, że bezpodstawnie. Wynik 563, progesteron 39. 2 dni temu 264, progesteron 38. 4 dni temu 90, progesteron 29. Już dam se chyba spokój z tymi betami. Kolejny etap to USG i sprawdzenie czy nie ma pustego jaja. Jeju nie wierzę! Ale, żeby nie było za różowo, to kapie mi z nosa. Najadłam się czosnku i jest taki czad, że aż koty poszły na dwór:wink:

Ale super :) Bardzo się cieszę. Może skusisz się jeszcze na usg pęcherzykowe w tym tygodniu? ;)
Nie przejmuj się przeziębieniem bardzo. Tzn uważaj na siebie, ale nie panikuj. Ja od miesiąca jestem chora - na początku zapalenie gardła, potem kilka dni przerwy i zatoki. Piję pre.nalen, wit C, staram się wysypiać - trochę pomaga.

@Majaa gratulacje, też już niedługo na pęcherzykową możesz iść :)
 
Wczoraj skurcze ustały, na noc jeszcze wzięłam nospę. Dzisiaj jechałam z duszą na ramieniu na betę. Okazało się, że bezpodstawnie. Wynik 563, progesteron 39. 2 dni temu 264, progesteron 38. 4 dni temu 90, progesteron 29. Już dam se chyba spokój z tymi betami. Kolejny etap to USG i sprawdzenie czy nie ma pustego jaja. Jeju nie wierzę! Ale, żeby nie było za różowo, to kapie mi z nosa. Najadłam się czosnku i jest taki czad, że aż koty poszły na dwór:wink:

DGd - puste to tylko po invitro!!! ;)))
Głowa do góry - Brdzie już pięknie do końcach
[emoji7][emoji4][emoji4][emoji4][emoji4][emoji4]
 
Dziękuję. No właśnie chciałam się umówić, ale moja gin. jest za granicą. Teraz kombinuję do kogo pójść. Ale u mnie oczywiście nie może być normalnie. Rozkręca mi się jakaś infekcja. Rano tylko kapało z nosa, a teraz już czuję kości i temperatura zaczęła rosnąć. Narazie 37,2, ale czuję, że mnie bierze. Byłam rano u lekarza, ale dał mi tylko rutinoscorbin. Do tej pory zjadłam czosnek i wodę z imbirem. Mąż gotuje rosół. Kurczę, boję się:(

Pod kołdrę, rosolek, syrop z cebuli i tona czosnku. Na ból gardła ssij goździki, bo ich olejek jest antybakteryjny.
Pod koniec tygodnia możesz już iść na usg pęcherzykowe.

Dziewczynki! Dzisiaj beta 1 034 ( 14dpt), 212 ( 11dpt), 89,90 ( 9dpt). Rośnie to widać, a nie za bardzo? Juz nie sprawdzam więceji czekam grzecznie do 19.12 na USG serduszkowe.

Pieknie rośnie ci beta!!! Ty nie narzekaj tylko czekaj na ❤️! :p
 
Wczoraj skurcze ustały, na noc jeszcze wzięłam nospę. Dzisiaj jechałam z duszą na ramieniu na betę. Okazało się, że bezpodstawnie. Wynik 563, progesteron 39. 2 dni temu 264, progesteron 38. 4 dni temu 90, progesteron 29. Już dam se chyba spokój z tymi betami. Kolejny etap to USG i sprawdzenie czy nie ma pustego jaja. Jeju nie wierzę! Ale, żeby nie było za różowo, to kapie mi z nosa. Najadłam się czosnku i jest taki czad, że aż koty poszły na dwór:wink:
Kochana, super, super, super, tak się cieszę! :) Twój przykład pokazuje, że nigdy nie można tracić nadziei, a cuda sie zdarzają :)
 
reklama
Do góry