reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kto po in vitro?

Ja dostawałam okres dwa trzy dni po odtawieniu leków. Mną się sugeruj, pamiętaj że szanse jeszcze są. Tylko beta ci prawdę powie. Przypomnij proszę co u ciebie jest przyczyną?
Slabe nasienie,niskie amh 1.12,spiepszona gnetyka,brak kirow odpowiedzialnych za implantację,mutacja MFTHR,hashimoto i po stymulacji lekarz stwierdzil endometrioze IIstopnia-wrak czliwieka
Tak mi szkoda mojego męża,tak sie staral,dbal o mnie,ciagle kazal odpoczywac a ja i tak zawalilam ...
 
reklama
@Laurka2019 kochana trzymam kciuki za betę. Trzeba mieć nadzieję do końca. Tu dziewczyny pisały, że sikańce nie wychodziły nawet przy wysokiej becie. I tego narazie będziemy się trzymać!
 
Slabe nasienie,niskie amh 1.12,spiepszona gnetyka,brak kirow odpowiedzialnych za implantację,mutacja MFTHR,hashimoto i po stymulacji lekarz stwierdzil endometrioze IIstopnia-wrak czliwieka
Tak mi szkoda mojego męża,tak sie staral,dbal o mnie,ciagle kazal odpoczywac a ja i tak zawalilam ...
Przestań, nawet tak nie mów. Nasi faceci od tego są w tych chwilach, bo to wszystko i tak na nas, kobietki spada najwięcej. Mężusia masz fajnego, ale to Ty bierzesz cały ciężar fizyczny na siebie. Więc głowa do góry i czekamy na betę. AMH nie jest tragiczne, a endometrioza wcale nie musi uniemożliwiać ciąży. Ile już miałaś stymulacji i jak to wyglądało?
 
Slabe nasienie,niskie amh 1.12,spiepszona gnetyka,brak kirow odpowiedzialnych za implantację,mutacja MFTHR,hashimoto i po stymulacji lekarz stwierdzil endometrioze IIstopnia-wrak czliwieka
Tak mi szkoda mojego męża,tak sie staral,dbal o mnie,ciagle kazal odpoczywac a ja i tak zawalilam ...
Zabraniam!!!! Ci tak myśleć. Ani ty ani twój mąż nie macie na to wpływu. To prawda że trochę tego u ciebie jest ale odpowiednie leczenie w wam pomoże. Musicie być w tym razem. AMH wcale nie masz takiego niskiego. Cała inna resztę da się podrasowac :) spokojnie, z tego co pamiętam to był twój dziewiczy, pierwszy raz :) najważniejsze że wiecie co jest, teraz już tylko trzeba powalczyć i popracować nad pewnymi sprawami. Rozumiem że dostajesz odpowiednie leczenie?
 
Cześć dziewczyny:) Jestem tu nowa, od paru dni obserwuje wasze wpisy.Dodaja mi otuchy w tych trudnych chwilach i dają nadzieję, która powoli już zaczęłam tracić. Sytuacja u mnie wygląda mniej więcej tak: pesel dość stary, endo III-IV stopień, Hashi unormowana, porfiria, hemochromatoza, Ana hep 3 i 2 na poziomie 25000(immunolog załamany-szukał rok, nic nie znalazł). Mąż mimo wieku bardzo dobre wyniki-cieszę się bardzo, bo nie wiem jak by przezyl jak by było inaczej:D. W pierwszej stymulacji 2 kom. jajowe-hodowla do blastocysty-zero zarodków. Druga stymulacja i tu cud 12 pęcherzyków, 8 komórek :) Jesteśmy tydzień po pic UP i czekam na wiadomości z laboratorium i dostaje do głowy - czemu nie dzwonią?
 
Slabe nasienie,niskie amh 1.12,spiepszona gnetyka,brak kirow odpowiedzialnych za implantację,mutacja MFTHR,hashimoto i po stymulacji lekarz stwierdzil endometrioze IIstopnia-wrak czliwieka
Tak mi szkoda mojego męża,tak sie staral,dbal o mnie,ciagle kazal odpoczywac a ja i tak zawalilam ...
Laurka ale co zawaliłaś? Jak człowiek coś zawala to chociaż ma na to wpływ a tu na co masz wpływ? To biologia i tysiąc czynników od nas niezależnych. Ważne że masz męża i nie składasz broni a amh wcale nie takie straszne podobne do mojego i jestem w ciąży. Laurko siły i wiary bo przecież jesteś tu z nami i wiesz że in viro wyczarowuje te dzieciaczki.
 
Cześć dziewczyny:) Jestem tu nowa, od paru dni obserwuje wasze wpisy.Dodaja mi otuchy w tych trudnych chwilach i dają nadzieję, która powoli już zaczęłam tracić. Sytuacja u mnie wygląda mniej więcej tak: pesel dość stary, endo III-IV stopień, Hashi unormowana, porfiria, hemochromatoza, Ana hep 3 i 2 na poziomie 25000(immunolog załamany-szukał rok, nic nie znalazł). Mąż mimo wieku bardzo dobre wyniki-cieszę się bardzo, bo nie wiem jak by przezyl jak by było inaczej:D. W pierwszej stymulacji 2 kom. jajowe-hodowla do blastocysty-zero zarodków. Druga stymulacja i tu cud 12 pęcherzyków, 8 komórek :) Jesteśmy tydzień po pic UP i czekam na wiadomości z laboratorium i dostaje do głowy - czemu nie dzwonią?
Witam:-) :)
Tydzień czekasz?ja już bym dawno dzwoniła i się dopytywała,a kiedy masz mieć transfer?
Właśnie doczytałam że invicta i tak jak pisze @Dgd należy zgłosić żeby dzwonili,sami z siebie tego nie zrobią,także zadzwoń do nich ,ja też leczyłam się w invicta ;)
 
Slabe nasienie,niskie amh 1.12,spiepszona gnetyka,brak kirow odpowiedzialnych za implantację,mutacja MFTHR,hashimoto i po stymulacji lekarz stwierdzil endometrioze IIstopnia-wrak czliwieka
Tak mi szkoda mojego męża,tak sie staral,dbal o mnie,ciagle kazal odpoczywac a ja i tak zawalilam ...
Nawet tak nie mów! Nic nie zawaliła żadna z nas nie ma wpływu na to co się stanie... Wiem że są chwile że brakuje cierpliwości ale jedyne co źle możesz zrobić to się poddać! Trzymaj się główka do góry!
 
reklama
Laurka2019 - ja mam AMG na poziomie 0,7 - badanie robione w innym lab., a w invicta 0,3:(
Ja już pisałam. To jeszcze o niczym nie przesądza. Ja mam AMH prawie 6 i stymulacje kończą się żadnym zarodkiem albo w porywach jednym. A dziewczyny z niskim AMH mają dzieci. Kochana, to trzymamy kciuki za piękne zarodeczki. Dawaj znać koniecznie. A może spróbuj sama zadzwonić, z tego, co pamiętam to w invikcie trzeba zgłosić, że chcesz otrzymywać tel. po punkcji.
 
Do góry