frustratio
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Październik 2018
- Postów
- 260
Ja w klinice dostałam jednorazowa koszule, mogłam mieć biustonosz pod ale majtek już nie. Mi lekarz polecił wziąć skarpetki, bo po punkcji leży się ok 1,5-2h. Przed punkcja miałam rozmowę z anastezjologiem, pani mi opowiedziała jak będą mnie usypiac. Już na sali jak pani powiedziała że odlicza do 10 to powiem szczerze że ja już nr 3 nie słyszałam znieczulenie to nie jest taka operacyjna narkoza tylko wprowadzenie w głęboki sen, obudziłam się na chwilę jak mnie przekladali na łóżko a potem znowu spałam. Potem jak się obudziłam to bolało mnie podbrzusze ale dostałam ketonal. Jak już mogłam wstawać to poszliśmy z M. do gabinetu lekarza, lekarz powiedział ile jajeczek pobrali i resztę rzeczy które zapamiętał mój mąż. Tego dnia dużo odpoczywalam ale następnego już normalnie chodziłam. Po punkcji może pojawić się delikatne krwawienie więc załóż sobie wkładkę.
Powodzenia!
Dzięki za obszerny opis. Niestety strasznie wszystko przeżywam i już dziś jestem strasznie zestresowana , a do poniedziałku to chyba wykituje z ner8wowo. Ale coz, my kobiety chyba już tak mamy.
Ostatnia edycja: