reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kto po in vitro?

Hej, witamy w naszym gronie!
Dzisiaj kochana poplacz sobie, pozbądź się tych emocji a jutro/pojutrze/za tydzień stawaj do walki! Ja też podchodząc do ivf myślałam, że to jest pewnik, że na pewno się uda tym bardziej że u nas wyniki prawie wzorowe (ja mam hashimoto). Negatywna beta po pierwszym transferze to był szok i smutek ale tutaj na forum dowiedziałam się, że to jest długa droga, długa walka ale jak ktoś nie walczy to nie wygrywa. U mnie był problem w immunologii, nikt w klinice mi nie mówił żeby sprawdzić immunologie a nawet jak sprawdziłam na własną rękę to i tak podeszli do tego jak do mojej fanaberii ale współpracowali z zaleceniami immunologa.
U mnie poszło szybko - zaraz w pierwszym transferze po leczeniu immunologicznym udało się, ale to nie jest reguła, czasem trzeba sprawdzić więcej rzeczy. Na pewno bardziej doświadczone dziewczyny podpowiedzą więcej ja polecam zbadać immunologie.
A jakie konkretnie badania immunologiczne? Jakie leki przyjmowałaś? Ja ze względu na tą endometriozę do tego transferu brałam /cały czas biorę/ Encorton 10mg rano. Brałaś coś więcej niż sterydy?
 
reklama
A co tam się u Ciebie Kochana dzieje?
Ach kochana, szkoda gadać :
1. Niskie żelazo - jestem na maxa zmęczona non stop
2. Polip na szyjce powodujący krwawienia, które mnie stresuj na maxa, ostatnio są co drugi dżien
3. Ryzyko pprom
4. Plus panika jeśli chodzi o poród naturalny (trauma po pierwszym)

Kończy się 14 tydzień. Na szczęście dzidziuś rośnie dobrze ale jestem taka zmartwiona non stop...
 
Cześć. Do dziewczyn leczacych się w ciechocinku. W jakich godzinach bralyscie Gonapeptyl zleconych przez dr Gre**ka. Rano czy wieczorem. Dr chory a lekarka na zastępstwie powiedzila ze jak chce. A to chyba ma jednak znaczenie z perspektywy kolejnych leków.
Pomóżcie proszę :-)
 
Ach kochana, szkoda gadać :
1. Niskie żelazo - jestem na maxa zmęczona non stop
2. Polip na szyjce powodujący krwawienia, które mnie stresuj na maxa, ostatnio są co drugi dżien
3. Ryzyko pprom
4. Plus panika jeśli chodzi o poród naturalny (trauma po pierwszym)

Kończy się 14 tydzień. Na szczęście dzidziuś rośnie dobrze ale jestem taka zmartwiona non stop...
To przykro mi bardzo i doskonale Cię rozumiem. Najgorsze, że jeszcze trochę czekania przed Tobą, a co za tym idzie znowu stresy. Wierzę jednak że wszystko będzie dobrze. Dbaj o siebie i myśl pozytywnie. To już połowa sukcesu.
 
Cześć. Do dziewczyn leczacych się w ciechocinku. W jakich godzinach bralyscie Gonapeptyl zleconych przez dr Gre**ka. Rano czy wieczorem. Dr chory a lekarka na zastępstwie powiedzila ze jak chce. A to chyba ma jednak znaczenie z perspektywy kolejnych leków.
Pomóżcie proszę :-)
Rano. Ja np. biorę o 6 rano przed pracą
 
reklama
To przykro mi bardzo i doskonale Cię rozumiem. Najgorsze, że jeszcze trochę czekania przed Tobą, a co za tym idzie znowu stresy. Wierzę jednak że wszystko będzie dobrze. Dbaj o siebie i myśl pozytywnie. To już połowa sukcesu.
Wiem wiem. Może się uspokoi. Dzięki x
 
Do góry