Kto po in vitro?

[Mieciu85]

Dziewczyny wczoraj byłam u swojego ginekologa normalnego nie klinicznego. Przepisał mi acard i potas. Czy ja biorąc ten acard mogę pić alkohol? Za tydzień mam wesele kuzyna więc napewno będę chciała się napić. Chyba że nie wskazane przy takim leku. Acard chyba rozrzedza krew, alkohol też, to nie będą za bardzo rozrzedzona? I czy mówi mojemu klinicznemu o acardzie?

Mnie sie wydaje, ze nic sie nie stanie jak sie napijesz alkohili, niektorzy ludzie na problemy sercowe na stale acard zazywaja i nie sadze, ze wszyscy sa abstynentami. Jesli sie bardzo przejmujesz to tego dnia mozesz np pominac dawke.

 

[Katka11]

Nas lekarz pytał na wizycie o nałogi, na szczęście nigdy nie paliliśmy, mimo dobrych wyników mój m miał całkowicie odstawić piwo (innego alko nie pija), a ja zminimalizować kawę do max 1 filiżanki,
Niestety środowisko nam nie sprzyja więc jak nie trzeba to bez sensu dodatkowo sięctruć

 

[ilmenau]

Czesc ciotki, meldujemy sie po usg , mamy 1,4 i 1,8 cm rosniemy jak na drozdzach, buziaki od robaczkow

Niech Maluszki dalej tak pieknie rosna w brzuchu mamy!!!

 

[Mieciu85]

Hehe wlasnie dzwonili.
Na razie 4 sa w fazie 8A, a 2 w 6A.
Teraz beda przechodzić przez ta krytyczna 3/4 dobe wiec najwazniejszy telefon jutro.

Kurciu gratuluje swietnych wiadomosci i trzymam kciuki za ta kluczowa dobe pisklakow [emoji173]️

 

[Mieciu85]

A żebyś wiedziała ile ja siedziałam w niepewności... myślałam że zemdleje w tej kolejce.
Dopiero wyszłam...
Jestem najszczesliwsza osoba pod słońcem i płacze, placze że szczęścia
Mamy kochane JEDEN zarodek z bijacym [emoji173]

I na takie wiesci czekalysmy, gratulacje nasza kochana niech sie pieknie kluseczka rozwija[emoji7][emoji7]

 

[annemarie]

no z paleniem nie ma problemu zebym przestala zupelnie bo pale male ilosci a alkohol to jest cos typu kieliszek wina czy drink lub 2 ze znajomymi w weekend,chcialam wiedziec czy ma to wplyw na transfer itd, ale faktycznie leoiej oczyscic organizm i przez 2 tyg nie pic % ani nie palic
dobrze mi to zrobi

Wplywu na transfer to nie ma , natomiast potem juz tak , nie oczyscisz organizmu z tego syfu przez dwa dni jesli od dawna palisz. Jesli nie mozesz sie oprzec to zostan przy tym czerwonym winie, chociaz madre to tez raczej nie jest. Ale jestes dorosla i swiadoma co moze sie stac , mysle ze lepiej zawalczyc niz zyc z wyrzutami sumienia , ze moglas a nie zrobilas.

 

[Margit2018]

No to Twój maz taki charakter jak ja i moj mąż [emoji12] [emoji1]

O i zagadka nieskazitelnych zdjęć rozwiązana

 

[Akatombo]

Ja mam equoral, ranigast, encorton, intralipid x3, azathiopryna
W czym był problem... W braku implantacji zarodków a Pasnik stwierdził że mam zbyt silny organizm na przyjęcie zarodka.

To tak jak u mnie...
Kurczę, nastawiłam się na tą immunosupresję, ale twój przypadek kusi, żeby spróbować teraz na świeżo, bez leczenia od Paśnika. Zwłaszcza że mi przepisał mniej leków, nie mam azathiopryny ani intralipidu... To może nie jest tak źle i warto zaryzykować ze zwierzakiem? Co myślicie?

 

[Mieciu85]

To tak jak u mnie...
Kurczę, nastawiłam się na tą immunosupresję, ale twój przypadek kusi, żeby spróbować teraz na świeżo, bez leczenia od Paśnika. Zwłaszcza że mi przepisał mniej leków, nie mam azathiopryny ani intralipidu... To może nie jest tak źle i warto zaryzykować ze zwierzakiem? Co myślicie?

Akatombo, a ile masz zarodkow?

 

[Baylee]

Wplywu na transfer to nie ma , natomiast potem juz tak , nie oczyscisz organizmu z tego syfu przez dwa dni jesli od dawna palisz. Jesli nie mozesz sie oprzec to zostan przy tym czerwonym winie, chociaz madre to tez raczej nie jest. Ale jestes dorosla i swiadoma co moze sie stac , mysle ze lepiej zawalczyc niz zyc z wyrzutami sumienia , ze moglas a nie zrobilas.

ja nie lubie nawet wina, wiec rezygnacja z tego to zaden problem,myslalam raczej w kwestii poprawy endometrium, a co do palenia nie wiem czy jest taki zanieczyszczony bo to mowie jest srednio 1 max 2 papierosy dziennie a standardowo palacze pala po pol paczki lub cala na dobe, u mnie jest raczej nawyk niz uzalez psych wiec nie mam problemu zeby nie palic