reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Dziewczyny powiedzcie mi jak to u was wyglądało po drugiej pozytywnej becie? Dzwoniłam dziś do kliniki i kazali przyjść na usg po 6 tyg od transferu, czyli za miesiac od dziś! Strasznie mi się to wydaje dziwne, ze przez ten miesiac mam tylko czekać i brać leki jak dotychczas. Przecież zwariuje z niepewności. Nie kazali powtarzać bety trzeci raz ani nie zlecili badania progesteronu ani żadnego innego. Co myślicie? I ostatnie pytanie, czy jeśli coś będzie nie tak to ja się zorientuje? Czy może tak być ze nic się nie dzieje a na usg się okaze się, ze nie ma ciazy? Sporo z Was pisało ze zdarzały się CB - kiedy to się okazywało?
Ja mam isc na usg w następnym tygodniu to będzie 17 dpt , lekarz powiedział ze powinien być widoczny pęcherzyk w jamie macicy ( wtedy też mam zrobić betę ) a noi robiłam tez dwie weryfikacje
 
reklama
Właśnie coś mi tu nie pasuje, takie info udzieliła mi dziś pielęgniarka. Niestety nie mam bezpośredniego kontaktu do lekarza prowadzącego... a przed transferem nic nie ustalaliśmy co do przyszłości za wyjątkiem leków :/
 
Dziewczyny powiedzcie mi jak to u was wyglądało po drugiej pozytywnej becie? Dzwoniłam dziś do kliniki i kazali przyjść na usg po 6 tyg od transferu, czyli za miesiac od dziś! Strasznie mi się to wydaje dziwne, ze przez ten miesiac mam tylko czekać i brać leki jak dotychczas. Przecież zwariuje z niepewności. Nie kazali powtarzać bety trzeci raz ani nie zlecili badania progesteronu ani żadnego innego. Co myślicie? I ostatnie pytanie, czy jeśli coś będzie nie tak to ja się zorientuje? Czy może tak być ze nic się nie dzieje a na usg się okaze się, ze nie ma ciazy? Sporo z Was pisało ze zdarzały się CB - kiedy to się okazywało?
U mnie tez nie bylo powtarzania bety, ale wizyta byla rowno 4tyg po transferze. Zobaczylam wtedy serduszko.
Progesteronu nie badano mi nigdy.
 
Dziewczyny sie wpierdziele miedzy szczepienia ... czy macie jakis fajny app ciazowy ktory oprocz tegodni, nadwagi wlascicielki;)wysokiego cukru ;)i samych pozytywnych rzeczy ogarnia wyniki badan, przypomina o lekach , Badaniach itp.
Szukam i ciagle mi cos nie pasuje, o tym zeby taki app po invitro stworzyc nikt nie pomyslal, albo ja nie moge znalezc:D
Taka app nazywa sie Twoj gin [emoji13] On ma pamietac o zlecaniu badan i wypisywaniu leków [emoji12]
W ciazy wyniki beda tak rozjechane, ze apka nie moze Ci ich zinterpretowac. Tylko lekarz [emoji4]
 
Wtrącę się, bo zglebialam niedawno temat szczepień w ciąży ;) Z grypą może być różnie, bo wirus mutuje, ale mimo tego szczepimy się z mężem co roku od jakiś 7 lat i nie zdarzyło nam się zachorować na tę straszną chorobę. Szczepionka nawet jeśli nie uchroni przed zachorowaniem, bo w ciąży odporność i odpowiedź immunologiczna jest gorsza, to zapobiegnie ciężkim powikłaniom np. zapaleniu płuc, mięśnia sercowego. Jeśli chodzi o krztuśca, to jest to znana od lat bakteria i szczepionka też. Nie mutuje ;) Zaleca się ją miedzy 28 a 36 tyg.ciąży, ponieważ po 2-3 tygodniach od szczepienia kobieta wytwarza przeciwciała, które przechodzą przez łożysko i chronią dziecko zanim będzie odporne. Maluszek dostanie tę szczepionkę dopiero w 6 tygodniu życia, więc odporny będzie dopiero ok.8 tygodnia. Krztusiec może być śmiertelną chorobą dla noworodka dlatego uważam, że warto to zrobić ;) niestety przy niedawnej nagonce przeciw szczepieniom, moja siostra pediatra coraz częściej rozpoznaje krztuśca :(
W zlobku mojej corki sa rodzice cudem odratowanego miesieczniaka. Zlapal krztusiec, mama w ciazy sie nie zaszczepila (nie wiem czemu, bo pleca sie to wszytskim ciezarnym tutaj) i ledwo go uratowali...
 
O to nie wiedzialam nawet, ze w Polsce sie szczepi na krztusiec. Tutaj ta szczepionka jest zalecana najlepiej miedzy 16-32 tygodniem ciazy. Czyli ty sie szczepisz przeciwko temu? Ja mysle czy nie podpytac naszago wujka Jarka o to.
W Hiszpanii tez sie szczepi na krztusiec miedzy 26 a. 34tyg. Dziecko dostaje te szczwoionke po skonczonym 2gim mz i do tego czasu jest chronione przeciwcialami matki.
Na grype tez polacaja sie w ciazy zaszczepic.
 
Właśnie coś mi tu nie pasuje, takie info udzieliła mi dziś pielęgniarka. Niestety nie mam bezpośredniego kontaktu do lekarza prowadzącego... a przed transferem nic nie ustalaliśmy co do przyszłości za wyjątkiem leków :/
Kochana A może 6 tyg od miesiączki a nie od transferu?
Dobrze usłyszałas? A może ona się przejezyczyla:-/ zadzwoń tam może raz jeszcze jutro.
 
Dziewczyny powiedzcie mi jak to u was wyglądało po drugiej pozytywnej becie? Dzwoniłam dziś do kliniki i kazali przyjść na usg po 6 tyg od transferu, czyli za miesiac od dziś! Strasznie mi się to wydaje dziwne, ze przez ten miesiac mam tylko czekać i brać leki jak dotychczas. Przecież zwariuje z niepewności. Nie kazali powtarzać bety trzeci raz ani nie zlecili badania progesteronu ani żadnego innego. Co myślicie? I ostatnie pytanie, czy jeśli coś będzie nie tak to ja się zorientuje? Czy może tak być ze nic się nie dzieje a na usg się okaze się, ze nie ma ciazy? Sporo z Was pisało ze zdarzały się CB - kiedy to się okazywało?
Ja w poprzednim cyklu miałam sprawdzana betę 3 dpt, dla hormonów, 6dpt i wtedy beta wyszła 5, potem 9 dpt beta 32, jeszcze sama zrobiłam w 12 dpt i beta 131, a potem miałam przejść na usg w 15 dpt, ale beta niestety 41. To miał być pierwszy podgląd czy widać pęcherzyk. Proponuję zrobić betę raz w tygodniu, wtedy będziesz wiedziała co i jak.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry