Nie przejmuj się Kochana
ja mam w rodzinie przypadek adoptowanego rodzeństwa i uwierz mi, może to dziwnie zabrzmi, ale są tak podobne do rodziców adopcyjnych, że w życiu byś nie pomyślała ze są nie ich. Wasze Kropki będą najsliczniejsze na świecie i podobne do Was zobaczysz
nas Ci którzy nie wiedzą że to było invitro ciągle pytają a po kim te bliźniaki, przecież w rodzinie Ne było itp itd wiec juz zamiast wszystko tłumaczyć mówię, że tworzymy nowa tradycje i zawsze lubilismy być inni niż reszta - i się zamykają
lecie na ludzi, liczy się tylko Wasze szczęście!