reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Oj tam oj tam nie przesadzaj co ty myslisz ze tu same szczuple laski na forum siedza ja tez mam w w moim plaskodupiu 71kg trudno nazbieralo sie przez 4 stymulacje i spasc nie chce. A teraz to juz sie bede cieszyc z kazdego kilograma w ciazy ;)
U mnie wystarczyła jedna stymulacja i 4 transfery i ważę 71 kg, czyli w od listopada 8 kg na plusie. Ale jak już wczoraj wspomniałam mogę być brzydka, pryszczata i dodaję, że również gruba, byle zaciążona. [emoji23]
 
Murawka, nie sluchaj takich rzeczy. Czyli wg niej co? Mozna probowac do jednej udanej procedury? W takim razie Misis i Gosia nie powinny w ogole podchodzic po raz kolejny po swoich wczesniejszych niepowodzeniach???
Patrz jacy ludzie są jednak durnowaci niektórzy. Chociaż sama podchodziła do in vitro, czyli musiało być kiepsko, to w ogóle nie ogarnia o co chodzi. Fajnie, że jej się udało za pierwszym razem ale większości się nie udaje. Czasem mam wrażenie, że niektórzy uważają się za lepszych, że im się udało. No kompletnie tego nie rozumiem.
Z drugiej strony teksty o tym, żeby odpuścić i się wtedy uda, to aż mi cycki opadają. Rozumiem, że prawdopodobnie nie chcą źle ale jak ja się na czymś nie znam, to się nie wypowiadam. [emoji14]
Adopcja to piękna sprawa, sama o niej myślałam nim okazało się, że będę mierzyć się z in vitro. Jednak nie jest to dla każdego. Często są to dzieci z problemami, nawet jeśli wzięte jako niemowlaki, to już zaznały zimna emocjonalnego, odrzucenia itd. A najlepsi są ci, którzy doradzają adopcję a później twierdzą, że adoptowane dzieci są gorsze itd. :/
 
reklama
Do góry