Jeju to wspaniale co piszesz. U Nas to jest moja wina wiec dlatego tym bardziej mam wyrzuty, ze przeze mnie jestesmy w takim polozeniu. Ja jestem generalnie przyczyna wszystkich niepowodzen w Naszym zwiazku maz ma wszystko gdzies, a ja sie wszystkim przejmuje i martwie.Przykro mi, zdecydowanie oboje musicie odpoczac. I jeśli coś z tego ma być to trzeba poszukać tych wspólnych rzeczy, bez tego ani rusz...
Ja mam odwrotnie, czasem mi się śnii ze cofam się w czasie i mam panikę że zrobię coś źle i niechcący się z mężem nie poznamy, miniemy w życiu. Jest dla mnie najważniejszy, ważniejszy od ciąży, ważniejszy od pracy. Jak widze ze jesteśmy za bardzo zmęczeni walka i oddalamy się od siebie odpuszczam na jakiś czas starania i skupiam się tylko na nas... inaczej by mi załapał mega dola bo zdiagnozowany mamy tylko czynnik męski wiec wiadomo, czasem dopadają go głupie myśli ze lepiej by mi było z kim innym i trzeba je wykopać z rozmachem nawrzeszczec i przytulić.
Myśle ze ważne jest żeby w jakiś sposób zaakceptować że... może się mimo wszystko nie udać. Mimo lat starań nerwów i kasy. I wcześniej przemyśleć co wtedy, co się w życiu ma nie majac dziecka, docenić to, zadbać żeby nie stracić. I jak się to zrobi... wtedy łatwiej walczyć, łatwiej wstawać po upadkach.
reklama
walczaca o szczescie
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Maj 2017
- Postów
- 5 401
Ja mam dostinex, 7 tabletek data ważnosci jeszcze rok.Dziewczyny jakbyscie ktoras potrzebowala intralipid to piszcie priva bo jeden mi został, wazny do 2019 roku, do lipca
Netiaskitchen
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Marzec 2018
- Postów
- 5 144
Miłego dnia Kochane :-) W Warszawie znów piękna pogoda (czytaj: znów GORĄCO w autobusach :-)).Ja po sobotnim dole wynikającym z braku wiedzy co tam słychać u naszego kropka ( przez brak usg na wizycie 30.05),umówiłam się prywatnie na usg na dziś na 9:45 na usg do jakiegoś innego lekarza.Rano byłam już na pobraniu krwi (zlecone przez nowego gin prowadzącego morfologia i wszystko co brakowało mi w dokumentacji).Teraz czekam na wizytę,do pracy pojadę spóźniona,ale spokój w tym wypadku jest ważniejszy.Tak wiec życzę wszystkim dziś samych dobrych wyników,udanego jajobrania i dużo spokoju i optymizmu :-)
Justin87
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Listopad 2017
- Postów
- 3 181
Haha. Też miałam 3 imienniczki w klasie. Miałam taką traumę, że obiecałam sobie, że moje dziecko będzie miało niepopularne imię i co? Jest Alicją. Mam nadzieję, że nie będzie mi miała tego kiedyś za złe. Na razie jest jedyna w klasie jak i w szkole a wcześniej też była jedyna w całym przedszkolu. Dziwne to trochę, bo imię jest popularne wśród maluchów.No ja miałam z imieniem przekichane. Były w klasie 4 Agnieszki, genialna nauczycielka wymyśliła na każda inne zdrobnienie. Na mnie padło Agniesia grrrr. Ileż ja miałam uwag przez to... bo ja uparte dziecko byłam, zaparlam się i nie reagowałam
To było w klasach 1-3, nauczanie początkowe
Agniesia, tez coś...
Justin87
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Listopad 2017
- Postów
- 3 181
Miłego dnia Kobiety, proszę się nie załamywać, nie dołować. Życie takie jest, że rzuca kłody pod nogi. Dzisiaj jadę do kliniki na monitoring cyklu. Jakoś się tak czuję bezowulacyjnie. Czy to w ogóle możliwe? Będę chyba dzisiaj błagać na kolanach o heparynkę. [emoji14]
Jodzia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Marzec 2018
- Postów
- 347
Dha to bym raczej wybrała z alg. Bo taki rybki to nie wiadomo gdzie pływały i jakich metali ciężkich sie nawciagaly. ;-)Dziekuje [emoji8]
Pamietam ze moja dietetyczka wyslala kiedys nazwe jakiegos kompleksu wit. dla kobiet w ciazy wlasnie z metylami i z dha z alg (mowila ze to wazne w ciazy zeby nie brac z rybek). Wtedy nie bralam jakos bardzo mocno pod uwage, bo te tabsy byly drogie, ale w trakcie wspolpracy okazywalo sie, ze dziewczyna jest profesjonalna i we wszystkich swoich zaleceniach miala racje [emoji6] jak odgrzebie to Ci napisze [emoji4]
Jodzia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Marzec 2018
- Postów
- 347
Najgorsze za Tobą. PowodzeniaJuz mam wenflon. Boze, cos okropnego. Slabo mi sie robi jak na to patrze.
@Maryanka kochana kciuki za maluszka ! Samycj dobrych wiadomości i pięknych widoków ❤
@Felia @koliber091987 dziewczyny kciuki za owocne jajcobranie! Niech się jajeczka pięknie zapladniaja ❤❤
@gosia321 silna babeczko za bete ! Niech maluszki zostaną z mamusia ! ❤
@Cassiah za podglądanie jajek ! Niech pięknie rosną ❤
Dziewczynki narazie tak dodaje bo dalej jestem u Mamy i nie mam kompa
MIŁEGO DNIA KOCHANE ! :* ❤
@Felia @koliber091987 dziewczyny kciuki za owocne jajcobranie! Niech się jajeczka pięknie zapladniaja ❤❤
@gosia321 silna babeczko za bete ! Niech maluszki zostaną z mamusia ! ❤
@Cassiah za podglądanie jajek ! Niech pięknie rosną ❤
Dziewczynki narazie tak dodaje bo dalej jestem u Mamy i nie mam kompa
MIŁEGO DNIA KOCHANE ! :* ❤
RedHotChiliPepper28
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Grudzień 2017
- Postów
- 1 248
A ja sie znow zastanawiam, czy w przypadku slabego wiazania sie z Hialuronem to ta metoda nie jest nie wskazana. Przy ICSI daja plemnik powiekszony chyba do 400 razy, IMSI czytalam na niemieckich stronach, dziewczyny zartowaly, ze lekarze mowili im, iz to plemniki powiekszone od 600 do kilku tys, dla "slepych biologow". PICSI wyczytalam wczoraj jeszcze, ze selekcjonuje plemniki, wybiera nie tylko szybkie i z dobra morfologia, ale tez te ktore sie wiaza z tym kwasem. Laski pisaly, ze problem pojawic sie moze, gdy nie ma tych wiazacych sie. Nie bardzo to rozumiem np w przypadku mojego M. Wiem ze on ma slabe HBA, czyli nie jestem pewna czy to powod do lub przeciw PICSI. Za duzo tego na moja glowe. No nic zbieramy sie.
U nas u męża słaba morfologia i kiepskie wiązanie z hialuronianem. Przy pierwszej standardowej procedurze z 6 komórek wszystkie przestały się rozwijać w 3 dobie , za drugim razem mieliśmy właśnie PICSI i mamy dwie blastki, jedna od 25 tygodni w brzuchu, jedna na zimowisku :-) gdy podchodziłam u siebie w klinice to byłam 13 pacjentka i poprzednie 12 wszystkie doczekały się blastek i ciąży, ja też tej statystyki na szczęście nie zepsułam
reklama
Koniczyna82
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Wrzesień 2016
- Postów
- 2 657
Ha, jak mi się córcia uda to też Alicja ma być. To moje zaginione imie, drugi człon. Miałam tak nawet w pierwszym dowodzie, na wszystkich świadectwach, na maturze... ale przy zmianie paszportu wyszło ze nigdy oficjalnie tego drugiego imienia nie miałam, tata nie dopisał do aktu urodzenia a twierdził ze dopisał Miałam problemy ze na nie swoje dane osobowe dowód mi wydali (papierowy jeszcze, mniejszy przepływ informacji i ktoś się nie dopatrzył)Haha. Też miałam 3 imienniczki w klasie. Miałam taką traumę, że obiecałam sobie, że moje dziecko będzie miało niepopularne imię i co? Jest Alicją. Mam nadzieję, że nie będzie mi miała tego kiedyś za złe. Na razie jest jedyna w klasie jak i w szkole a wcześniej też była jedyna w całym przedszkolu. Dziwne to trochę, bo imię jest popularne wśród maluchów.
Podziel się: