reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Ja w piątek betuje. Od czasu punkcji 31.03 nadal mnie brzuch boli, to mnie akurat niepokoi bo wczoraj tak mnie lewy jajnik kluc zaczął ze az isc dalej nie moglam. Cycki normalne. Tylko dzis tak mi sie strasznie płakać chce, dlaczego? bo tak. Ale przy takiej ilosci hormonow, rzeczach wynikajacych z cyklu i kiepskiej pogodzie, nie jest to u mnie czyms nadzwyczajnym. Dzis śniło mi sie ze zrobilam test i byl pozytywny, i byl w tym snie ze mna moj tata, ktory jest daleko ode mnie i jest teraz mocno chory. I znowu sie poryczalam.
Tysiek, do piątku zostalo już bardzo mało czasu. Wierzę, że w piątek będziesz skakać z radości. Każda z nas nie raz płakała, bo tak.. ale ile my hormonów przyjmujemy. jeszcze inne zmartwienia nie pomagają nam w 100% być pogodna przez cały czas. Życzę Twojemu tacie dużo zdrowia, jeżeli jest tak silny jak Ty to wszystko musi się ułożyć.bardzo w to wierzę! Po swojej punkcji również czułam przez długi czas bol. To chyba normalne, ale czego to kobiety nie zrobią. Trzymaj się. Mi pomaga pisanie Wam i swoich stanach nerwowych. Pisz nam jak się czujesz!
 
Ja byłam stymulowana gonalem menopurem I lametto w każdym cyklu. Przez pierwsze 3 miałam dawkę gonalu 450 plus 150 menopur. Reszta to 150 tego I tego. A I między czasie też raz miałam elonve150 zastrzyk

Ojojoj... to bardzo mocne miałaś te stymulacje. Twardzielka jesteś, że wytrzymałaś tyle pod rząd.
 
Na to wygląda że można:) ja jestem żywym przykładem:)

Adansonia a czy wpłynęła stymulacja jedna za drugą na ilość pobranych u Ciebie kumulusów?? Ja właśnie będę rozpoczynać kolejna stymulację, 13.03. miałam transfer dwóch 5-dniowych zarodków, 27.03 przyszła @ od 29.03 anty do 09.04. i od 05.04. gonapeptyl co drugi dzień. Wtedy pobrano mi 8 kumulusów w tym 3 były dojrzałe komórki. Dlatego się boje czy nie będzie ich mniej.
 
reklama
Do góry