Rabarbara86
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 20 Luty 2018
- Postów
- 53
Hej dziewczyny. Jestem tu nowa. Moja historia w skrócie. Staramy się ogolnie 5 lat a od dwóch jestesmy we Wrocławiu w klinice (też ze wzgledu na niedużą odległość). Stwierdzono u mnie wrogość śluzu, u męża wyniki w porządku. Zakwalifikowano nas na inseminacje (2 mieliśmy nieudane w 2016).potem kolejne badania (drozność,immunologiczne itp. wszystko ok). Więc decyzja o Invitro. W 2017 miałam pobranych 22 jajeczkaj, 6 zapolodniono (wszystkie dojrzały do 5 doby). Ale ze względu na hiperke transfer przesunelismy i zamrozlilosmy i blaski i jajeczka. Pierwszy transfer nieudany(beta nawet nie drgnęła). Po tym zrobiono histeroskopie i kurczliwosc macicy(i tu wyszlo że jest znaczna). Przy drugim transfetrze Atosiban (ale beta również 0).
Obecnie 09.02. miałam 3 transfer (przed miałam skaryfikacje robiona, endo też ładne 11mm,no i na estrofemie i lutinusie + dwa dni na atosibanie + Embry glue i AH...no dosłownie wszystko... ).
Pierwsza weryfikacja 3dpt beta 0, 6dpt 2,49, 7 dpt(ze względu na dziwny wynik Estradiolu powtarzałam również betę 5,9),3 weryfikacja 10dpt beta 9,0. Doktor kazał powtórzyć jutro ale nadziei nie dawał zbyt dużych.
Nie wiem już sama, moze ta kurczliwosc jest na tyle lekooporna że mimo to skurcze były i wypchneły zarodek poza macice? Miałam co prawda rozpisane I relanium i nospe dodatkowo(bo ja tych skorczy nie odczuwam a są). I brałam je na przemian co kilka godzin jak mi doktor kazał.... Ehhh nie wiem, moze wy coś poradzicie..
Obecnie 09.02. miałam 3 transfer (przed miałam skaryfikacje robiona, endo też ładne 11mm,no i na estrofemie i lutinusie + dwa dni na atosibanie + Embry glue i AH...no dosłownie wszystko... ).
Pierwsza weryfikacja 3dpt beta 0, 6dpt 2,49, 7 dpt(ze względu na dziwny wynik Estradiolu powtarzałam również betę 5,9),3 weryfikacja 10dpt beta 9,0. Doktor kazał powtórzyć jutro ale nadziei nie dawał zbyt dużych.
Nie wiem już sama, moze ta kurczliwosc jest na tyle lekooporna że mimo to skurcze były i wypchneły zarodek poza macice? Miałam co prawda rozpisane I relanium i nospe dodatkowo(bo ja tych skorczy nie odczuwam a są). I brałam je na przemian co kilka godzin jak mi doktor kazał.... Ehhh nie wiem, moze wy coś poradzicie..