reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

A tu zdjęcia testów
1519125826-b518abca0be25368-aaaaaa.jpeg


Napisane na VTR-L29 w aplikacji Forum BabyBoom
Piekne tlusciutkie krechy. Kocham to!! ❤️❤️✊✊
 
reklama
Nic.nie rob, po prostu zrobi sie z.niego torbielka, ktora powinna sie wchlonac do @. Pekniecie.torbieli jest raczej.niezbyt bezpieczne, wiec.teraz.juz zostaje tylko odpuscic cykl.
Dokładnie, zrobiła sie torbiel i dostałam tabletki anty mam brac od dzis- dzis 1 a potem 2 tabletki na noc. I wizyta za 10 dni czy sie wchłonęła.
 
jest tylko pomoc napisałam wiadomosc ale maja 2 tyg na odp. bank mowi że wszystko jest ok ...
A konto masz w Polskim czy w Niemieckim banku ? Moze to jest przeszkoda jesli konto jest Polskie.
Asiu z Polskiej zrzutki mozesz wyplacic czesc nie musisz odrazu wszystkiego wiec jesli sa Wam potrzebne pieniazki to wyplac z Polskiej strony a tam czekaj na odpowiedz
 
niestety nie ... wszyscy pracuja :( a mnie jest tak cieżko .. załamałam sie po pogorszeniu stanu damiego ...nie moge sie pozbierac .. oczywiscie przy nim nie płacze a np w łazience .. straszne to jest ... i przykre ze jestem z tym wszystkim sama ..
Boze Asinka tak mi ciebie szkoda gdybym tylko mogla pojechac przytulic cie i wspierac w tych trudnych chwilach.
Ale troszke nie rozumiem bo jak dobrze pamietam Dami ma jeszcze mame kuzwa ktora matka w takich chwilach mowi ze pracuje ach szkoda slow. Choc chyba nie chcialabys tesciowej na glowie choc w takich chwilach nawet ona bylaby choc troche wsparciem
 
Cześć dziewczyny ! Pewnie mnie już nie pamiętacie bo bardzo dawno mnie tu nie było.
Wystąpiły u mnie ostatnio problemy . Byłam dosyć mocno przezięniona i na ostatniej wizycie dowiedziałam się że przez to mój synek ma w główce dwie torbielki wielkości 8,7mm. Boję się okropnie bo podobno to może prowadzić do nieodwracalnych zmian jak będą się powiększać.
Nie wiem dlaczego los nas tak nie oszczędza. Tak długo czekaliśmy na ten cud jakim jest dzieciątko a jak już się udało to ciągle coś mi dolega i nasz maluszek na tym cierpi. Czasami myślę że może jednak nie zasługuję na to żeby być mamą i to wszystko to jakieś znaki z góry :(
Słyszałyście kiedyś o takich torbielkach ??? wizyta dopiero za 2 tyg a ja cały czas się zastanawiam co tam się dzieje u mojego maleństwa...
Dla przypomnienia napiszę, że jestem w 23 tc.
Kochana ja Cię dobrze pamiętam :* Rekordowa kurka nioska forumowa :D Kurcze nie słyszałam o czyms takim. Lekarz nie mówił co może być tego przyczyną? Jakie to zagrożenie? Jet opcja, że się wchłoną? Jeśli pisałaś to pewnie zaraz doczytam :*
 
Hej dziewczyny. Jestem tu nowa. Moja historia w skrócie. Staramy się ogolnie 5 lat a od dwóch jestesmy we Wrocławiu w klinice (też ze wzgledu na niedużą odległość). Stwierdzono u mnie wrogość śluzu, u męża wyniki w porządku. Zakwalifikowano nas na inseminacje (2 mieliśmy nieudane w 2016).potem kolejne badania (drozność,immunologiczne itp. wszystko ok). Więc decyzja o Invitro. W 2017 miałam pobranych 22 jajeczkaj, 6 zapolodniono (wszystkie dojrzały do 5 doby). Ale ze względu na hiperke transfer przesunelismy i zamrozlilosmy i blaski i jajeczka. Pierwszy transfer nieudany(beta nawet nie drgnęła). Po tym zrobiono histeroskopie i kurczliwosc macicy(i tu wyszlo że jest znaczna). Przy drugim transfetrze Atosiban (ale beta również 0).
Obecnie 09.02. miałam 3 transfer (przed miałam skaryfikacje robiona, endo też ładne 11mm,no i na estrofemie i lutinusie + dwa dni na atosibanie + Embry glue i AH...no dosłownie wszystko... ).
Pierwsza weryfikacja 3dpt beta 0, 6dpt 2,49, 7 dpt(ze względu na dziwny wynik Estradiolu powtarzałam również betę 5,9),3 weryfikacja 10dpt beta 9,0. Doktor kazał powtórzyć jutro ale nadziei nie dawał zbyt dużych.
Nie wiem już sama, moze ta kurczliwosc jest na tyle lekooporna że mimo to skurcze były i wypchneły zarodek poza macice? Miałam co prawda rozpisane I relanium i nospe dodatkowo(bo ja tych skorczy nie odczuwam a są). I brałam je na przemian co kilka godzin jak mi doktor kazał.... Ehhh nie wiem, moze wy coś poradzicie..

Witaj Rabarbara. Piekny wynik jeśli chodzi o zarodki:) Ja badań na kurczliwość nie miałam, ale skurcze towarzyszyły mi po każdym transferze. Nawet atosibian nie działał. Pani dr zamiast nospy przepisała mi spasmolinę 3x1. No i skurczy brak:) Na każdą z nas działa coś innego dlatego warto próbować różnych opcji. Przykro mi, że znowu się nie udało. Trzeba się podnieść i walczyć dalej.
 
reklama
Do góry