reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

@agawas11 jak się czujesz ?? Wszystko w porządku??
Witam dziękuję tak wszystko dobrze czekam cierpliwie na wizytę 26.02 i mam nadzieje ze moje serduszka będą biły.Ciezki tydzień mieliśmy za ścianą sąsiadka się zaczadzila podczas kąpieli i dzisiaj był pogrzeb. 26lat miała i to takie niesprawiedliwe zostawila 4letniego syna.
 
reklama
W czerwcu mialam punkcje, pobrano 16 jajeczek wszystkie dojrzałe, zapłodniono ustawowo 6. Transfer odroczony ze względu na ryzyko hiperstymulacji. Zarodki z tego mieliśmy 2(blastki czyli 5dniowe) i zostały zamrożone. Musiałam odczekac dwa cykle. Pod konuec sierpnia miałam odmrożony jeden zarodek i podany to jest criotransfer. Nie miałam opcji podania dwóch ze względu na młody wiek i bardzo duże szanse na ciąże według lekarza.
No to mi dr mówi to samo ,że zaleca podanie jednego zarodku a nie dwóch ponieważ jestem jeszcze młoda .. ale powiedział że ostateczna decyzja należy do nas . Jestem zdeterminowana na tyle że chyba ostatecznie powiemy że chcemy 2zarodki (biorę pod uwagę bliźniaków i wszystkie powikłania o których mówił )
 
A jaką masz tą mutację dokładnie? Bo u mnie jest "tylko" C667 hetero - czyli najłagodniejsza z postaci (tylko jedno ramię genu C jest uszkodzone). U mnie same metylowane witaminy się nie sprawdzają, ponoć dlatego, że organizm korzysta z tego nieuszkodzonego ramienia genu i wychodzi na to, że nie mam problemu z metylacją. Po samych metylowanych homocysteina mi skoczyła sporo powyżej normy, więc wróciłam do syntetyków + metylki od czasu do czasu. Teraz nie sprawdzałam jeszcze poziomu homocysteiny ani kw foliowego i wit b ale widzę po samopoczuciu, że chyba wszystko wróciło do normy, bo jest znacznie lepiej - przy metylach się czułam tak zmęczona jakbym 100 lat nie spała. Ponadto mthfr jest wg immunologów wskazaniem do stosowania heparyny w ciąży.

Mam tą samą mutację :happy: homocysteinę, antytrombinę III, białko s i białko c - to mi zleciła zbadać moja ginka i to wszystko mam w normie. A mówiła mi właśnie o celxane, aspirynie itp. ale jak rozumiem na etapie zagnieżdżania to nie ma znaczenia. Dzięki :happy:

Kochane moje niestety nie tym razem. Puste jajo plodowe. Przyczyna-genetyka, mam odstawic leki i czekac na krwawienie, lekarz liczy ze obejdzie sie bez zabiegu.
Bardzo Wam dziekuje za kazde mile slowo i wsparcie, ktore od Was dostalam. Jestescie super [emoji173]

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom

Matko boska tak mi przykro :(:( przytulam Cię mocno...
 
Kochane moje niestety nie tym razem. Puste jajo plodowe. Przyczyna-genetyka, mam odstawic leki i czekac na krwawienie, lekarz liczy ze obejdzie sie bez zabiegu.
Bardzo Wam dziekuje za kazde mile slowo i wsparcie, ktore od Was dostalam. Jestescie super [emoji173]

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
Przykro mi bardzo....
Jesteś cudownie pozytywną osobą...
Daj sobie czas a potem walcz o swoje szczęście-przyjzie Twój czas!!! TULAM ♡
 
No to mi dr mówi to samo ,że zaleca podanie jednego zarodku a nie dwóch ponieważ jestem jeszcze młoda .. ale powiedział że ostateczna decyzja należy do nas . Jestem zdeterminowana na tyle że chyba ostatecznie powiemy że chcemy 2zarodki (biorę pod uwagę bliźniaków i wszystkie powikłania o których mówił )
U nas nie bylo opcji, nie i koniec. Takze jakoś nie nakrecałam się na podanie dwoch. Najwazniejsze że Wy tak chcecie i wiesz o wszystkim.
 
Witam dziękuję tak wszystko dobrze czekam cierpliwie na wizytę 26.02 i mam nadzieje ze moje serduszka będą biły.Ciezki tydzień mieliśmy za ścianą sąsiadka się zaczadzila podczas kąpieli i dzisiaj był pogrzeb. 26lat miała i to takie niesprawiedliwe zostawila 4letniego syna.
To rzeczywiście coś okropnego...nie wiemy co nas czeka :(
a kontaktowałaś się z jakimś lekarzem specjalizującym się odnośnie bliźniaków ??
Serduszka napewno będą biły, za parę miesięcy będziesz patrzyła na dwa słodkie szkraby:*
 
jeśli cykl sztuczny, to dość szybko powinno się zacząć krwawienie - u mnie jak w zegarku 3 dni po odstawieniu leków

Dziękuje za informacje. To super ze tak szybko. Myślałam ze z miesiąc będę wyczekiwać [emoji846] a cykl sztuczny - tak mi się wydaje [emoji846]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Dziewczyny zdaję relację....
z rana wielką klotnia(co u nas jest rzadkością ) Ale naprawdę mega wielką...padło dużo złych słów... więc już myślę że już po wszystkim, a zaczęło się od głupoty.
Ale później m zaczął rozmowę i... od słowa wyjaśnień z kłótni zaczęło się o leczeniu...mówię mu że jeśli zechce się zdecydować na leczenie we wrześniu to chciałabym to przyspieszyć do wiosny bo nie daje rady pracować w przedszkolu, fizycznie jest ciężko a psychicznie jeszcze gorzej...patrzę na te bąbelki i serce mi pęka że w tej grupie powinno być moje maleństwo z pierwszej syraconej ciazy,a teraz następne w brzuchu...a ze jeśli nie chce się leczyć to zamykamy ten rozdział w zyciu i ja będę szukała innej pracy...a w domu też mam co robić bo mamy własną działalność ale wolę dodatkowo pracować aby nie siedzieć w domu.
więc mój m mówi ze boi się ze się nie uda itp.nie wie czy jest sens,
więc mu mówię że nie wiem ale chce ostatni raz spróbować...z większą wiedzą niż wcześniej.
ZGODZIŁ SIĘ :* :* I NAWET PLASTERKI BĘDZIE NA JAJECZKA NAKLEJAŁ:D alez sie ciesze....mowie Wam euforia pełna. Tylko ze juz jest powiedziane ze to jest ostatnia procedura , mam nadzieję ze ta szczęśliwa...
strasznie boję się tego.leczenia od Nowa ale wiem ze i tak nie umiem przestać o tym myśleć...mój instynkt macierzyński wziął górę nad strachem...
brawo Papa Smerf!!! :-D
 
reklama
Mam tą samą mutację :happy: homocysteinę, antytrombinę III, białko s i białko c - to mi zleciła zbadać moja ginka i to wszystko mam w normie. A mówiła mi właśnie o celxane, aspirynie itp. ale jak rozumiem na etapie zagnieżdżania to nie ma znaczenia. Dzięki :happy:



Matko boska tak mi przykro :(:( przytulam Cię mocno...
Kochana wlasnie ma znaczenie, bo lepiej masz macice ukrwiona i dzieki temu endometrium jest bardziej receptywne. Bierz wszystko co dają ;)
 
Do góry